Telefon dla dziecka

[aiikon]

Ja musialbym wymontowac i autobusem do czwy jechac

[Enriquez]

Telefon dla dziecka

Nie pytajcie dlaczego, bo sam tego nie rozumiem, ale pojawiła się potrzeba kupienia dziecku telefonu.
W związku z tym zastanawiam się jaki by tu wybrać abonament, skłaniam się aby kupić coś w stylu nielimitowane połączenia do wszystkich sieci. Koszt to ok. 70 zł brutto. Wada - koszt. Zalety - nie będzie większych kosztów, nie trzeba doładowywać jakiejś karty i w ogóle zaprzątać sobie tym więcej głowy. A może macie coś lepszego?

[mirek_p11]

Enriquez, zależy ile dziecko ma lat. Ja na Twoim miejscu kupiłbym tel. na kartę, bo jak zgubi to nie musisz blokować karty sim u operatora i pokrywać potencjalnych kosztów związanych z kradzieżą czy też zgubą.

Na allegro dla najmłodszych:

http://allegro.pl/telefon-dla-dziecka-z-gps-aqooqoo-wawa-goclaw-f23-i3025883662.html

W ostatniej gazetce mediamarkt od 22.02 ten telefon kosztuje w promocji 269,90

dla troszkę starszych :

http://allegro.pl/nowa-nokia-100-gw-24-fv-sklepy-slask-jak-1616-i3022591196.html

http://allegro.pl/nokia-113-123881?buy=4&change_view=1&order=bd

co do abonamentu to zależy jaka sieć. np. w plusie

http://www.plus.pl/indywidualna/Abonament/NowiKlienci/Promocje/LubieRozmawiac/TylkoSIM/

http://www.plus.pl/indywidualna/Abonament/NowiKlienci/Promocje/NajnizszeRachunki/Telefon/

[Enriquez]

dzięki Mirek, Moje dziecko chodzi do szkoły, więc co do aparatu to ja nie widzę problemu jej kupić iPhone tyle że to zaraz albo zostanie zniszczone albo ukradzione albo nie wiem co jeszcze - inne dzieci mają proste telefony, więc nie ma powodu i nie chcę, żeby w szkole było jakieś szpanowanie bo to opóźniej różne rzeczy mogą z tego wyjść. iPhone ma też taką zaletę, że można go w każdej chwili zlokalizować i zablokować jak trzeba. Na razie wybrałem Samsung Solid - prosty jak cep i ponoć wytrzymały.

Abonament raczej taki:

http://www.dlafirm.plus.pl/ofertadlafirm/abonament/nowiklienci/promocje/taryfy-omg-gadasz-w-firmie-bez-limitu-tylko-sim

[mirek_p11]

dzięki Mirek, Moje dziecko chodzi do szkoły, więc co do aparatu to ja nie widzę problemu jej kupić iPhone tyle że to zaraz albo zostanie zniszczone albo ukradzione albo nie wiem co jeszcze - inne dzieci mają proste telefony, więc nie ma powodu i nie chcę, żeby w szkole było jakieś szpanowanie bo to opóźniej różne rzeczy mogą z tego wyjść. iPhone ma też taką zaletę, że można go w każdej chwili zlokalizować i zablokować jak trzeba. Na razie wybrałem Samsung Solid - prosty jak cep i ponoć wytrzymały.

Abonament raczej taki:
http://www.dlafirm.plus.pl/ofertadla...mitu-tylko-sim

Solida posiadam jako drugi telefon. Jest bardzo odporny na złe traktowanie i ma bdb baterię. Można nawet z nim pływać i nurkować, więc trafny wybór . Wybierz najlepiej model GT-B2710 ma GPS a klapka z tyłu ma dodatkową solidną śrubkę zamykająca obudowę.

porównanie solidów

http://www.mgsm.pl/pl/porownanie/3673/4653/5686/0/

Co do abonamentu to jest indywidualna kwestia.

[czernobyl]

bawiłem się trochę b2710 i c3350 i b2710 jest bardziej pancerny, jest z mniej śliskiego plastiku, ale klawisze chodzą dość topornie. c3350 jest z -niestety- nieco bartdziej śliskiego plastiku, ale klawiatura zachowuje się znacznie lepiej. bateria - na korzyść c3350. u tego samego PH b2710 wytrzymywał max 7 dni, c3350 potrafi wytrzymać 10. mam wrażenie, że z c3350 dziecko może być bardziej zadowolone - większy ekran, ładniejszy (ech, subiektywne) wygląd. b2710 za to idealny dla chłopa na budowę

[mrfazi]

Enriquez, miałem ten sam problem.

