Zamieszczone przez Andrev3
Regeneracja zacisków - FOSOL
Zwiń
X
-
Regeneracja zacisków - FOSOL
Sprawa wygląda:
Z racji tego, że nie jestem w stanie rozebrać tylnych zacisków do piaskowania postanowiłem "zregenerować" zaciski w domu. (Mechanik twierdzi, że rozebranie ich może spowodować wycieki płynu hamulcowego z okolic samoregulatora hamulca ręcznego) Tym sposobem auto mam na kobyłkach od dwóch tygodni, a ja jeżdżę do pracy rowerem
Stan tylne zacisków jest w dobry (usunę tylko stary lakier, polakieruję je na nowo i wymienię uszczelnienia tłoczka), podobnie postąpię z jarzmami. Natomiast przednie zaciski to obraz nędzy i rozpaczy i dlatego postanowiłem muszę je odrdzewić, aby przywrócić im ich naturalny blask :wink:
W tym celu poszedłem do marketu budowlanego i zanabyłem FOSOL, czyli nic innego jak 30% roztwór kwasu fosforowego (V), wiadro 10 litrowe i tak uzbrojony zabrałem się do działania.
Po całonocnej kąpieli zacisków w 4 litrach FOSOLU uznałem, że są w większości odrdzewione (niewielkie miejsca korozji usunę mechanicznie) i FOSOL nie jest mi potrzebny i należy się go pozbyć.
Gdyby nie fakt, że skończyłem technologię chemiczną na AGH :twisted: to uznałbym (jak zapewne większość laików), że to co pozostało w wiadrze mogę wylać do kanału i zapomnieć o całej sprawie.
Jednakże moja Alma Mater wpoiła mi dbanie o środowisko, dlatego postanowiłem zneutralizować to co po FOSOLu pozostało.
I tu zaczeły się schody... ops:
Do neutralizacji FOSOLu, czyli kwasu fosforowego (V) wystarczy mleko wapienne (w nadmiarze), które po przereagowaniu stworzy nam fosforan (V) wapnia i wodę. Ca3(PO4)2 - występuje w przyrodzie, także jest git 8)
Reakcja będzie przebiegać następująco:
3Ca(OH)2 + 2H3PO4 -> Ca3(PO4)2 + 6H2O
Czyli do zneutralizowania 2 moli kwasu będę potrzebował 3 moli wodorotlenku wapnia.
1 mol Ca(OH)2 - ca. 74g
1 mol H3PO4 - ca. 98g
Z tego wynika, że do zneutralizowania 196 gram czystego kwasu będę potrzebował 222 gramy wodorotlenku wapnia.
Teraz tak, mleczko wapienne przyrządza się w proporcji 1 część CaO (wapno palone) na 5 części H2O, czyli reakcja powinna przebiegać następująco:
CaO + 5H2O -> Ca(OH)2 + 4H2O
czyli wrzucając 72 g CaO otrzymam 72 g Ca(OH)2 do neutralizacji.
W wiadrze mam 4 litry 30% kwasu z tego wynika, że czystego H3PO4 mam ca.1200g. Z poprzednich obliczeń mogę wyliczyć sobie ilość CaO potrzebnego do stworzenia mleczka wapiennego. Ta ilość to ca.1360 gram.
I teraz prosiłbym kolegów chemików/analityków/trzeźwo myślących o sprawdzenie mnie czy mój tok rozumowania jest poprawny.
Wprawdzie jestem technologiem, ale od skończenia studiów zajmuję się zupełnie czymś innym i być może gdzieś popełniłem błąd i muszę jeszcze dodać trochę wapna do pełnej neutralizacji tego H3PO4.
BTW.
Oczywiście jest to bardzo uproszczony sposób, ale gdybym miał się zastanawiać nad wpływem wody z mleczka wapiennego na dysocjację tego kwasu, co powstanie w wyniku reakcji Fe2O3 z H3PO4 i jaki będzie miało to wpływ na reakcję zobojętniania to pewnie musiałbym wrócić na studia i zrobić z tego doktorat :P
Relację z prac renowacyjnych (i nie tylko) postaram się przedstawić w wątku o mojej Havrance.Pozdrawiam,
Grzesiek
Była: O2@MY07@BXE / O2FL@MY10@BXE
Jest: O3@MY13@CHPA / B7@MY12@CFFB
Bartek "Dedon" 05.06.1988 - 07.08.2011[*]
-
Komentarz