No więc po długich bojach, udało mi się zakończyć prace nad audio w moim szkodniku Będzie trochę zdjęć, aczkolwiek dużo, dużo gdzieś mi przepadło, jak odnajdę zaktualizuję temat. Za jakość fotek przepraszam, robione tosterem :szeroki_usmiech
Na początek wziąłem się za przednie drzwi. Wywalone ori głośniki, włożony odseparowany zestaw phonocara ProTech (gra naprawdę bardzo ładnie zwłaszcza w swoim przedziale cenowym). Drzwi gruntownie wytłumione soudalem (3 warstwy), który po 2 latach nie odkleja się i wszystko jest super, na boczek też nałożyłem specjalną piankę coby nic nie rezonowało. Pod głośniki oczywiście dystanse powe. Najpierw głośniki grały pod samym radiem sony CDX.. cos tam. Byłem w szoku co daje samo wygłuszenie. Później zaczęło troszke brakować mocy, więc zapodałem wzmaka dwukanałowego sony ze starej serii XM. Powiem tylko tyle, pięknie ten piecyk grał i długo będę go wspominał.
Taka instalacja była około roku, później znowu zaczęło mi czegoś brakować :szeroki_usmiech. Zainspirowany autem Nexusa, zacząłem myśleć nad wrzuceniem suba, ale wchodziła w grę tylko opcja nieinwazyjna, czyli zabudowa w boczek. Wiązało się to z kompletnym przemeblowaniem, nowy wzmacniacz, nowe grubsze kable, wybór odpowiedniego suba i wywalenie zwrotnic z drzwi do bagażnika, tak na wszelki wypadek :lol: Najpierw koncepcja była taka, że chcę mieć GZ GZHA i sub rockford fosgate P2, ze względu na jego małe wymagania względem litrarzu skrzyni. Niestety długi czas nie mogłem upolować takiego piecyka (pojawił się na allegro 4 dni po zakupie innego :twisted: )więc zapodałem 4kanałówkę GZTA 4x75W RMS, dwa kanały na przód, mostek na suba. Dużo czytałem, przeglądałem, pytałem itd. jaki sensowny subwoofer pod ten wzmacniacz zapodać. Po wielu nieprzespanych nocach padło na RE Audio 10S4 25cm, który miał zagrać optymalnie w przedziale 14-18l. Do wymiany poszły wszystkie kable. Wybrałem przewody Energetic i nie żałuję, rewelacyjnie się układają i naprawdę warte ceny, która nie jest wygórowana. Zasilanie 21mm2, kable głośnikowe 3.5mm2 poprowadzone do samych głośników (na seryjnych słychać było podcharczywanie). Tak jak wspomniałem zwrotnice przeniosłem do bagażnika obok wzmacniacza, w razie jakichś zmian będe miał je na wierzchu, bez konieczności rozbierania drzwi.
Po pierwszych odsłuchach stwierdziłem, że jednostka centralna nie da mi tego, czego bym oczekiwał, więc zacząłem szukać i trafiła się okazja zakupu nowego radyjka. Był to kenwood KDC-BT8141U z 24 bitowym przetwornikiem, wyjściem usb, aux, blotooth, możliwością sterowania subwooferm, regulacją fazy itd. Ilość funkcji i możliwości ustawień powaliła mnie na kolana. Jako,że to radyjko wyjście usb wyprowadzone ma kablem z tyłu, postanowiłem, że zamocuje to jakoś w schowku i tam będę podłączał pendriva. Nie do końca jestem z tego zadowolony, ale musi zostać.
No i w końcu przyszedł czas na zrobienie zabudowy pod suba. W ruch poszedł prawy boczek, ze względu na regularne kształty, trochę musiałem przyciąć tapicerkę, żeby było prościej, ale naprawdę nie dużo. Do budowy wykorzystałem mdf 20mm, żywicę poliestrową, włókno szklane, maty i oczywiście materiał obiciowy. Założeniem była możliwość wyciągnięcia skrzyni w każdej chwili i tak też się stało. Jest to osobna część, nie przytwierdzona w żaden sposób z tapicerką, po prostu wszystko dobrze dopasowane, wchodzi dosyć ciasno i dodatkowo zapiera się o podwójną podłogę. Całość można wyciągnąć w 30 sekund Tylna sciana wykonana z kilku warstw żywicy dokładnie odzwierciedla kształt i wyprofilowania karoserii, dzięki czemu zyskałem na pojemności. Na żywicę nakleiłem dodatkowo kilka warstw maty, którą dałem również na łączenia mdf-u.
Wyszła mi pojemność mocne 18 litrów, więc ok. Całość obłożyłem materiałem obiciowym. Wykorzystałem tylko zszywacz tapicerski, żadnego kleju. Na koniec zakupiłem jakąś troche badziewnie wyglądającą maskownicę głośnika, ale jest ona niezbędna niestety.
