Jaka to ryba?

[zajka_86]

adaś, ad 1. Poczytaj jaki olej do TDI tam jest opisane ale napiszę w skrócie w laboratorium w którym tym się zajmują :wink: ad 2 tak na 1000% każdy olej ma swój znacznik a podróba będzie miała innej firmy lub kilku. Co do Fuchsa to jest bardzo podobny do LM z tym, że ten drugi bardziej dostępny a ja nie cierpię podstawowych rzeczy szukać i zamawiać.

[halabala_82]

Jaka to ryba?

Witam. Łapie ktoś może ryby? Chciałem zapytać jakie u Was w supermarketach, w basenach z karpiami pływają ryby? Ja zauważyłem już pomiędzy cyprinusami także karasia i okonia :twisted: Pokłusiłem się nawet zapytać sprzedawczyni po ile mają kilo żywego karasia, a ona na to :shock: ??? I mówi że nie ma osobnej ceny więc pewnie tyle co za karpia- 12zl/kg buha ha ha.bardzo śmieszne.

[Yarwa]

a bo karasie to małe karpie, a okonie to karpie co staja okoniem i płyna do tyłu. A więc wszystko to karp więc co się dziwisz, cena jedna

A może się spytaj tej Pani dlaczego karpie królewskie nie pływają w koronach :szeroki_usmiech

[mozgi]

tak kolego, w marketach często pływają różne ryby z karpiami ( to taki bonus od dostawcy, w cenie karpia- dlatego cena ryb jest przeważnie jedna :wink: ), okonia w tych basenach nie widziałem ale karasie często są , amotorów jest wiele, którzy nie mają pojecia o rybach :diabelski_usmiech

a bo karasie to małe karpie, a okonie to karpie co staja okoniem i płyna do tyłu. A więc wszystko to karp więc co się dziwisz, cena jedna

A może się spytaj tej Pani dlaczego karpie królewskie nie pływają w koronach :szeroki_usmiech

Yarwa jak dla Ciebie okoń to karp lub wszystko plywajace to karp to gratuluje :roll: ,

PS. dla mnie karpie z marketu nie mają żadnego smaku jak i wyglądu :wink:

[Yarwa]

Yarwa jak dla Ciebie okoń to karp lub wszystko plywajace to karp to gratuluje :roll: ,

szkoda że nie wyczułeś ironii w mojej wypowiedzi, bo naprawdę trzeba być idiotą żeby myśleć na serio, że:

a okonie to karpie co staja okoniem i płyna do tyłu

i przykre że za takiego mnie wziąłeś.

Zakładający temat sądze po wypowiedzi, że też się zna na rybach i założył go tylko jako humor itp., a nie że szukał odpowiedzi c to jest okoń a co to karaś, tak więc pociągnąłem wątek.

więcej luzu i nie uważaj że jedyny znasz się na rybach na forum nie wędkarskim, znawco ryb :!:

[macherstudio]

Panowie a może po JPGu wrzućcie, aby na wigilijnym stole ktoś na łososia nie powiedział, ale pyszny ten karp, albo co gorsza pangi nie pomylił z królewskim.

[delanopl]

Yarwa, dobre aż wybiore się jutro do marketu i ponabijam się z nich

[mozgi]

szkoda że nie wyczułeś ironii w mojej wypowiedzi.........,więcej luzu i nie uważaj że jedyny znasz się na rybach na forum nie wędkarskim, znawco ryb :!:

nie uważam, że jako jedyny znam się na rybach - więc może Ty wyluzuj! nie mart się, ironię zrozumiałem,ale również wyczułem trochę glupią,realną wypowiedź, która często ma miejsce w sklepie :|

[szkoda]

Panowie... :idea:

[vicious]

Panowie a może po JPGu wrzućcie, aby na wigilijnym stole ktoś na łososia nie powiedział, ale pyszny ten karp, albo co gorsza pangi nie pomylił z królewskim.

Zawsze można zrobic łososia a'la karp... :szeroki_usmiech

[Jac_ek]

anowie a może po JPGu wrzućcie, aby na wigilijnym stole ktoś na łososia nie powiedział, ale pyszny ten karp, albo co gorsza pangi nie pomylił z królewskim

cholera, znowu google się zepsuło

KARP:



OKOŃ:



KARAŚ:

[macherstudio]

Panowie a może po JPGu wrzućcie, aby na wigilijnym stole ktoś na łososia nie powiedział, ale pyszny ten karp, albo co gorsza pangi nie pomylił z królewskim.

