Zamieszczone przez Eddy
Megane II ("żelazko") - jaki silnik najmniej probl
Zwiń
X
-
Megane II ("żelazko" - jaki silnik najmniej probl
Ktoś musi kupić sobie (żonie) taką Megankę. Auto do krótkich jazd po mieście i niemal koniecznie 3-drzwiowe (z "ostatecznę" opcją jako 5-drzwiowe) - z tego powodu tylko benzynka. Wiem(y), że 1.6i ma problemy - ale czy 1.4i jest mniej problemowy? Znajomy oglądal i jest chętny (jego żona) na zakup bardzo bogato wyposażonej wersji 1.4i (klimatronik, alumki, "skóra") sprowadzonej z zagranicy...
Zna się ktoś?
-
-
1,6 ma problemy z cewkami f-my Sagem. była akcja serwisowa, wymieniali na inne, tez f-my Sagem. niestety, 1,4 ma ten sam problem. poza tym ile ten wynalazek ma miejsca w bagażniku? 330l! kupa śmiechu, nadaje się na zakupy i to nie za duże. z tyłu belka skrętna z czasem zaczyna skrzypić jak stary tapczan i ponoć nie ma na to lekarstwa.Black Pearl, Elegance & RS LOOK
@ by Tune-up Gdańsk
TDI VP++ i jeszcze rośnie
Antek
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Tony065z tyłu belka skrętna z czasem zaczyna skrzypić jak stary tapczan i ponoć nie ma na to lekarstwa.
wymiana belki albo regeneracja (wymiana łożysk igiełkowych czy jakoś tak), w Poznaniu maja sprzęt i robią bez zdejmowania belki (na samochodzie)
myślę że jak problem jest znany to i w megance zrobią
a i jeszcze jedno
w prawie każdej megance jest problem z mokra wykładziną, a wiem bo brat ma combi i winna ponoć jest klimatyzacja a dokładnie odpływ wody
warto na samym początku otworzyć schowki pod przednimi dywanikami
jak wilgotno to wiadoma sprawa
Komentarz
-
-
Re: Megane II ("żelazko" - jaki silnik najmniej p
Zamieszczone przez Agamek12Ktoś musi kupić sobie (żonie) taką Megankę.
Ojciec rozbił skodę, ale że nie będzie już jeździć (jak twierdził) szkodnik idzie do żyda.
To pewnie twoja żona wykombinowała że jej teraz wóz się przyda bo nie będzie siedzieć z dzieciakami non stop w domu i szuka Meganki bo skody jej nie pasuję, a Ty ściemniasz że ktoś , że czyjaś żona))
No i koniecznie 3 drzwiowe - żeby córeczki nie otwierały drzwi w czasie jazdy))
A najbardziej w tym wszystkim podoba mi się ten wyraz:
Ktoś musi kupić sobie (żonie) taką Megankę.4x4
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez 4x4BKFAgamek12 napisał/a:
Ktoś musi kupić sobie (żonie) taką Megankę.
Agamek, nie pitol że ktoś.
Komentarz
-
-
Agamek12, Lubie cie ale chyba jako jedyny tutaj najwięcej ogłoszeń typu kupie samochód i co sądzicie o danym aucie dajesz nie można by było jeden temat założyć a nie do każdego zakupu nowy
P.S. możecie sie na mnie rzucić ja poprostu zbieram na kolejnego warna aby nie pisać inaczej nie umiem sie powstrzymac a tak mi Szałboks zostaje :szeroki_usmiech
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez shokZamieszczone przez 4x4BKFAgamek12 napisał/a:
Ktoś musi kupić sobie (żonie) taką Megankę.
Agamek, nie pitol że ktoś.
Komentarz
-
-
4x4BKF, szkodnik już jeździ z ojcem naprawiony, moja żona nie będzie miała swojego samochodu bo mnie na to teraz nie stać, a znajomy dziś tą Megankę kupił - a "musiał" bo jego żona jest początkującym handlowcem (okres próbny, w którym jeździ się własnym autem) w pewnej francusko-kapitałowej grupie, która wymaga jazdy samochodami marki Renault (handlowcy Megankami, kierownicy Lagunami)...
Ot co... w każdym razie podziękował.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Agamek124x4BKF, szkodnik już jeździ z ojcem naprawiony, moja żona nie będzie miała swojego samochodu bo mnie na to teraz nie stać, a znajomy dziś tą Megankę kupił - a "musiał" bo jego żona jest początkującym handlowcem (okres próbny, w którym jeździ się własnym autem) w pewnej francusko-kapitałowej grupie, która wymaga jazdy samochodami marki Renault (handlowcy Megankami, kierownicy Lagunami)...
Ot co... w każdym razie podziękował.
