Wybór pierwszego motocykla

[zepter00]

zepter00, Błogosławieni Ci, którzy opływają w bogactwo czasu i mogą sobie pozwolić na pisanie takich wpracowań

Ja jestem w pracy a to piszę pomiędzy klientami :P

[ Dodano: Wto 17 Kwi, 12 14:19 ]

kiki, dzięki serdeczne Chyba na początek wybiorę Virago ze względu na swoją bezawaryjność, lekkość, wygodę i prostotę obsługi

i dobrze zrobisz nawet jeśli ewentualnie przemawia przez Ciebie w tej chwili sarkazm i ironia po moich epistołach na jego temat :wink:

[szkoda]

zepter00, chodziło mi tylko o to, że nie ma czegoś takiego jak jedynie słuszny wybór :lol:
ale widzę, że nawet w tej kwestii nie jesteśmy w stanie się zgodzić :lol:

[kiki]

virażki mają dużą zaletę- kardan, a w czopku to dobry gadżet

[McGan]

Maszyna mi się po prostu podoba

A i właśnie ma wał, a nie łańcuch, co jest piękną sprawą - tylko trzeba o olej w dyfrze dbać i tyle

[Ayu]

no plizzz, jak to Cię wyleczyło z kupowania, to chyba nigdy nie byłeś chory

jestem chory i to bardzo, ale mój tryb życia eliminuje takie zachciewajki (w roku 2011 byłem 101 dni poza Warszawą), dołożyć do tego obowiązki na uczelni jeszcze dwa lata, inne sprawy i okazuje się, że na moto zostałoby mi 30 dni w roku, z czego jeszcze pewnie połowa deszczowych :wink:
Sęk w tym, że nie mam czasu zrobić prawka, bo kasa ma moto by się znalazła :|

[szkoda]

Sęk w tym, że nie mam czasu zrobić prawka, bo kasa ma moto by się znalazła :|

zmobilizuj się, sam się z tym woziłem jak ostatnia ciota więc wiem

[Ayu]

No właśnie, czy w tydzień da się zrobić jazdy? Jakby dobrze pokombinować mam tydzień urlopu w sierpniu i może udałoby się to ogarnąć.

[szkoda]

No właśnie, czy w tydzień da się zrobić jazdy? Jakby dobrze pokombinować mam tydzień urlopu w sierpniu i może udałoby się to ogarnąć.

teoretycznie jak najbardziej, to tylko 20 godzin, ale w praktyce to zależy od dostępności instruktora, tajemnicą poliszynela jest też to, że da zaświadczenie o ukończeniu kursu i po 15h...

[Ayu]

szkoda, a no to gitara, ja wiem, że się nie nauczę jeździć na kursie, ale jak da się radę zrobić to w tydzień to jasne. Dzięki

[McGan]

hotrain, ja tez sie bede zapisywal dopiero, ale motor niedlugo zakupie zeby go przygotowac Mysle ze nawet te 30 dni na motor da Ci naprawde mega frajde, ja mam ogromna zajawke, jestem juz chory na tym punkcie :lol:

[arturas03]

Pierwszy rok z jednośladami jeździłem skuterem 50ccm i zawsze dojechałem do celu. Później przyszedł czas na tuning na 80ccm i nadal dojeżdżałem do celu Obecnie mam skuter Yamaha 125ccm i w zupełności mi on wystarczy jeśli chodzi o przyspieszenie i prędkość, więc jeśli motocykl będzie śmigał podobnie to będzie aż nadto.

Zauważyłeś, że apetyt Ci rośnie w miarę jedzenia??? Tak jest zawsze z kurą: daj jej grzędę to se wyżej siędę. I tak jest z każdym. Zobaczysz, że za jakiś czas będziesz szukał coś większego i z większą mocą. A spalanie? Też będzie rosło. Powiesz sobie, że pół litra więcej Pb to nie tak dużo, zmienisz moto na większe i znowu se powiesz, że kolejne pół litra więcej Twój budżet domowy wytrzyma... Powodzenia w szukaniu

[kiki]

McGan, coś mi się przypomniało
Jak bedziesz kupował virażke to koniecznie sprawdź czy nie są popękane/sparciałe krućce gaźników. Yamaha jakoś robi je z kiepskich materiałów (przynajmniej robiła tak do 2002 r)

[lilo]

Ja śmigam na jednośladzie już od 10roku życia
Moim ostatnim motocyklem była kawasaki KZ 750e i chyba ten motocykl sparawiał mi największą frajdę , fakt spalanie nie małe ,średnio 8/9l/100km ale dźwięk oraz komfort jazdy wynagradzał wszystko

Ostatnio zacząłem tęsknić za jednośladem i myślę nad kupnem dużego enduro

[leff]

virago ma jedna wade, nie da sie tym polatac ostro po winklach a i zwrotnosc w miescie nie jest za duza. Na miasto dla niewymagajacych to jakis naked 250

[zajas]

ja na pierwsze wybrałem ER-5, moim zdaniem był to strzał w 10!

teraz nadszedł czas wymiany...600 w poszukiwaniu

P.S. jakby ktoś był zainteresowany zadbaną ER-5 to zapraszam na PW

[sazad]

McGan, Virago miodzio sprzęcik nie mówiąc już o Hondzie Shadow VT 700 też kardan Swego czasu na studiach jeździłem Suzuki 750 GSXR rocznik 88 i dobrze że mi przeszło :diabelski_usmiech Teraz to żona, dzieci i szlaban na moto :evil: Jak bym miał kupować to Virago, Shadow albo Magna