damian1975, Cze :!: :szeroki_usmiech słoneczny poranek to i spać się nie chce. Wkr...ny jedynie jestem bo od rana nie mam neta i muszę bujać się na mobilnym
Te odległości odstępów - 1 sekunda, 2 sekundy, kilkadziesiąt metrów, to martwy przepis jest. Tylko daje możliwość nadużyć dla policmajstrów.
Ale restrykcje dla alkoholowych kierowców (dożywotni zakaz) - jestem za. U nas tez tak powinno być.
Powiedzmy jak złapią pijaczka - masz jeden i ostatni wpis. następnym razem zapominasz o kierowaniu na zawsze - miałeś okazję do przemyślenia postępowania. Jak spowodujesz wypadek po pijaku - od razu. Niezależnie od kary za wypadek.
A jak po zabraniu prawka złapią za kółkiem - robota w kamieniołomach, albo wysoka sumka za wolność - na leczenie ofiar wypadków.
Te odległości odstępów - 1 sekunda, 2 sekundy, kilkadziesiąt metrów, to martwy przepis jest.
na węgrzech na drodze malowane sa takie pasy " / \ " - że masz widzieć np. 1 czy 2 pasy przed sobą , i o tym mówią znaki.
u nas trzeba by "liczyć słupki" na te 1 - 2 s. ale każde rozwiązanie zwiększające odstęp od zderzaka jest dobre.
w niemczech za to też można pare EUR dostać kary.
U nas pasy mają konkretne długości i odległości. Łatwo obliczyć odległość znając te dwa parametry. A są chyba dwa lub trzy rodzaje pasów. Postaram się coś takiego znaleźć.
U nas pasy mają konkretne długości i odległości. Łatwo obliczyć odległość znając te dwa parametry. A są chyba dwa lub trzy rodzaje pasów. Postaram się coś takiego znaleźć.
No pojebani, za przejazd na czerwonym świetle moga zabrać prawko na dwa lata :shock: Co jak kierowca jadąc powiedzmy na trasie nie zdąży wyhamować i wskoczy na żółtym, będąc już na skrzyżowaniu zapali się czerwone :!:
Prawko na dwa lata i już, szkoda że nie zabierają dożywotnie pojeby :!:
Teraz zamiast stać ze suszarką będą się czaić w miescinach co by przydybać polaczka przejezdzającego na zółtym a wtedy "pokuta" do zapłacenia haraczu bedzie słona :shock:
Co jak kierowca jadąc powiedzmy na trasie nie zdąży wyhamować i wskoczy na żółtym, będąc już na skrzyżowaniu zapali się czerwone :!:
piramida na jakiej "trasie" ? gdzie masz takie światła albo skrzyżowanie co na trasie (czyli rozumiem 90/km i więcej dopuszczalna) żeby wskoczyć na żółtym a przejechać na czerwonym?
A że się jedzie szybciej niż wolno no to..
u nas powinno być to samo, bo widzę że czerwone światło dla niektórych gówno znaczy.
Inna sprawa że teraz w sumie za takie wykroczenie policjant może zatrzymać prawo jazdy i skierować na egzamin sprawdzający.
Co jak kierowca jadąc powiedzmy na trasie nie zdąży wyhamować i wskoczy na żółtym, będąc już na skrzyżowaniu zapali się czerwone :!:
piramida na jakiej "trasie" ? gdzie masz takie światła albo skrzyżowanie co na trasie (czyli rozumiem 90/km i więcej dopuszczalna) żeby wskoczyć na żółtym a przejechać na czerwonym?
A że się jedzie szybciej niż wolno no to..
u nas powinno być to samo, bo widzę że czerwone światło dla niektórych gówno znaczy.
Inna sprawa że teraz w sumie za takie wykroczenie policjant może zatrzymać prawo jazdy i skierować na egzamin sprawdzający.
no to w miescie, ile razy zdażyło ci sie przemknąć na zółtym? Ja co drugi dzień przewalę na zółtym, nie raz zdaży sie na wczesnym czerwonym bo praktycznie nie ma szans wyczuć kiedy dokładnie wskoczy zmiana świateł, tylko nie mów że jak bym jechał 50km/h to bym wyhamował bo jak wskoczy zmiana tuż przed maską to nie ma szans wyhamować a resztą zajmą się już misiaki Słowackie... :evil:
zaprawdę powiadam Ci, że gdybyś miał 50 km/h to byś zdążył wyhamować
Wiem, że to męczarnia dla tych 230 koni ale spróbuj
Poza tym tam nikt o żółtym nie mów,i tylko czerwonym.
zaprawdę powiadam Ci, że gdybyś miał 50 km/h to byś zdążył wyhamować
Wiem, że to męczarnia dla tych 230 koni ale spróbuj
Poza tym tam nikt o żółtym nie mów,i tylko czerwonym.
wytłumacz to Słowakowi że wjechałeś na żółtym ale opuściłeś juz na czerwonym :wink:
U nas powinni zrobić trochę inaczej...
- minimalna cena paliwa - 20zł/l
- fotoradar co 5m
- na każdym skrzyżowaniu kamera z laserem - przejedziesz na czerwonym czy nawet pomarańczowym to strzał w d..e który cie zjara..
p.s nie dotyczy szlachty(czyt. posłów i innych cwaniaków z immunitetami)
Juz teraz co niektórzy ruszają jak muły bagienne z pod świateł, jak dodatkowo będą kamery to na jednym cyklu przejdą 3 auta bo wszyscy będą sie bali żeby czasami czerwone przy ich przejeździe nie wskoczyło...
Mnie tam zawsze uczono, że bez względu na prędkość, aby bezpiecznie wyhamować, odległość od poprzedzającego pojazdu musi wynosić min 3s.
Co do świateł, to w mieście przy normalnej jeździe niema szans aby nie wpaść na pomarańczowym na skrzyżowanie. Oczywiście zgodzę się z westwi78, że jadąc zgodnie z przepisami wyhamować da się bez problemu.
Bardzo podoba mi się rozwiązanie z Wrocka z sekundnikiem przy światłach.
W Polsce nie ma kryzysu.
Kryzys jest w państwach, w których kiedyś był dobrobyt.
Przecież jak ktoś wiedzie na żółtym to nikt go nie może ukarać że zjechał na czerwonym, ale jest coś w polskiej mentalności że na widok żółtego zamiast hamulca używa się gazu. 8)
Bardzo podoba mi się rozwiązanie z Wrocka z sekundnikiem przy światłach.
U mnie w Rzeszowie tez przy wybranych (nie wim od czego to zalezalo) skrzyzowaniach sa sekundniki dla aut i dla pieszych. To jest faktycznie super sprawa, Ale pomimo tego niektorym i tak zdarza sie "zasnac" przed ruszeniem Co do samych przepisow, to ile u Nas w kraju bylo przypadkow, ze lapano kierowcow pod wplywem, ktorzy byli zatrzymani po raz wtory i to bez prawka...
Spoty w Rzeszowie i Tarnowie - info w poszczególnych wątkach. Zapraszamy!
----
Jeśli nie używam polskich liter, to znaczy, że piszę na komórce
ruwado, nie ma się co śmiać. Z moich obserwacji wynika, że w czasie 3 2 1 światło zmienia się już na zielone, a ludzie stojąc czekają, aż zapali się zielone... czasami ręce opadają
czasami jak zapali się zielone to mija chwilka zanim delikwent wrzuci bieg, spuści hamulec ręczny...jak ja nie nienawidzę takich kierowców... :twisted:
Komentarz