transalp

[kranek3]

No i wszystko jasne, przełaczniki są OK, wina gdzie indziej jest jak zauwazylem wciemnosciach garazu jak właczylem zaplon, podswietlenia przelacznikow szyb, lusterek itp na drzwiach nie kontaktuja przy zamknietych drzwiach, a zarowczki zaczynaj sie jazyc po otwarciu drzwi, i jak dotkne ta gumowa oslone na przelotowce to reaguja jak by zwarcie było, a centralny chodzi normalnie. Tam ida nomalnie kable czy na koncu drzwi jest jakas kostka dla kabli od auta do wpiecia? W smie pierwszy ra zsie spotykam by kable sie wyrobily od otwierania drzwi :roll:

[piramida]

transalp

Z racji że nadszedł już sezon rowerowy to wpadł mi do głowy wypad rowerowy w alpy lub dolomity.
Czy ktoś z klubowiczów upalał swoje bike w alpach?
Ja jedynie kilka razy byłem w alpach i dolomitach ale wspinaczkowo a nie rowerowo więc jezeli ktoś bywa w tamtych okolicach i to na rowerze to chętnie zaczerpnę info odnosnie polecanych tras
:szeroki_usmiech

p.s. fajny przewodnik rowerowy ukazał sie w polskiej wersji językowej:

http://www.mtbnews.pl/content/view/2239/3/

[dudek_t]

Upalałem, co prawda baaardzo dawno bo jeszcze w liceum ale przy najbliższej okazji to powtórzę. Otworzyłem ten link co podałeś i powiem tak: okolice jeziora Garda to chyba najlepszy teren do jazdy na rowerze w tej części Europy. Dlaczego? Niezliczona ilość dróg, ścieżek nadających się idealnie i do MTB i do szosy. Przepiękne widoki i genialna pogoda. W zasadzie jesteś w górach a nie ma praktycznie szans żeby lało kilka dni pod rząd. Zjeździłem też trochę Austrii, okolice Schladming i Kaprun, tam też jest genialnie jednak pogoda... może być różnie.
Generalnie jak ma się ograniczony czas (urlop) a nie wakacje w szkole to zdecydowanie polecam Włochy. Na pierwszym miejscu Garda (można połączyć upalanie z opalaniem) i oczywiście całe Dolomity... aż mi się łezka w oku zakręciła na myśl o tych wojażach :roll:

[piramida]

dudek_t, zajebiście jest nad jeziorem Garda, nie mal że pojezdzić można do woli to jeszcze powspinać, generalnie jest ciężko połączyć rower ze wspinaniem.

Zakupie przewodnik i będziemy planować wypad może już maj/czerwiec :slinka