Puszka smaru - i co dalej

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • aiikon
    Drive
    • 2010
    • 74

    Puszka smaru - i co dalej

    ja zawsze zmieniam po świętach i po kłopocie
  • Enriquez
    RS
    • 2009
    • 7685
    • Superb III (3V3)

    #2
    Puszka smaru - i co dalej

    Pytanie dość banalne, jak w czysty i higieniczny sposób opróżnić puszkę ze smarem, niech będzie zwykły ŁT 42 w 1 kg puszce.

    Znacie jakieś dozowniki specjalne?
    Dodam, że zamiana na kartusze do smarownic nie wchodzi w grę, ze względu na dużą różnorodność środków smarnych jakie mam.

    Jakieś ideas?
    Coś takiego jak do dozowania ketchupu byłoby najlepsze, ale smar chyba nie opada tak łatwo... :?
    Pozdrawiam
    Marcin

    Komentarz

    • 4x4BKF
      L&K
      • 2010
      • 1279

      #3
      A co chcesz smarować??
      4x4

      Komentarz

      • kowal 2002
        RS
        S_OCP Member
        • 2006
        • 5161

        #4
        Enriquez, ale ty masz różne smarowidła, o różnej gęstości i w różnych opakowaniach i chcesz to jakoś ujednolicić ( czytaj przełożyć do identycznych opakowań z dozownikami ) czy to ma być jakaś nakładka dozująca do istniejących opakowań.

        Ja kiedyś robiłem tak, że używałem "wtórnie" tych tub w których normalnie jest silikon, kleje montażowe, akryl itp. Do recyclingu nadają się tylko te po akrylu, bo bez problemu można je wymyć w zwykłej wodzie. Jak akryl się skończył, to przy pomocy 50 cm pręta wypychałem ( pręt wprowadzony przez frontowy otwór ) tłoczek z tuby, całość dokładnie wymywałem i napełniałem czym tam było potrzeba ( smar, wazelina itp ). Potem tłoczek na miejsce i gotowe. Fakt, że przy napełnianiu trzeba się było trochę ubrudzić, ale potem miałem kilka różnych środków w identycznych opakowaniach pasujących do wyciskarek za 5 pln z marketu. Jak się używa tych smarów nie za często to wystarczy jedna wyciskarka i przekładki. Jak trochę więcej to można "zainwestować" te kilka pln-ów i do każdej tuby dać oddzielną wyciskarkę wiszącą na ścianie w ciągłej gotowości.

        No chyba, że opróżniasz taką puszkę w krótkim czasie to wtedy warto by "przejść" na jakieś gotowce/kartusze.
        Jest: Czarna OIIFL Combi 1,8 TSI + DSG
        Była: Czarna OII 1,9 TDI (BXE)

        Komentarz

        • Enriquez
          RS
          • 2009
          • 7685
          • Superb III (3V3)

          #5
          4x4BKF,

          tego nie mogę zdradzić, nic z samochodami.
          wszystko mam już rozpracowane oprócz tego jednego zagadnienia.

          Idealnie byłoby, żeby można w jakiś magiczny i higieniczny sposób przełożyć smar z fabrycznej puszki 1kg do smarownicy, albo kupic taką smarownicę, dla której nabojem jest właśnie taka puszka.

          A tak to albo kombinowanie z jakimiś szpachelkami albo zaciąganie smarownicą smaru z puszki. Bez sensu.
          Pozdrawiam
          Marcin

          Komentarz

          • Nedar
            Ambiente
            • 2009
            • 209
            • Octavia II combi (1Z5)
            • BKD 2.0 TDI 140 KM

            #6
            witam.
            możesz kupić smarownicę pneumatyczną, która pobiera smar z wiadra 18-25 kg zależnie od producenta. poszukaj w necie, jak nie znajdziesz to pisz na PW. zrobię tobie fotkę takiego urządzenia.
            jeżeli koniecznie musisz opróżnić puszkę 1 kg, powinieneś ją podgrzać. temperatura powoduje zmniejszenie gęstości smaru. nie działa to na niektóre smary wysokotemperaturowe.
            jeszcze innym sposobem jest stosowanie smaru o zmniejszonej gęstości EP0 lub EP1. smary przeznaczone do układów centralnego smarowania w niskich temperaturach. są bardziej "luźne" w stosunku do ŁT43
            pozdrawiam

            Komentarz

            Pracuję...