Kosiarka spalinowa + kosa

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Polaris12125
    Drive
    • 2013
    • 41

    Kosiarka spalinowa + kosa

    Dobra Panowie przekonaliście mnie do mycia przy pomocy wiadra
    Trochę poczytałem ten wątek, ale dalej nie za bardzo łapię się w temacie ops:
    Czy moglibyście polecić początkującemu co kupić. Jaka rękawica/gąbka do mycia, jaki szampon i wosk kupić? Chodzi mi o to, żeby było tanio i dobrze
    VW Blog
  • Silut
    Ambiente
    • 2011
    • 154
    • Superb II combi (3T5)

    #2
    Kosiarka spalinowa + kosa

    Witam mam dość mojej starej kosiarki spalinowej i kosy elektrycznej. Potrzebuję porady co kupić myślę ,że na kosiarkę 1,5k a na kosę 500pln Macie jakieś sprawdzone oferty?? Może ktoś zajmuję się sprzedażą takiego sprzętu?? Czekam na cenne uwagi i porady! Obszar okolo 1000m2 trochę drzewek i innych czarodziejstw w miarę prosto... . Pozdrawiam

    Komentarz

    • kazik4x4
      RS
      • 2008
      • 2728

      #3
      Do koszenia trawy kupiłem najzwyklejszą kosiarkę pchaną, marki MTD bez kosza, ale za to o dużej szerokości koszenia. W standardzie było to 56cm ale zrobiłem większy nóz , największy jaki się zmieści w obudowie i kosi jakieś 62cm.
      Miałem taką z napędem i koszem, ale jak masz sporo trawy to ile razy musisz ten kosz opróżniać?? A jak kosisz dłuższą trawę to się wyrzut zapycha więc i tak wszytsko zostaje na ziemi. Kup sobie kosiarkę z nożem rozdrabniającym i po problemie.
      Napęd jak masz równe podłoże to jest zbędny. A jak jeszcze masz duże kółka przy kosiarce to już w ogóle zapomnij o napędzie. Kółka po jednym sezonie wywaliłem i wsadziłem nieco większe, 22cm średnicy na łożyskach. Zupełnie inne koszenie.
      Kosiarka działa szósty sezon jak na razie bezawaryjnie.
      W 2007 roku dałem za nią coś ok. 500zł w Praktikerze, była jedną z tańszych, ale jak sugerowałem się szerokością koszenia.

      Do koszenia detali mam kosę Stihl, ale nie robię nią za dużo, więc nie napiszę jak sie sprawdza.

      Komentarz

      • AdamB
        RS
        S_OCP Member
        • 2007
        • 8030
        • Octavia IV (NX3)
        • DKZA 2.0 TSI 190 KM

        #4
        Silut, http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...highlight=kosa tam trochę jest o kosach.
        Osobiście mam kosiarkę jakąś Euroteka 1300W, chodzi już parę ładnych lat i się popsuć nie chce, a mam ochotę coś nowszego kupić. Podkaszarkę mam spalinową NAC, ale co do trwałości czy jakości to się nie wypowiem bo używam jej sporadycznie i do tej pory nie wiem jak się te pierdzielone szelki w niej zakłada prawidłowo. :szeroki_usmiech Składanie się nie popsuło jeszcze ale pewnie z tego powodu że cały czas jest złożona
        Octavia IV 2.0 TSI DSG 4x4 STYLE - DYNAMIC

        Komentarz

        • hubert78
          RS
          S_OCP Member
          • 2007
          • 1576

          #5
          Przy wyborze kosiarki kierowałem sie nast
          - jak najmniejsza ilość elementów plastikowych
          - szerokość koszenia
          I w 2008 kupiłem w cenie podobnej jak kolega Kazik (choć budżet miałem 900 zł- kupiłem NAC czy jakoś tak) i do tej pory sprawuje się bez zarzutów (koszę ok 10 arów u Matuli i ok 2 arów u siebie)
          Podkaszarkę (jakaś chińska marketówa) odkupiłem od sąsiada za przysłowiową dobrą flaszkę ale na tyle co ja mam do podkaszania to jest wystarczająca

          Zamieszczone przez kazik4x4
          W standardzie było to 56cm ale zrobiłem większy nóz , największy jaki się zmieści w obudowie i kosi jakieś 62cm.
          Pytanko mam z racji że u mnie nóż "się kończy" czy szerszy nie spowodował u Ciebie uczucia mniejszej mocy?

