znaczy co - odmawiasz przyjęcia mandatu, godzisz się na skierowanie wniosku o ukaranie i wyrok nakazowy ?
Bardzo bliskie spotkanie z pewnym aktorem;)
Zwiń
Ten temat jest zamknięty
X
X
-
Bardzo bliskie spotkanie z pewnym aktorem
Lecę z Wawy w kierunku Krakowa, na jednym ze skrzyżowań na siódemce łapie mnie żółte, po hamulcach. Patrzę we wsteczne czy jadąca za mną Avensis hamuje. Tak, hamuje tylko jakoś za późno.
JEB :!: :?: Myślałem, że pół tyłu w wozie nie mam :!:
Zjeżdżamy w prawo, oddalając się widzę, że Avensik pożegnał się z: lampą, zderzakiem, atrapą, częścią maski itp. na szybko.
W myślach już widzę u mnie połamany zderzak, pogiętą klapę, rozbite światło, wgnieciony pas tylny.
Wysiadam, patrzę na gębę w Avensisie a to jeden bardzo popularny aktor będący ostatnio "na czasie", celebryta znaczy się.
Patrzę na Scouta.... rysa na zderzaku...
Pogadaliśmy może minutę, wymiana wizytówek i w drogę.
Ze względu na fakt, że zawarliśmy gentelmen's agreement ws. załatwienia tej szkody nie będę się wypowiadał, co do personaliów tego pana
-
-
kazik4x4, nie rozumiem tego tematu w sumie....
podniecasz się czym?:
1. sztywnością scouta ( lepiej sprawdź pod zderzakiem mimo wszystko dobrze, czy wzmocnienie nie dostało jeśli nie masz haka)
2. aktorem?....w tym kontekście można różnie interpretować "bardzo bliskie spotkanie..." :P
3. sposobem załatwienia tej sprawy?
4. czy mam może rozumieć, że tylko z owym celebrytą tak się dało sprawę załatwić?
:P :lol:
A na końcu owiewasz tajemnicą owo nazwisko "wielkiego celebryty". Przecież oni lubią taką formę sławy, myślę, że nie miałby nic przeciwko :szeroki_usmiech
Komentarz
-
-
sew1981, opisałem przypadek i tyle.
Sztywnością Scouta rzeczywiście się zachwycam. Przzerosła moje oczekiwania.
Że nie rozumiesz tematu? Nie musisz, pełno tu tematów od czapy. Ale dzięki, że zadałeś sobie trud napisania dosyć obszernego posta w tym wątku
Zamieszczone przez sew1981
A na końcu owiewasz tajemnicą owo nazwisko "wielkiego celebryty". Przecież oni lubią taką formę sławy, myślę, że nie miałby nic przeciwko :szeroki_usmiech
Może jechał pijany, może jechał z kochanką, może nie miał dokumentów??
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez bzyq_74kazik4x4, sprawdź jaką masz podłogę w bagażniku.
Z zewnątrz niby ryska, a w środku stajnia Augiasza
Nie będę się bawił w niektórych kolegów z forum i nie będę zaraz leciał do ubezpieczyciela o wymianę zderzaka, samochód zastępczy na pół roku, a w pozwie cywilnym o traumę moralną, utratę wartości auta i inne duperele.
Komentarz
-
-
nie maryny bo to facet był :P
w sumie wlasnie też się zastanawim co kazik chce napisac że ktoś znany mi wjechał ale nie powiem kto to bez sensu trochę. dziwny rodzaj szpanu
a ze mną kiedyś fajna celebrytka robiła wywiad ale nie powiem jaka to ale jeździła porshe :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech :szeroki_usmiech :diabelski_usmiechBYŁA o1 rs
BYŁA o2 1.6
JEST S2 kombi Platinum 2.0 tdi 170 KM DSG
Komentarz
-
Komentarz