Odszkodowanie AC - szkoda całkowita

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • gregorypeq
    Classic
    • 2010
    • 15

    Odszkodowanie AC - szkoda całkowita

    Zamieszczone przez mati160
    osz ty idealisto, wygląda bardzo dobrze tylko te kołpaki :-(
    wygląda zdecydowanie dobrze, kołpaki faktycznie nie specjalnie, ale jak czytam, chyba najpierw dwumasa :-(
  • Bialy
    Rider
    • 2009
    • 306

    #2
    Odszkodowanie AC - szkoda całkowita

    Hej
    Mojemu przyjacielowi zdarzyła się przykra sytuacja - wjechał do rowu uszkodził przód (lampy zderzak, chłodnice, wzmocnienie czołowe, błotniki - nie wygląda to źle)
    Wartość pojazdu 50k netto, ubezpieczyciel naliczył po swojemu blisko 90% sumy ubezpieczenia (wszystko co powyżej 75% =szkoda całkowita), natomiast ASO zrobiło swój kosztorys i wychodzi ok 60% sumy ubezpieczenia.

    Co można w tym przypadku zrobić, PZU jest głuche na wolę naprawy, wolą wypłacić 13 czy 14tys auto wystawić na licytację i kupi to Pan Heniek za 40tys naprawi za 5 i sprzeda auto za 60tys.

    Bardzo proszę o wszelką pomoc, bo naprawdę szkoda pozbywać się tego auta.
    Pozdrawiam

    Komentarz

    • mamaj12
      RS
      • 2009
      • 1956
      • Octavia II combi (1Z5)
      • BKD 2.0 TDI 140 KM

      #3
      W przypadku AC to wszystko zależy co jest w umowie.

      W przypadku OC to mógłby się zdecydować na bezgotówkową naprawę w serwisie i PZU musiałoby zwrócić taką kasę jak by dostał na fakturze. Ale czy przy szkodzie z AC też jest taka możliwość?... niestety nie wiem.
      obecnie Mazda 6 GL 2.5 Pb AT
      wcześniej O1 1.9 TDI AGR & O2 2.0 TDI BKD

      Markizy tarasowe, balkonowe, koszowe, rolety wewnętrzne -> www.x-mark.pl

      Komentarz

      • BANDIT
        Ambiente
        • 2010
        • 164

        #4
        Re: Odszkodowanie AC - szkoda całkowita

        Witam
        No niestety AC rządzi się swoimi prawami - to PZU wyliczyło że jest szkoda całkowita i wg mnie nic nie ugryziesz.

        Jesli wyliczyli że auto przed szkodą było warte powiedzmy 50 k to kolega powienien dostać wrak warty dajmy na to 15k + 35 k odszkodowania na konto.
        Wrak może sprzedac lub wyklepac.
        Jesli sprzedasz za mniej wzywasz PZU do uzupełnienia kwoty do 50k
        Pokazujesz im rachunek za ile spzredales i maja doplacić - jesli nie to prawnik i do sądu.
        Natomiast jesli chcesz naprawiac to rowniez możesz to zrobić a na koniec zanieś do PZU rachunek za przegląd powypadkowy - a zwrócą Ci kase - to reguluje ustawa już nie pamietam który punkt ustawy.
        Osobnym tematem jest wycena wraku - jesli mowia że wrak jets wart 15K to oczywiscie kłamią bo tyle to jest on wart dla osoby "normalnej" nie dla handlarza. Handlarz urywa jeszcze z tej kwoty jakies 10% czyli 1,5tys, i kupuje od PZU ten wrak za 13,5 - czyli wnioskując dalej z prostej matematyki robią Cie w balona na 1,5K conajmniej bo liczą że sprzedasz sam tego zloma i nie przyjdzies zpo wyrównanie lub bedziesz naprawiał sam i nie zwócisz uwagi na taki wałek.

