b707, ja w minionym roku (w styczniu) maiałem podobny przypadek. Gość wymusił pierwszeństwo, ja w niego walnąłem, policja przyjechała wlepiła gościowi mandat, a ja lawetą pojechałem do ASO. ASO nie miało ugody z Wartą... 2 miesiące przeżucałem się z Wartą pismami i mailami... Było na początku, że 75 zł/rbg i zamienniki. Później (po miesiącu), że 75 zł/rgb i orginalne części (moje auto jest z 1999r.). Po kolejnym miesuiącu, że dalej 75zł/rgb (w ASO było 120zł/rgb). Napisałem soczystego maila i takież podanie (dodam, że bez wulgaryzmów ). Tydzień po tym zadzwonił do mnie miły Pan z Warty... powiedział, że przeanalizowali moją sytuację i ... zapłacili wszystko co do grosika
Jeśli masz czas, by nie mieć auta, albo inne i trochę cierpliwości do pisania podań, odwołań itp. to pisz ile wlezie... zapłacą wszystko. Zwłaszcza jak mają jeszcze umowę z warsztatem, to kierownictwo warsztatu jeszcze powinno ich zgnoić, że się migają :!:
Powodzenia!
Jeśli masz czas, by nie mieć auta, albo inne i trochę cierpliwości do pisania podań, odwołań itp. to pisz ile wlezie... zapłacą wszystko. Zwłaszcza jak mają jeszcze umowę z warsztatem, to kierownictwo warsztatu jeszcze powinno ich zgnoić, że się migają :!:
Powodzenia!
Komentarz