Ktoś ma może jakieś doświadczenia?
Auto o niemałym przebiegu (coś koło 180.000km), ale serwisowane w ASO, bez żadnych poważnych przygód wypadkowych. Wersja Comfort, więc podstawa, sedan.
Zastanawiam się, bo ktoś jest zainteresowany zamianą na moją Tojtojkę (musiałbym dopłacić parę złotych), a ten Accord zawsze mi się podobał...
Agamek12, przebieg jest taki że jeżeli chodzi o hondę to może właśnie się psuć zawias itd. wiem że ludzie narzekali na te środkowe nawiewy.może już byś powycierany środek. ta tojota którą masz to dobry samochód , może nie warto...
ta tojota którą masz to dobry samochód , może nie warto...
No właśnie to, że mam naprawdę dobry wóz powoduje, że bez jakiegoś zbytniego entuzjazmu przystępuję do ewentualnego zainteresowania się innym autem... No i chyba jednak przeszła mi ochota na ten konkretny egzemplarz Accorda - pod względem psychologicznym ma dla mnie za duży przebieg (za niecały rok miałbym już niesprzedawalną wartość ponad 200.000km) i okazało się, że to rocznik 2003 rejestrowany w 2004. Ale wnętrze miał zadbane, nic nie stuka. No i prześmiesznie wygląda na kółkach 15"...
hej ja bede mial wkrotce do sprzednaia Accorda 2006 z salonu, na wypasie automat. Przebie narazie 70kkm. Gdybys byl chetny to se odezwij.
Zostały mi czesci, po szkodniku:
VCDS 11.2 oddam za 90 PLN!
Instrukcja Skoda Amundsen POLSKA, sterowniki komfortu 1K0959433C AK, CN. oraz dużo cześci do Passata B6
z tego co się zorientowałem, to i-VTEC nadaje sie do gazu tak samo jak VVT-i - czyli raczej słabo... Głowice nie wytrzymują, choć są też tacy, którzy chwalą taki mezalians...
z tego co się zorientowałem, to i-VTEC nadaje sie do gazu tak samo jak VVT-i - czyli raczej słabo... Głowice nie wytrzymują,
nie wiem jaki silnik jest w crv poprzednim ,ale mam klienta ktory też słyszał że głowice nie wytrzymują ale ze względu że sporo jeździ i za bardzo się nie przejmuje niczym to założył sobie gaz do nówki , zrobił w tej chwili sporo ponad 200tyś i nic. jak policzył oszczędności jakie ma na gazie to ta głowica mogła by ze dwa razy pęknąć licząc wymianę w serwisie.
Agamek12, daj spokój kopa to ma większego i nawet ładne auto - accord, ale myślę , że przebieg masz mniejszy w tojce, wiesz co masz poza tym. Jechałem takim accordem na tylnej kanapie, jakoś tak ciasnawo mi było i te plastiki jakoś tak trzeszczały też 2.0 vtec. Może się do przestrzeni w superbie przyzwyczaiłem za bardzo
Kolega 3 miesiące temu kupił 2.0 i-VTEC-a. 2004 rok. Czarna. Śliczna. Mega zadbana.155KM czuć i widać jak jadą. Pali trochę, zwłaszcza jak korzysta ze zmiennych faz. Prowadzi się ślicznie - twardawa jest i jak dla mnie bajka. No i jest na 17''alu.
Kolega myśli o gazie właśnie ale nie jest na 100% przekonany bo jeździ rocznie ok. 12kkm
No mi się ten Accord spodobał w 2004 roku, kiedy to miałem okazję dość często jeździć nim służbowo. Była to nówka sztuka i jeździłą pięknie... tak pięknie że niejednokrotnie mogłem się zabić... :cry: Ale o dziwo paliła dość rozsądnie - średnio około 8,5l, a nie był w niej uprawiany eco-driving. No i auto podoba mi się do dziś (kurczę, fajne uczucie mieć świadomość, że człowieka stać na spełnianie swoich motoryzacyjnych marzeń sprzed 10 lat :szeroki_usmiech ).
Miejsca z tyłu ma faktycznie nieco mniej niż Tojtojka, ale ponieważ przesadziłem już swoją młodszą córę do fotelika 9-18, mogę mieć z tyłu troszkę mniej przestrzeni.