W kwestii urządzenia - słuchawki to się nie wypowiem bo to temat rzeka, u mnie dzieciaki dobijają telefony które leżakowały w szufladzie, proste zabawki E66 oraz Nokia xpressmusic.
Syn 13 lat aktualnie ma simplusa i dostaje 60 zł na 3 miechy. (W rodzinie mamy wszyscy numery w plusie). Córcia 10 lat ma kartę play fresh teoretycznie 5 zł na rok :wink: .
Generalnie zasada jest prosta, dzieci mają telefony po to aby dzwonić do rodziców kiedy zajdzie taka potrzeba, i na odwrót. Jak dla mnie wystarczająca zasada, ten najstarszy z racji że ma już swój świat i z kumplami umawia się na piwo to ma ekstra 20 zeta na mc

[RafalekM]

Enriquez, co do Solida, to bardzo dobry wybór. Bez zbędnych wodotrysków, odpowiednio odporny i niezbyt drogi.

Co do oferty... Od siebie proponuję wziąć play fresh i wybrać opcję, aby każde doładowanie wydłużało aktywność konta o rok. IMO to lepsza opcja niż abo. W razie zgubienia/kradzieży nie masz problemów związanych z blokowaniem karty u opa. Ad2: nie zaskoczą Cię rachunki dziecka, które natnie się na "darmowa gra - wyślij sms pod numer ...". Doładowujesz za słuszną według Ciebie kwotę. Plus w każdym banku możesz zdefiniować doładowanie i załatwić to dwoma-trzema kliknięciami w przeglądarce.

Jeśli upierasz się na abonament, pamiętam, że w Play istniała opcja blokady konta po przekroczeniu limitu minut/sms na koncie, nie wiem jak jest teraz i mógłbyś się nią właśnie zainteresować. Wziąłbyś najniższe abo i po sprawie.

[krzynol]

mnie dzieciaki dobijają telefony które leżakowały w szufladzie

tak jest

Generalnie zasada jest prosta, dzieci mają telefony po to aby dzwonić do rodziców kiedy zajdzie taka potrzeba, i na odwrót

tak jest

młody ma teraz tmobile na kartę i 10zł/mies i wystarczy

[Walt]

Jak młodsze dziecko, to kup Solida. Jak starsze, to coś na androidzie. I kartę w Play z pakietem "Lubię to" - 1GB danych za każde doładowanie powyżej 50zł

[ruwado]

Nie pytajcie dlaczego, bo sam tego nie rozumiem, ale pojawiła się potrzeba kupienia dziecku telefonu.

nie pytamy mam co dzień ten sam temat :? Też nie wiem po co 8 latkowi telefon. Ale wszyscy mają....... :shock: :shock: Tylko, że u mnie nie mówi się o po prostu telefonie, najprostszym. Musi być pełen wypas. taki, że nawet ja takiego nie mam. co z czasy :roll: Moja Nokia E 52 to... badziewie jest :evil:

[Enriquez]

Dzieki za sugestie. Kupilem solida B2710. Hmm, sensacji nie zrobił w oczach malucha jak na przykład nowa lalka czy domek, ale mam nadzieję że go walnie gdzieś w kąt i będzie spokój z tym. Na szczęście wziąłem na razie startera i doładowanie i nie wtopiłem w abonament.

[Adi20]

Dzieki za sugestie. Kupilem solida B2710. Hmm, sensacji nie zrobił w oczach malucha jak na przykład nowa lalka czy domek, ale mam nadzieję że go walnie gdzieś w kąt i będzie spokój z tym. Na szczęście wziąłem na razie startera i doładowanie i nie wtopiłem w abonament.

choć u mnie taka sytuacja pojawi sie za jakieś 4 lata, to myślałem trochę na ten temat.
Ciekawym pomysłem jest zakup tel. "na kartę". Mam na myśli aspekt edukacyjny dla malca. Zaproponować mu np. że raz w tygodniu dostanie doładowanie za 5 zł i musi się tym gospodarzyć. Jeśli dostanie na abonament bez limitu, to będzie siedział na telefonie cały czas (smsy, fejs, rozmowy). A tak będzie używał go bardziej roztropnie a przy okazji uczył się, że pieniądze nie rosną na drzewie. Co do modelu aparatu - pomysłu nie mam, każdemu wedle potrzeb

[ruwado]

Ja tez jeszcze nie wiem jaki model - ale raczej tez tak jak pisze Adi20, na kartę. na razie brak zakupu mogę zwalić na zachowanie :diabelski_usmiech

[motoskoda]

Ja równiez sugerowałbym kartę, ile te dzieci tych minut mogą wygadać :?: :roll: dzieciakom ogólnie nie chodzi o wypasiony tel ale o gierki w nim :diabelski_usmiech