          Komentarz


          • #6
            co do kosiarki uzywam drugi rok cos takiego, nie pamietam dokladnie oznaczenia, ale silnik i wyglad pasuje http://katalogi.nac.com.pl/kosiarki.html#/39/zoomed
            slyszalem rozne opinie o tej firmie, ja skusilem sie bo znalazlem w bardzo dobrej wtedy cenie i jestem z niej zadowolony. Mam 18 arow teren lekko opadajacy, pofalowany i koszony nie regularnie wiec trawa i ewentualne chwasty jak i samosiejki maja czas odrosnac, a kosiarka jedzie az milo, szybkosc jazdy w sam raz i naprawde silnik daje rade, mocny, bez problemu kosi mokra wysoka trawe, nie muli jej ani nie zwalnia. Jest mielenie, wyrzut boczny i do kosza, moze troche szerokosc koszenia mala, ale to chyba taka standardowa. Malo pali, na zbiorniku caly ogrod. Wada...ciezka jak cholera co przy jej rozmiarach utrudnia ewentualny zaladunek...
            Jesli chodzi o kose to szukalbym markowej, chociaz w tym budzecie raczej ciezko, ale moze Ci zostanie z kosiarki
            Ja dalem sie skusic na marketowke za 250 no i pochodzila 1 sezon, niby wszystko ok ale mechanizm zapalania sie zepsul i za cholere nikt nie naprawi i nawet czesci nie idzie znalezc.

            Komentarz

            • kazik4x4
              RS
              • 2008
              • 2728

              #7
              Zamieszczone przez hubert78
              Zamieszczone przez kazik4x4
              W standardzie było to 56cm ale zrobiłem większy nóz , największy jaki się zmieści w obudowie i kosi jakieś 62cm.
              Pytanko mam z racji że u mnie nóż "się kończy" czy szerszy nie spowodował u Ciebie uczucia mniejszej mocy?
              Raczej nie mam porównania czy był spadek mocy, bo niemal od razu założyłem ten większy.
              Było tak, że dosłownie po minucie koszenia pod nóż wszedł kamień, wyskoczył spod kosiarki i urwał przy okazji przednie prawe kółko :shock:
              Wkwiłem się nieźle, bo na wejście taka przygoda. Demontując lekko wyszczerbiony nóż zobaczyłem, że po ok. 4cm od końca noża jest jeszcze luz, więc zdjąłem ten nóż, dospawałem z jakiegoś starego cienkiego pióra od resoru po jakieś 3,5cm na stronę, przeszlifowałem i założyłem z powrotem. Chyba nie ma dużej różnicy.
              Poza tym spadek mocy możesz czuć i na seryjnym nożu w głębszej trawie czy chwastach.
              Kółka seryjne, bez łożysk, 13cm, mocowane na śrubach wywaliłem i kupiłem 4 łożyskowane kółka 22cm, wąskie, dotoczyłem z pręta i rurki 1/2" osie przechodzące przez całą szerokosć kosiarki, zamontowałem i chodzi jak złoto.
              Musiałem nico tylko ingerować w blachę obudowy kosiarki, żeby osie wpuścić głębiej, bo jak kółka były wyższę, to by trawa za długa zostawała. Trochę rzeźby kątówką, ale siadło tam gdzie siedzieć miało.

              Kosiarki z napędem są strasznie toporne według mnie, mają małą szerokosć cięcia i przeznaczone są do ogródków 100-150m2.
              Myślałem nad traktorkiem, bo miałem do koszenia ok. 4500-5000m, ale na jakichś 4000m2 posadziłem kilka lat temu w rozproszeniu świerki i brzozy, a brzoza ma to do siebie, że pod nią nie rośnie wysoka trawa ani żadne chwasty tylko taka delikatna trawka, więc mam niejako teren "chroniony", poza tym to jest nieużytek gdzie czasami tylko zachodzę zobaczyć czy ogrodzenie nie uszkodzone lub czy psy jakiejś padliny tam nie upolowały. Na reszcie działki mam trawniki takie od 50 do 300m, koszę raz na dwa tygodnie i jest OK. Podkaszarki nie używam, bo pod krzewy i drzewka dojeżdżam kosiarką, a wzdłuż murków, krawężników, ogrodzeń pryskam jakimś herbicydem np. Marker360SL (pali nawet skrzyp, a jak sobie nie radzi to dodaję roztwór sody kaustycznej i już nie ma ch...ja nawet na jeżyny :P ) i mam spokój.

