Zamieszczone przez Matfiejkos
W 1999 roku gdy poznałem Mp3, to robiłem kopie zapasowe wszystkich płyt Audio własnie w Mp3, choćby ze względu na ilość zajmowanego miejsca (dysk miał może z 10Gb) i łatwość dostępu. Winamp rządził. Ale na dwóch "trzeszczących" głośnikach rzeczywiście nie było różnicy.
Komentarz