Mozna wiedziec jak firma sie nazywa???4x4
Komentarz
-
-
Agamek12, what's, a fuck :shock:Zamieszczone przez Agamek12bo jego żona jest początkującym handlowcem (okres próbny, w którym jeździ się własnym autem) w pewnej francusko-kapitałowej grupie, która wymaga jazdy samochodami marki Renault (handlowcy Megankami, kierownicy Lagunami)...Zamieszczone przez 4x4BKFMozna wiedziec jak firma sie nazywa???
Komentarz
-
-
4x4BKF, dokładnie,
ja bym od razu takiej firmie podziękował za współpracę, jak mają takie wymagania na okresie próbnym tymbardziej...bo to firma pewnie kapitałowa, ale kapitał ściąga od pracowników (tak "niechcący") hehe. Wolałbym usiąść w biedrze na kasie :wink:
a tak apropos meganki, mój brat taki kupił niedawno z pewnym przebiegiem od kolegi (dziadka) z pracy, full serwis. Czerwone gołe żelazko 5cio drzwiowe. Na razie śmiga bez problemu. Wersja podstawowa - 1.4 16v 80 kuniów, tam też występują problemy z silnikiem?
[ Dodano: Sro 02 Maj, 12 16:32 ]
Panowie, a może to firma specjalizująca się w "sprzedaży "lodów" francuskich z dowozem do klienta"?
samochód szybko się zwróci, a żeby było bardziej profi , to każą jeździć meganami... :wink:
ciekawe czy ten biedny mąż wie, czym trudni się jego żona.... :P
Komentarz
-
-
4x4BKF, jeśli dziewczyna (a raczej kobieta w moim wieku) ma do wyboru jeżdzenie do potencjalnych klientów komunikacją miejską, lub korzystanie z własnego samochodu i "ryczałt" na koszty auta, to wcale jej się nie dziwię, że wybiera zakup samochodu (aha, oczywiście mam nadzieję, że nie będziesz sie czepiał, że raz piszę o zakupie auta przez znajomego, a za chwilę o jego kobicie). Nie pomogę Ci niestety z nazwą tej firmy, bo jej poprostu nie znam.
Aha, sam w 2002 roku byłem w podobnej sytuacji - i jako "handlowiec" ujeżdzałem swoje (właściwie to rodziców) auto i w zamian miałem ryczał - dlatego takie podejście pracodawców wcale mnie nie dziwi.
Cóż, szkoda, że znów bez sensu szuka się drugiego dna - taki już widać los :? ...
Komentarz
-
-
Agamek12, pier..ilsz az sie kurzy. Raz piszesz ze handlowcy jezdza Megankami (i to podobno sa warunki konieczne), teraz ze w sumie moze jexdzic MPK a nazwy firmy nie znasz. Nie dziwie sie ze nie znasz, bo w sumie jak sie komus pomaga kupic auto to na pewno zna sie go tylko z widzenia i niewiele o nim wie. A jakby sie go przypadkiem spotkalo to nie wypada pytac)
coz poczac... To niech ta Meganka Wam jezdzi i tyle)4x4
Komentarz
-
-
4x4BKF, hehe
Agamek12, nikt nie chce Ci dowalić, poprostu to jakaś firma "kogucik", jak na start wymagają kupić dany model auta pracownikowi, to dziwne podejście poprostu. Szanująca się i znacząca firma daje swoje auto, jeśli wymaga konkretnego modelu dla swojego pracownika. A jak nie, to płaci za jazdę byle czym, zależy co kto ma w swojej domowej stajni. Szkoda, że nie wymagają MB S klasy na początek. :wink:
Komentarz
-
-
4x4BKF, widzę, że Ty znajdujesz jakąś masochistyczną przyjemność w wyszukiwaniu drugiego dna i analizie każdego(?) mojego wpisu... O co chodzi? Nudzi Ci się (jeszcze bardziej niż mi)?
[ Dodano: Sro 02 Maj, 12 22:45 ]
sew1981, kuźwa, czemu "gadasz" nie na temat i analizujesz coś, o czym sam nie mam pojęcia? Zapytałem o Megankę a nie o to, czy firma to krzak, czy nie...
Komentarz
-
-
sew1981, nie wiem co to za firma, bo gadając z kumplem gadaliśmy o "męskich" tematach (czyli o samochodach, kryzysie, spotkaniu w "Syrence" pod mostem Gdańskim) a nie o nazwie firmiy, w której pracuje (pracować będzie) jego małżonka.
Ja się nie unoszę, a jedynie trochę irytuję tym, że oczekujesz (oczekujecie) ode mnie odpowiedzi na pytania, na które odpowiedzi nie znam...
Komentarz
-
Komentarz