              Komentarz

              • hubert78
                RS
                S_OCP Member
                • 2007
                • 1576

                #8
                kazik4x4, Czyli od razu po zakupie Twoja kosiarka przeszła Tuning, dzięki za informację

                Komentarz

                • kazik4x4
                  RS
                  • 2008
                  • 2728

                  #9
                  Zamieszczone przez hubert78
                  kazik4x4, Czyli od razu po zakupie Twoja kosiarka przeszła Tuning, dzięki za informację
                  Raczej remonto-tunning. Gdyby nie ten przypadek z urwanym kółkiem to nie wiem czy bym coś tak od razu rzeźbił.

                  Komentarz

                  • Andrzej.P
                    RS
                    • 2011
                    • 1516
                    • Octavia II (1Z3)
                    • BSE 1.6 MPI 102 KM

                    #10
                    Jeżeli o kosiarki chodzi, to IMO najważniejsze, coby był dobry silnik. Z własnego doświadczenia mogę polecić B&S (stara kosiarka MTD z początku lat 90tych nadal chodzi), teraz drugi sezon użytkuję nową MTD też z B&S.

                    Jedyny minus tej nowej, co mnie normalnie powaliło, że B&S seria 450 nie ma korka spustowego do oleju... księgowy to chyba projektował. W starym Briggsie korek jest.
                    Skoda Octavia II 1.6 Mint 2008 LPG (@STAG)
                    FSO Polonez Caro Plus 1.6 GSi 1999 LPG

                    Komentarz

                    • RABIN
                      Rider
                      • 2009
                      • 450
                      • Octavia II combi (1Z5)
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                      #11
                      Silut, ile masz tego terenu do skoszenia ?? jest w miare płasko czy kret na krecie

                      Komentarz

                      • kazik4x4
                        RS
                        • 2008
                        • 2728

                        #12
                        Re: Kosiarka spalinowa + kosa

                        Zamieszczone przez Silut
                        Obszar okolo 1000m2 trochę drzewek i innych czarodziejstw w miarę prosto... . Pozdrawiam
                        @RABIN - czytajcie a znajdziecie :!:

                        Komentarz

                        • Silut
                          Ambiente
                          • 2011
                          • 154
                          • Superb II combi (3T5)

                          #13
                          Płasko jest Dziś byłem w serwisie i przymierzałem się do stiga , porównałem go z wybranymi modelami i chodzi najlżej jednak gość powiedział ,że opłaca się dołożyć 200zl do silnika Hondy. Tylko ceny chyba były wyższe niż na internecie bo 4,5ps chciał 1350 z stiga i chyba 1500 za 5ps . Na necie są Nac-ki po 13xx z 6ps B&S na razie skupiam się na kosiarce. Co do Hondy to mówił ,że w karierze (20lat) w naprawie poważnej było od 10 do 15 Hondy i że sam ma taką kosiarkę , mniej pali niż B&S ale mówił też ,że są konkurentami miedzy sobą i niema co patrzeć na silnik Made in China .

                          Komentarz

                          • casuper
                            Rider
                            • 2011
                            • 335
                            • Octavia II combi (1Z5)
                            • BMM 2.0 TDI 140 KM

                            #14
                            Honda troszkę droga i z serwisem nie wszędzie. Jak kosiarka to tylko z silnikiem briggs&stratton. Serwis wszędzie i jedne z najlepszych silników. Jak za dużo drzewek nie ma to nie ma co inwestować w drogą wykaszarkę. Najważniejsze aby było gdzie na gwarancje oddać.
                            U mnie w lesie kosy i wykaszarki husqvarny ale cena ich jest zabujcza.
                            Była O1 Laurin & Klement +
                            President Johnny II ASC / Sirio Silver Mag 90
                            _________________________________
                            Najważniejsze to abyśmy byli zdrowi.....
                            reszta to CH......

                            Komentarz

                            • Silut
                              Ambiente
                              • 2011
                              • 154
                              • Superb II combi (3T5)

                              #15
                              A co z "budą" kosiarki ? Czy opłaca się wziąć stiga za 1500pln czy kupić Nac z mocniejszym silnikiem B&S oczywiście.