Zawsze można zrobic łososia a'la karp... :szeroki_usmiech

Moim przysmakiem jest pasta MINTAJ a`la ŁOSOŚ nie śmieję się ale świadomie ją zjadam ze smakiem

[abstinent]

to że pływa coś innego z karpiem to nic dziwnego, to jest tzw przyłów
Pytanie skąd to się wzięło w stawie hodowlanym
Albo ktoś wpuścił, albo przyszło z dopływem
Ja stawiam na to pierwsze :diabelski_usmiech
A tak w ogóle to dużo wędkarzy jest na forum :?:
Ja łowię od małego, teraz głównie tresna i międzybrodzie
Może ktoś chętny na wypad wiosną

[halabala_82]

Noo..ja zaczalem w tym roku wedkowac-lepiej pozno niz wcale.Piekna sprawa, jedno tylko mnie denerwuje.
...dziescia lat temu w sklepach nie bylo nic a w wodach bylo gesto wiec kazdy mogl troche urozmaicic menu do tego octu co tylko byl w sklepie. Teraz jest dokladnie odwrotnie i zauwazylem ze mlode pokolenie dostrzega to znakomicie ale te stare dziady zabieraja kazda rybke jaka zlowia.To nic ze i tak by nie umarli z glodu ale niech nikt inny juz tego nie zlapie :diabelski_usmiech -kolejny przyklad odzwierciedlajacy nasza mentalnosc: nie zebym ja mial wiecej od innych, tylko niech oni maja mniej! Pozostanie pewnie w nastepnym roku lowic plocie i okonie-o ile tych spod lodu nie wytargaja :evil: ale to temat na jakies forum wedkarskie. Pozdrawiam.

[sebu]

Pytanie skąd to się wzięło w stawie hodowlanym
Albo ktoś wpuścił, albo przyszło z dopływem

albo kaczki na łapach ikrę przemyciły

A tak w ogóle to dużo wędkarzy jest na forum :?:

też wędkuję od małego,zaraził mnie ojciec moczeniem kija

Noo..ja zaczalem w tym roku wedkowac-lepiej pozno niz wcale.Piekna sprawa, jedno tylko mnie denerwuje.
...dziescia lat temu w sklepach nie bylo nic a w wodach bylo gesto wiec kazdy mogl troche urozmaicic menu do tego octu co tylko byl w sklepie

halabala_82,
A bierzesz ze sobą mydło i ocet


1) mydło - po to jak gówno złowisz to żeby sobie ręce umyć
2) ocet - jak chuja złowisz to żeby zamarynować

niemogłem się powstrzymać :P
takie powiedzonka wędkarskie :szeroki_usmiech

[misiek^wro]

Skoro wolacie wedkarzy to i ja sie stawie :P

Spinning/'Flajfiszink'

[szkoda]

też powinienem się zgłosić, ale od lat nie mam na to czasu...
czyli w tej chwili już raczej teoretyk/miłośnik :?
ale obecny :!:

[misiek^wro]

Moja ulubiona ryba, to rypanie płotek

[Yarwa]

też powinienem się zgłosić, ale od lat nie mam na to czasu...
czyli w tej chwili już raczej teoretyk/miłośnik :?
ale obecny :!:

czyli tak jak i ja

[dfq]

tez kiedys za młodu łowiłem, pieeekne hobby :diabelski_usmiech
Obecnie nie mam na to czasu, ale karasia od karpia jeszcze odróżnię :arrow:

[halabala_82]

Nie biorę ze sobą ani ręcznika, ani mydła bo nie idę nad wodę żeby złapać siatkę ryb tylko żeby odpocząć. Oczywiście cieszę się z każdej złapanej rybki ale prawie wszystkie wypuszczam do wody.A jak nic nie złapię to też się cieszę bo:
-udało mi się wyrwać od obowiązków, pracy itp..
-każda godzina nad wodą,nawet gdy nic nie złapię wnosi coś nowego do doświadczenia
-można spotkać również fajnych ludzi
Życzę wszystkim zainteresowanym wielu przyjemnych chwil odpoczynku nad wodą no i rybek też, a rybkom sportowego podejścia do sprawy przez wędkarzy :szeroki_usmiech

[sebu]

Nie biorę ze sobą ani ręcznika, ani mydła

ale ocet zabierasz :P
taki żarcik :szeroki_usmiech