Po zestrojeniu wszystkiego powiem krótko JEST DOBRZE Subik pięknie uzupełnia przód (nie słychać, że dudni z bagażnika więc jest ok). Schodzi nisko i potrafi nieźle pomasować plecy. Jak mi się coś przypomni to uzupełnię temat Czekam na ocenę
Na początek wziąłem się za przednie drzwi. Wywalone ori głośniki, włożony odseparowany zestaw phonocara ProTech (gra naprawdę bardzo ładnie zwłaszcza w swoim przedziale cenowym). Drzwi gruntownie wytłumione soudalem (3 warstwy), który po 2 latach nie odkleja się i wszystko jest super, na boczek też nałożyłem specjalną piankę coby nic nie rezonowało. Pod głośniki oczywiście dystanse powe. Najpierw głośniki grały pod samym radiem sony CDX.. cos tam. Byłem w szoku co daje samo wygłuszenie. Później zaczęło troszke brakować mocy, więc zapodałem wzmaka dwukanałowego sony ze starej serii XM. Powiem tylko tyle, pięknie ten piecyk grał i długo będę go wspominał.
Taka instalacja była około roku, później znowu zaczęło mi czegoś brakować :szeroki_usmiech. Zainspirowany autem Nexusa, zacząłem myśleć nad wrzuceniem suba, ale wchodziła w grę tylko opcja nieinwazyjna, czyli zabudowa w boczek. Wiązało się to z kompletnym przemeblowaniem, nowy wzmacniacz, nowe grubsze kable, wybór odpowiedniego suba i wywalenie zwrotnic z drzwi do bagażnika, tak na wszelki wypadek :lol: Najpierw koncepcja była taka, że chcę mieć GZ GZHA i sub rockford fosgate P2, ze względu na jego małe wymagania względem litrarzu skrzyni. Niestety długi czas nie mogłem upolować takiego piecyka (pojawił się na allegro 4 dni po zakupie innego :twisted: )więc zapodałem 4kanałówkę GZTA 4x75W RMS, dwa kanały na przód, mostek na suba. Dużo czytałem, przeglądałem, pytałem itd. jaki sensowny subwoofer pod ten wzmacniacz zapodać. Po wielu nieprzespanych nocach padło na RE Audio 10S4 25cm, który miał zagrać optymalnie w przedziale 14-18l. Do wymiany poszły wszystkie kable. Wybrałem przewody Energetic i nie żałuję, rewelacyjnie się układają i naprawdę warte ceny, która nie jest wygórowana. Zasilanie 21mm2, kable głośnikowe 3.5mm2 poprowadzone do samych głośników (na seryjnych słychać było podcharczywanie). Tak jak wspomniałem zwrotnice przeniosłem do bagażnika obok wzmacniacza, w razie jakichś zmian będe miał je na wierzchu, bez konieczności rozbierania drzwi.
Po pierwszych odsłuchach stwierdziłem, że jednostka centralna nie da mi tego, czego bym oczekiwał, więc zacząłem szukać i trafiła się okazja zakupu nowego radyjka. Był to kenwood KDC-BT8141U z 24 bitowym przetwornikiem, wyjściem usb, aux, blotooth, możliwością sterowania subwooferm, regulacją fazy itd. Ilość funkcji i możliwości ustawień powaliła mnie na kolana. Jako,że to radyjko wyjście usb wyprowadzone ma kablem z tyłu, postanowiłem, że zamocuje to jakoś w schowku i tam będę podłączał pendriva. Nie do końca jestem z tego zadowolony, ale musi zostać.
No i w końcu przyszedł czas na zrobienie zabudowy pod suba. W ruch poszedł prawy boczek, ze względu na regularne kształty, trochę musiałem przyciąć tapicerkę, żeby było prościej, ale naprawdę nie dużo. Do budowy wykorzystałem mdf 20mm, żywicę poliestrową, włókno szklane, maty i oczywiście materiał obiciowy. Założeniem była możliwość wyciągnięcia skrzyni w każdej chwili i tak też się stało. Jest to osobna część, nie przytwierdzona w żaden sposób z tapicerką, po prostu wszystko dobrze dopasowane, wchodzi dosyć ciasno i dodatkowo zapiera się o podwójną podłogę. Całość można wyciągnąć w 30 sekund Tylna sciana wykonana z kilku warstw żywicy dokładnie odzwierciedla kształt i wyprofilowania karoserii, dzięki czemu zyskałem na pojemności. Na żywicę nakleiłem dodatkowo kilka warstw maty, którą dałem również na łączenia mdf-u.
Wyszła mi pojemność mocne 18 litrów, więc ok. Całość obłożyłem materiałem obiciowym. Wykorzystałem tylko zszywacz tapicerski, żadnego kleju. Na koniec zakupiłem jakąś troche badziewnie wyglądającą maskownicę głośnika, ale jest ona niezbędna niestety.
Po zestrojeniu wszystkiego powiem krótko JEST DOBRZE Subik pięknie uzupełnia przód (nie słychać, że dudni z bagażnika więc jest ok). Schodzi nisko i potrafi nieźle pomasować plecy. Jak mi się coś przypomni to uzupełnię temat Czekam na ocenę
Komentarz