                              Komentarz

                              • kazik4x4
                                RS
                                • 2008
                                • 2728

                                #16
                                Zamieszczone przez Silut
                                Płasko jest Dziś byłem w serwisie i przymierzałem się do stiga , porównałem go z wybranymi modelami i chodzi najlżej jednak gość powiedział ,.
                                Silut, ja jak zmieniłem kółka z małych bez łożysk, na 22cm na łożyskach to miałem wrażenie, że kosiarka sama jeździ, mimo że nie ma napędu.
                                W sklepie po równej twardej podłodze wszystkie tak samo Ci się toczą mniej więcej, a jazda po trawniku to co innego.

                                Komentarz

                                • RABIN
                                  Rider
                                  • 2009
                                  • 450
                                  • Octavia II combi (1Z5)
                                  • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                  #17
                                  kazik4x4, patrz człowiek w moim wieku a już ślepy :wink:

                                  trzochę tych aszy już przerobiłem prywatnie i zawodowo i dociepne swoje dwa grosze

                                  Osobiście w tej kasie polecam kosiarki z silnikami b&s, solidny korpus (ja wole metalowy) i niezawodne napędy (NAC takich nie ma mówie to z pełną świadomością)
                                  Kosiarki stiga bardzo dobre urządzenia tak samo jak husqwarny (drogie)

                                  Osobiście prywatnie obecnie mam kosiarkę marki praktiker :roll: z silnikiem B&S 650 i napędem robioną podobno przez markę Alpina i jestem mega zadowolony. kosztowała mnie ok 1400zł a kosze nią 2500m2 terenu. Odziwo ta maszyna spala minimalne ilości paliwa (na baku ok 1,2l spokojnie wykaszam ten teren) co w przypadku starej husqwarny jest niemożliwe.

                                  Kup markowy sprzęt (silnik) dbaj o niego i bedziesz Pan zadowolony

                                  ten model posiadam

                                  Komentarz

                                  • kazik4x4
                                    RS
                                    • 2008
                                    • 2728

                                    #18
                                    Właśnie jestem świeżo po koszeniu parceli - moja kosiarka o parametrach wspomnianych powyżej, trawę ok. 15-20cm kosi z prędkością ok. 8min/100m2, trawa sucha, normalnej gęstości. Teren równy.

                                    Komentarz

                                    • cezaryaksum
                                      Ambiente
                                      • 2010
                                      • 126

                                      #19
                                      Podepnę się z zapytaniem o nożyce do żywopłotu:

                                      czy korzysta lub korzystał ktoś z takich "długich"- teleskopowych?
                                      Zastanawiam się nad kupnem bo wygodniej z nimi, niż latać co dwa metry z drabiną :diabelski_usmiech Chodzi mi głównie o wygodę użytkowania a nie o marke.
                                      pozdrawiam

                                      Komentarz

                                      • Big Wojtek
                                        Rider
                                        • 2010
                                        • 440
                                        • Hyundai

                                        #20
                                        No i kupił autor wątku ta kosiarkę, czy produkujemy się dalej? :wink:

                                        Ja się dziwię kupującym kosiarki z napędem, jeśli nie mają działki na zboczu góry. Kółka z łożyskami i naprawdę zdrowy mężczyzna da radę popchać ok 25 kg. Ale może nie jestem obiektywny, bo dla mnie koszenie to relaks.

                                        Sam od 3 lat mam kosiarkę Victus z silnikiem Emak. Kosztowała mnie ok 800 zł. Metalowa obudowa, kółka z łożyskiem - to plusy

                                        Minusy - silnik. Na gwarancji był ze 3 razy w serwisie. Zawsze jakaś pierdoła - typu poluzowała się śrubka i nie mozna odpalć.

                                        Poza tym działa bez zarzutu , ale jak bym dziś wybierał kupiłbym coś z silnikiem B&S

                                        Komentarz

                                        • lukas25w
                                          Rider
                                          • 2012
                                          • 653

                                          #21
                                          Ja mam nie typową zagramaniczną która hoho wiele godzin (ma chyba ponad 8lat lub troszkę więcej) wykosiła i jedyne co to ostrzyć nóż, lać 95, wymieniać olej i świece w odpowiednim momeńcie i śmiga. Serce oczywiście B&S pali od pierwszego 8)

                                          Komentarz

                                          Pracuję...