        Miałem właśnie taką sytuację przy AC na motocykl z ALLIANZ ale kilka pism i dostałem kwotę "sporną" - różnice między tym na ile mi wycenili wrak a za ile chciała go kupić firma skupująca wraki.
        Napisze to po krótce:
        1) wypadek - motocykl lekko przerysowany ale przerysowana rama kilka elementów, wartosc moto 15K
        2) zrobili szkode całkowita bo koszt naprawy to 15K.
        3) wycena wraku 10k
        4)5k do wypłaty
        5) motor zrobiłem za 1,5k rama tylko delikatnie zarysowana ale wiesz w serwisie to wymiana ramy a sama rama to koszt 7-8k
        6) zwróciłem sie z pismem do ALLIANZ o wszystkie dokumenty - wyceny, kosztorys
        7) napisałem im że za taką cenę 10k nikt tego nie chce kupic i zeby mi podali kto to kupi za taką cene 10k
        8) odpisali i podali mi kontrahenta - dzwonie a gosc mówi że dał oferte ale za 9k
        9) ja do ALLIANZ ze owszem kontrahent chec kupić ale za 8k HHEHEHEHE i wzywam do uzupełnienia odszkodowania o te 2k
        10) oni do mnie kontrahent dał im oferte na 9k - że jak sprzedam to uzupełnią i jak im pokaże fakture sprzedazy
        11) i tu Cie mam dostałem na piśmie że mnie zrobili w bambus - ja do nich że sorry ale nie mogą mnie zmusić do sprzedazy, motor rozpierdolony może stac u mnie w pokoju a im nic do tego i jezeli nie uzupełnia to zgłosze skargę do rzecznika ubezpieczonych a potem do sądu.
        12) czekali 2 tygodnie , dzwoni gość że pójda na ugodę dzadzą mi połowę - ja do gościa że rozmowa jest nagrywana - zmieszał się, ja mu powiedziałem skoro oni mnie nagrywają to ja ich też i że się nie zgadzam i chce całość - gość się zgodził
        13) w poniedziałek miałem miec ugodę na mailu + kae na koncie nie było to jeszcze jeden faks i po pół godziny dostałem ugodę + kase

        Mam nadzieje że trochę pomogłem - trzeba pisać, nic na gębę i nie odpuszczać.
        pozdr
        Krzysztof
        4OO - SKODA OCTAVIA II 1,9 TDI Ambiente (2004)

        Komentarz

        • zak14
          Rider
          • 2011
          • 605
          • Octavia II combi (1Z5)
          • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

          #5
          Zamieszczone przez Bialy
          Wartość pojazdu 50k netto, ubezpieczyciel naliczył po swojemu blisko 90% sumy ubezpieczenia (wszystko co powyżej 75% =szkoda całkowita), natomiast ASO zrobiło swój kosztorys i wychodzi ok 60% sumy ubezpieczenia
          Dawno - jakieś 8 lat temu - miałem identyczną sytuację. Odwołałem się pisemnie do ZU - kwestionując ich wycenę i załączając wycenę ASO. Przy czym uwaga ! wyceny były wykonane tą samą metodologią, różnił je sposób naprawy jednego elementu (prostowanie zamiast wymiany). Mi się wtedy udało, czy dziś będzie to skuteczne - nie wiem, ale spróbować zawsze można.
          Octavia 2 FL Combi 1.9 BXE

          Komentarz

          • tomikt
            Rider
            • 2007
            • 391

            #6
            BANDIT,

            czyli reasumując wydębiłeś od nich 15 czy 7 klocków ??

            Ja rozumem że 5 + 2 = 7 tysięcy.

            Pozdrawiam
            ech...
            TomikT

            Komentarz

            • Bialy
              Rider
              • 2009
              • 306

              #7
              Sprostuję nieco

              Suma ubezpieczenia to 50k netto,
              auto jest warte 35k netto (tyle daje ktoś tam z licytacji)
              PZU wypłaciło już bodaj 13k na konto banku (auto na kredyt)

              Czy kosztorys naprawy w ASO nie ma żadnej wartości? Z niego w żadnym stopniu nie wychodzi szkoda całkowita.

              Komentarz

              • BANDIT
                Ambiente
                • 2010
                • 164

                #8
                Zamieszczone przez tomikt
                BANDIT,

                czyli reasumując wydębiłeś od nich 15 czy 7 klocków ??

                Ja rozumem że 5 + 2 = 7 tysięcy.

                Pozdrawiam
                Motor wart 15k
                po szkodzie wg nich 11k
                mi dali 4k + wrak
                po moich odwołaniach/straszeniach - dostałem jeszcze 1k który stanowił\"marże" handlarza
                pozdr
                Krzysztof
                4OO - SKODA OCTAVIA II 1,9 TDI Ambiente (2004)

                Komentarz

                • lukasz3112
                  RS
                  • 2008
                  • 3607

                  #9
                  [quote="Bialy"]Sprostuję nieco

                  Suma ubezpieczenia to 50k netto,
                  auto jest warte 35k netto (tyle daje ktoś tam z licytacji)
                  PZU wypłaciło już bodaj 13k na konto banku (auto na kredyt)
                  a jaki jest koszt naprawy netto wg ASO?
                  Opel Vectra 1.6 16V --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ALH+ --> Skoda Octavia I 1.9 TDI ASZ+ --> Ford Mondeo ST220 3.0V6 --> Skoda Octavia II 2.0 TDI BKD -->Vectra C OPC 2.8T -->Mitsubishi Lancer X 2.0DI-D --> Skoda Octavia 2 FL -->Renault Laguna III GT 2.0dci-->obecnie Toyota Auris IIFL Hybrid i Ford Focus MK3

                  Komentarz

                  Pracuję...