Ja sie tylko zastanawiam dlaczego nigdzie nie moge znalezc LEDowej H15 - tzn dzienne realizowane przez LED a drogowe przez zarnik.
Octavia nie do zdarcia
Zwiń
X
-
Octavia nie do zdarcia
To co widziałem przedwczoraj mnie zaszokowało. Jakiś facet jechał octavią bodajże typ 702 (lata produkcji 1961 - 1964) i tak poprostu ciągnął sobie lawetę na której był fiat 125 :shock: Początkowo się zastanawiałem, jak to jest, że mu nie szkoda takiego samochodu. Później jednak stwierdziłem, że takiego auta nie kupuje zwykły prostak tylko pasjonat. Czyli nie ryzykował, tylko poprostu był pewien, że auto da radę
Sprawdziłem modele i mała poprawka to jednak był typ 985 - produkcja 1959 - 1961moje stare auto
jest scout
-
-
u mnie sasiad ma fiata 126 jako 2 auto w rodzinie. taki staruszek jeszcze z blaszanymi wąskimi zderzakami. całą zimę stoi w koncie na parkingu pod zaspą śniegu. przychodzi wiosna sasiad nakłada niebieski fartuch myje samochód, potem go woskuje idzie do piwnicy po akumulator odpala za pierwszym razem. co roku tak samo. wiosna, lato, jesień na zmianę jeździ żona i córka. 2 tyg temu patrze a sasiad na maluszka montuje bagażnik rowerowy a na niego 2 duże rowery. ja akurat pojechałem na daczke. wracam sąsiada nie ma. wczoraj po dwóch tygodniach wieczorem podjeżdża pod blok tym maluszkiem z 2 rowerami na dachu i jakie moje ździwienie bylo jak zobaczyłem że za sobą jeszcze ciągnie taką fajna nie dużą przyczepkę rodem z prl-u. ciekaw jestem jakie emocje wzbudzali na drodze jadąc taki zestawem
widać stare auta zadbane mogą służyć długo i porządnieBYŁA o1 rs
BYŁA o2 1.6
JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG
Komentarz
-
-
Panowie, ale to juz nie jest śmieszne....mam sąsiada który równeiż posiada czerwonego maluszka, ale dziadzio ma chyba z 80kę i jest na serio w nie najlepszej kondycji :roll: więc kiedy widzę go jak wsiada z żoną do tego maluszuka i ma zamiar gdzieś wyjechać to ogarnia mnie totalna zgroza :| :czerwona:
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BADYLPanowie, ale to juz nie jest śmieszne....mam sąsiada który równeiż posiada czerwonego maluszka, ale dziadzio ma chyba z 80kę i jest na serio w nie najlepszej kondycji :roll: więc kiedy widzę go jak wsiada z żoną do tego maluszuka i ma zamiar gdzieś wyjechać to ogarnia mnie totalna zgroza :| :czerwona:
Komentarz
-
Komentarz