Zmywarka Electrolux - problem

[aro_40]

popieram zdanie macluke. Też zdarzają mi się różne dziwy, gdy przyblokuje się choćby jedna dysza

podobną sytuację miałem w Bosch-u stosując tabletki do zmywarek i używając krótkiego programu 30 min. i 45 stopni (bo taki jest wystarczający). Tabletki są dobre na dłuższe mycie.

Używam tabletek 3 lub 4 w 1 na krótkim myciu i wszystko jest super. Pierepałki były, jak w zmywarce naczynia upychane były niczym sardynki w puszce. Mam Boscha i na przykład nie możemy ustawiać nic na górnej półce po środku z przodu

endryu, mam Luminarc'a i talerze wyglądają jak czyszczone papierem ściernym

[ruwado]

Dzisiaj był gość z serwisu - stwierdził pęknięte (rozwarstwione) dolne śmigło. Wymienił je. Powiedział, że to ono mogło lać wodą na całego i woda nieraz wylewała się otworem z lewej strony drzwi - to jest miejsce do odparowywania. Przy okazji obejrzał uszczelkę - jest dobra. Dociągnął też (wyregulował) uchwyt zamykania. Zobaczymy, czy faktycznie to koniec problemów.

[kazik4x4]

Pomijając wszystkie problemy techniczne czy też problemy z chemią, należy pamiętać drodzy koledzy, że zmywarka to taka "myjnia samoobsługowa".
Ja co kilka dni zmywam naczynia ręcznie, bo zmywarka po prostu nie jest w stanie wszystkiego domyć oblewając to jedynie ciepłą wodą z chemią.

To tak jak z autem na myjni samoobsługowej, możesz sobie umyć, a po 2-3 myciu wóz niby czysty, przejeżdżasz palcem po masce i okazuje się, że zostało sporo syfu. I musisz to umyć gąbką.

Kolejna ważna rzecz, żeby nie zasyfić zmywarki - spłukiwanie naczyń przed włożeniem ich do zmywarki - tłuszcz, resztki, itp. trzeba spłukać, żeby to później nie krążyło w zmywarce.