Chcę podzielić neostradę na dwa budynki bezprzewodowo.
Neostarda 6-óstka jest dostarczana do jednego budynku linią telefoniczną zakończona modemem LINKSYS WAG200G. Wszystko śmiga jak trzeba. Ze względów "technicznych" (nieopłacalność ze strony TP) nie można podłączyć jej do budynku znajdującego się po drugiej stronie ulicy. Odległość pomiedzy budynkami około 50m. Kabel odpada bo droga ruchliwa i musiał bym maszty stawiać a LINKSYS w drugim budynku zasięgu już nie ma.
Internet bedzie używany sporadycznie ale chciałbym zeby mój brat też mógl z nieko skorzystać. Doradzicie jakiś sprzet nadawczo-odbiorczy zeby to ruszyło w obydwu budynkach?? Dodam ze domy stoją naprzeciw siebie odleglość około 50m i na przeszkodzie nie ma totalnie nic. Pod drugim domem jest nawet sygnał z rutera ale barrdzo słaby.
maxpaynemm, rozumiem, że ty używasz netu po Wi-Fi? Jeśli tak to jak podłączysz antenę kierunkową do Linksysa to raczej nie będziesz miał zasięgu w domu ( no może jakąś resztkę przy samej antenie ). Następne pytanie to jak brat będzie "odbierał" ten sygnał: bezpośrednio np. kartą Wi-fi w laptopie, czy poprzez router?
no ja miałem podobny problem i u mnie działa to tak:
- 2 budynki, odległość 30 metrów
-w budynku nr 1 są 2 routery: 1 do którego jest wpięta Neo i drugi połączony kablem z pierwszym, do drugiego wpięta antena kierunkowa
- w budynku 2 jest trzeci router obierający sygnał z anteny z budynku nr 1
wszytsko hula, sygnał z przebija się przez 3 zbrojone ściany
NIestety jak to zrobić technicznie Ci teraz nie powiem bo ta "instalacja" nie jest moim dziełem, ale może uda mi się złapać tego magika i dopytać o szczegóły
zajas, bo tak to mniej więcej wygląda. A jeśli w drugim budynku net ma być dodatkowo bezprzewodowy to potrzebny jest jeszcze jeden router ( Ethernet -> WiFi ).
Osobiście zrobił bym ten most na dwóch Nanostation Loco M5 i chociaż to trochę przerost formy nad treścią ( za mocny sprzęt na tak bliski "most" ) to po dobraniu odpowiednio mocy nadajnika można uzyskać zajebiście stabilne połączenie działające z prędkością porównywalną z Ethernet-em. Cena sprzętu może nie jest okazyjna, ale jak się podliczy rozwiązanie typowe:router+antena+itp to różnica w cenie nie powinna zabijać a Nano jest nie do zajechania ( i ew. zawsze możesz przenieść gdzie indziej, bo taki most na tych Nano to w dobrych warunkach można pociągnąć na kilkanaście km ).
EDIT
Jeśli braciak używa wi-fi w laptopie to możesz nawet spróbować z jednym Nano wystawionym u Ciebie na oknie "na rozgłaszanie". Jak budynki nie są jakieś udziwnione to powinno udać się uzyskać dobry zasięg w jego domu.
maxpaynemm, znaczy postawisz ten swój na oknie? Jeśli tak to sprawdź najpierw czy u braciaka czy u niego na oknie będzie porządny sygnał ( weź np. swojego laptopa i zobacz czy łączy się do twojego routera ).
Co do routera odbierającego i od razu rozsyłającego po domu ( wtedy braciak ma inne SSID ) to jest chyba coś takiego TPLINK-a ( mogę Ci to sprawdzić jak wrócę do firmy ).
Komentarz