A ja bym, zrobił trasę przez Połaniec, Sandomierz, Ożarów, Annopol, Kraśnik, Lublin. Wariant najkrótszy, ale można go jeszcze skrócić przez Zawichost.
dużo radarów? jaki jest stan nawierzchni? generalnie dobrze sie jedzie czy co chwile wioska i ograniczenia do 50, powiem tak, trasę kraków-radom robię w niecałe dwie godziny oczywiscie w godzinach wczesno porannych obawiam sie ze tą trasą mimo że krócej będe jednak jechał znacznie dłużej :roll:
Sam nie wiem....
[ Dodano: Sro 11 Maj, 11 20:30 ]
Zamieszczone przez Holik
popieram trase 2. moze dluzsza ale lepsza
no własnie niby dalej ale lepiej tym bardziej ze zanm dobrze drogę do radomia
A ja bym, zrobił trasę przez Połaniec, Sandomierz, Ożarów, Annopol, Kraśnik, Lublin. Wariant najkrótszy, ale można go jeszcze skrócić przez Zawichost.
od krakowa do Sandomierza droga w miarę wyremontowana, da się jechać( remont chyba jeszcze przed rondkiem w Słupii).miśki głównie w Piotrowicach i stacjonarka , chyba w Nowym Korczynie. Czasami przed Połańcem , i za Osiekiem. Do Sandomierza dojedziesz w ok 2 godziny. Ale generalnie wąsko i jak trafisz na kolejke tirów to klniesz jak szewc. Za to po drodze możesz dobrze zjeść - janosik i chwalibogowice - pod świerkami.
Za Sandomierzem kaplica w kierunku na Zawichost- wąsko , pagórkowato. Za Annopolem już lepiej. kraśniaków omijasz, bo im obwodnicę wybudowali, więc od Olbięcimia w miara fajnie i szeroko. Nie licząc wjazdu do Lublina od kraśniactwa- zawiechę można zgubić takie dziury.
Tyle można o tej trasie napisać
Zenuś pa pa teraz gra nam rcd310- i bardzo fajnie gra. masz problem z LPG - walnij na PW - postaram się pomóc
A ja bym, zrobił trasę przez Połaniec, Sandomierz, Ożarów, Annopol, Kraśnik, Lublin. Wariant najkrótszy, ale można go jeszcze skrócić przez Zawichost.
od krakowa do Sandomierza droga w miarę wyremontowana, da się jechać( remont chyba jeszcze przed rondkiem w Słupii).miśki głównie w Piotrowicach i stacjonarka , chyba w Nowym Korczynie. Czasami przed Połańcem , i za Osiekiem. Do Sandomierza dojedziesz w ok 2 godziny. Ale generalnie wąsko i jak trafisz na kolejke tirów to klniesz jak szewc. Za to po drodze możesz dobrze zjeść - janosik i chwalibogowice - pod świerkami.
Za Sandomierzem kaplica w kierunku na Zawichost- wąsko , pagórkowato. Za Annopolem już lepiej. kraśniaków omijasz, bo im obwodnicę wybudowali, więc od Olbięcimia w miara fajnie i szeroko. Nie licząc wjazdu do Lublina od kraśniactwa- zawiechę można zgubić takie dziury.
Tyle można o tej trasie napisać
super, dzięki za szczególy, wybiorę trasę przed radom co by jak najszybciej dojechać a jak będe wracać to pojadę inną trasą na kielce omijając radom
A ja bym, zrobił trasę przez Połaniec, Sandomierz, Ożarów, Annopol, Kraśnik, Lublin. Wariant najkrótszy, ale można go jeszcze skrócić przez Zawichost.
od krakowa do Sandomierza droga w miarę wyremontowana, da się jechać( remont chyba jeszcze przed rondkiem w Słupii).miśki głównie w Piotrowicach i stacjonarka , chyba w Nowym Korczynie. Czasami przed Połańcem , i za Osiekiem. Do Sandomierza dojedziesz w ok 2 godziny. Ale generalnie wąsko i jak trafisz na kolejke tirów to klniesz jak szewc. Za to po drodze możesz dobrze zjeść - janosik i chwalibogowice - pod świerkami.
Za Sandomierzem kaplica w kierunku na Zawichost- wąsko , pagórkowato. Za Annopolem już lepiej. kraśniaków omijasz, bo im obwodnicę wybudowali, więc od Olbięcimia w miara fajnie i szeroko. Nie licząc wjazdu do Lublina od kraśniactwa- zawiechę można zgubić takie dziury.