A co głowic: one nie tyle nagle się psują, co poprostu gniazda zaworowe nie wytrzymują temperatury spalania LPG i poprostu się wypalają. I nie wiem jak to jest w i-VTEC, ale w VVT-i z LPG konieczna jest niemal co 15.000km regulacja zaworów (ale szklankami, co podobno kosztuje od 500zł w górę), a po około 100.000km już nie ma czego regulować i głowica wymaga regeneracji...
No ale znów problem: w Tojtojce już wiem co mam, a "nowy" zakup to znów "rosyjska ruletka"...
PS: Toyota kiedyś instalowała LPG w salonach w swoich VVT-i, ale po wykryciu problemu z głowicami wycofała się z tego montażu...
[ Dodano: Sob 05 Mar, 11 15:44 ]
Zamieszczone przez looker
Kolega myśli o gazie właśnie ale nie jest na 100% przekonany bo jeździ rocznie ok. 12kkm
Przy takim przebiegu gaz to jest taka raczej sztuka dla sztuki - zanim instalacja zdązy się zwrócić, to auto już pewnie sprzeda...
[ Dodano: Sob 05 Mar, 11 12:28 ]
jaki kolor i czy te silniki dobrze z gazem chodzą ?
Czarny metalic. Niestety nie kombi. O ile ja combi bardzo lubie to ten accord w wersji wagon jest dla mnie tragiczny. Choc oczywiscie to kwestia gustu. Wrazenia jazdy fenomenalne, ale to wszyscy wiemy. Niestety spalanie tragedyja....Nigdy nie mialem zadnego doswiadczenia z gazem w zadnym samochodzie wiec i tu nie pomoge Ja wiem jedno: gaz to zlo :diabelski_usmiech
Zostały mi czesci, po szkodniku:
VCDS 11.2 oddam za 90 PLN!
Instrukcja Skoda Amundsen POLSKA, sterowniki komfortu 1K0959433C AK, CN. oraz dużo cześci do Passata B6
ten accord w wersji wagon jest dla mnie tragiczny.
To jest jedno z brzydszych kombi jakie kiedykolwiek powstały... jak by nie mogli zrobić go te 20cm krótszego i nieco pochylić tylnej szyby... Na szczęście w nowym Accordzie kombi zrobili jak trzeba...
b707, no nie wiem... Skoro przed montazem LPG auto nie brało wcale oleju, a po jego załozeniu żopie dość sporo, to chyba takie zdrowe i dobre połączenie toto nie jest...
Ja miałem przez ponad tydzień Accorda z tym silnikiem. Zrobiłem nim ponad 500km i spalanie miałem jak w O2FL 1.8TSI, bo wychodziło ok. 10,3L/100km, a do sunday driverów nie należę
Mihau pls powiedz jak jest z tym silnikiem, bo powszechna jest opinia, że do 4 krpm niewiele się dzieje, a dopiero powyżej silnik jest bardziej energiczny?
Mihau pls powiedz jak jest z tym silnikiem, bo powszechna jest opinia, że do 4 krpm niewiele się dzieje, a dopiero powyżej silnik jest bardziej energiczny?
w świetle moich wczorajszych i dzisiejszych doświadczeń powiem Ci jedno - tam się w ogóle nic nie dzieje :lol: :wink:
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
w świetle moich wczorajszych i dzisiejszych doświadczeń powiem Ci jedno - tam się w ogóle nic nie dzieje
Dokładnie tak. Dla mnie po przesiadce z T benzyny to jednak jest różnica, bo tam nie czuć nic, jak dla mnie to to jednostajnie przyspiesza od początku do końca obrotomierza. To już nie są stare VTEC-i, że czuć było jak się "załączał". Ogólnie dla mnie prowadzi się gorzej niż O2 i jakoś wykonania też jakaś tak jakby gorsza.
No, ale my jesteśmy "obiektywni inaczej" :diabelski_usmiech
nie no, wielokrotnie mówiłem, że bardzo mi się ten samochód podoba, zwłaszcza wolnossący silnik z pośrednim wtryskiem, mógłbym taki mieć, nie ma problemu,
problem mają kierownikowie, którym się wydaje, że to jest mega szybkie
saport techniczny baj DGW
była BKD+DSG '05 120kkm
była BXE '08 190kkm
no i nie ma :-)
Komentarz