Tyle można o tej trasie napisać
odezwał się człowiek z miasta rowerów :lol:
PS. wracając do tematu, ja bym wybrał Kielce-Ożarów-Annopol-Kraśnik-Lublin może ze względu, ze często nią jeździłem i że prędkość 120km/h mi wystarczała, natomiast minusem tej drogi może być liczba fotoradarów stałych oraz słaba jakość drogi na odcinku Kraśnik-Lublin
ASO Skoda Warszawa Ursynów ul.Gruchacza 39 - najlepsze ceny w Polsce na hasło :Octavia Club Polska
Kontakt mailowy w sprawie wyceny części: [email protected] (p.Adam Wiśniewski, p.Łukasz Poniatowski i p.Kamil Banaszek) , tel.22-549-10-60
dzięki JanuszSz , oczywiście że przez Opatów :szeroki_usmiech , to tak z pośpiechu wpisałem :P
ASO Skoda Warszawa Ursynów ul.Gruchacza 39 - najlepsze ceny w Polsce na hasło :Octavia Club Polska
Kontakt mailowy w sprawie wyceny części: [email protected] (p.Adam Wiśniewski, p.Łukasz Poniatowski i p.Kamil Banaszek) , tel.22-549-10-60
A ja bym, zrobił trasę przez Połaniec, Sandomierz, Ożarów, Annopol, Kraśnik, Lublin. Wariant najkrótszy, ale można go jeszcze skrócić przez Zawichost.
od krakowa do Sandomierza droga w miarę wyremontowana, da się jechać( remont chyba jeszcze przed rondkiem w Słupii).miśki głównie w Piotrowicach i stacjonarka , chyba w Nowym Korczynie. Czasami przed Połańcem , i za Osiekiem. Do Sandomierza dojedziesz w ok 2 godziny. Ale generalnie wąsko i jak trafisz na kolejke tirów to klniesz jak szewc. Za to po drodze możesz dobrze zjeść - janosik i chwalibogowice - pod świerkami.
Za Sandomierzem kaplica w kierunku na Zawichost- wąsko , pagórkowato. Za Annopolem już lepiej. kraśniaków omijasz, bo im obwodnicę wybudowali, więc od Olbięcimia w miara fajnie i szeroko. Nie licząc wjazdu do Lublina od kraśniactwa- zawiechę można zgubić takie dziury.
Tyle można o tej trasie napisać
odezwał się człowiek z miasta rowerów :lol:
PS. wracając do tematu, ja bym wybrał Kielce-Ożarów-Annopol-Kraśnik-Lublin może ze względu, ze często nią jeździłem i że prędkość 120km/h mi wystarczała, natomiast minusem tej drogi może być liczba fotoradarów stałych oraz słaba jakość drogi na odcinku Kraśnik-Lublin
planuje powrót własnie tą trasą więc zobaczymy która lepsza
Ja trase krakow - Ożarow robie w 2h 10min, jak wyjade kolo 6 rano, fajnie sie tam jedzie nawet, wsumie najdluzej przez kielce schodzi zanim sie przebijesz, swiatla, ronda itp.
piramida napisał/a:
powiadasz proste? ale radarów mało?
może radarów mało ale za to dużo nieoznakowanych miśków
od Kurowa do Lublina fotoradary są w - Zagrody, Garbów w Jastkowie mało kiedy jest pusty no i na w locie do lublina za miejscowością Barak po Twojej stronie przed salonem Seata też częściej jest jak go nie ma
dzięki chłopaki za wskazówki ale niestety na razie sie nie wybieram do Lublina ponieważ zawody odwołali więc nastęna okazja to pewnie za rok :!: :evil:
zawody odwołali więc nastęna okazja to pewnie za rok
a z jakiej przyczyny? :roll:
bo urzędasom sie coś nie spodobało a dokładnie policji :shock: rok wczesniej były wybory więc jakoś sie dało a teraz w ostatniej chili powiedzieli że nie i już, natomiast drift się odbedzie
Ja się właśnie szykowałem na ćwiarę...pozostanie mi wąchanie spalonej gumy w mieszkaniu (mieszkam 150 metrów od toru gdzie odbędą się zawody w drifcie)
Komentarz