czym wiecej wiem tym ...mniej wiem

[rob555]

odnośnie tego bardzo lubię oglądać na History serię - Starożytni kosmici -

No fajnie ze teraz maistremowych mediach ten temat zaczyna byc poruszany. Bo zazwyczaj to wiesz..."naukowcy" pukali sie w czoło a sami wierzyli ze najwieksza piramida w Gize byla dla Cheopsa mimo ze nie ma praktycznie zadnych dowodow na to (poza sfabrykowanym napisem Chufu - do ktorego zreszta sie przyznal jeden badacz).

[ketivv]

Ja osobiscie od dawna uwazam ze jestesmy kontrolowana hodowla

to wszytko nic innego jak kwestia wiary w określona teorię (hipotezę)

nie musi stać w sprzeczności z ludzkim, naukowym oglądem świata

[likoss]

te programy na histori ogladam i ja , kiedys jeszcze za czasow podstawowki i szkoly sredniej czytalem wszystko comi w rece wpadlo odnosnie tego typu zagadek i na prawde istnieje na Ziemi wiele nie wyjasnionych rzeczy .
Jestem zdania ze nie jestesmy sami a to z kolei nie wyklucza wiary w Boga

[ketivv]

na prawde istnieje na Ziemi wiele nie wyjasnionych rzeczy

nie wyjaśnionych na ta chwilę z czasem sytuacja się zmienia
jedne się wyjaśniają inne okazują się błędnymi teoriami

nie wierzymy w skutek bez przyczyny - kiedyś piorun był gromem boga dzisiaj jest to poznane zjawisko, ludzki mózg szuka wyjaśnienia za wszelką cenę a zadowala go cokolwiek byle tylko "wyjaśniało przyczynę"

[likoss]

i tu si ez Toba nie zgodze jest wiele rzeczy ktorych nie jestesmy wstanie wyjasnic a w zasadzie wyjasniamy je i dochodzimy do wniosko ze ludzie nie mogli tego zrobic (i nie mowie o piramidach) moze faktycznie jestesmy jakims eksperymantem albo kolonia jakiejs odlegllej cywilizacji...

[Mariusz87]

i tu si ez Toba nie zgodze jest wiele rzeczy ktorych nie jestesmy wstanie wyjasnic a w zasadzie wyjasniamy je i dochodzimy do wniosko ze ludzie nie mogli tego zrobic (i nie mowie o piramidach) moze faktycznie jestesmy jakims eksperymantem albo kolonia jakiejs odlegllej cywilizacji...

Równie dobrze możemy być dla kogoś takiej wielkości, jak dla nas są bakterie. Może jesteśmy caly czas obserwowani pod jakimś gigantycznym mikroskopem

[likoss]

He he wszystko jest mozliwe

[rob555]

Równie dobrze możemy być dla kogoś takiej wielkości, jak dla nas są bakterie. Może jesteśmy caly czas obserwowani pod jakimś gigantycznym mikroskopem

Moze...
Ale z drugiej strony naprawde wyjasnienie "lokalne" zycia jest proste.
Teoria Darwina ma tyle luk ze nawet sceptycy teorii Daneikena widza ze cos nie halo...

Co mamy wiec...dziwne budowle (ostatnio piramidy gdzies w okolicy Bermudow na dnie morza znaleziono ) legendy podania itd...

Katolicy maja Biblie. Co by nie mowic to ksiega to pamietnik wielu lat historii. Oczywiscie koloryzowana i pisana przez roznych autorow ale jednak w calosci dosc dobry punkt zaczepienia.

Wiec mamy Wszechmocnego Boga ktory w 7 dni stwarza swiat. Ale rowniez ten sam Bog tworzy czlowieka (na swoje podobienstwo). Kobiete z zebra Adama (jak nic zabawy z genetyka mi na mysl przychodza). Niestety ludzie sa nie do konca "czysci". Parza sie miedzy soba brudzac gatunek i wprowadzajac chaos w Boski plan.
Wiec co robi Bog: POTOP...przedzej oczywiscie wybrane gatunki zwierzat i ludzi umieszcza w barce a reszte topi....

Jak dla mnie - opis wypisz wymaluj hodowli.

Co wiecej kobiety ludzkie sa zapladniane przez aniołow - stad mamy ludzi ktorzy zyja po kilkaset lat.

Mija troche czasu - narod wybrany zostaje wyslany na 40letnia tulaczke po pustyni gdzie jedynym dostepnym pozywieniem byla cudowna manna ("produkowana" przez maszyne od .. a jakze Boga). Jedzenie bylo na tyle odlotowe ze ludzie nie wydalali resztek a mala garscia najadali sie na tydz.
Po co 40lat tulac sie po pustyni (mimo ze z egiptu do izraela to pewnie w rok by doszli) jedzac tylko zmodyfikowane pozywienie? Kij wie ale moze to byla dalsza selekcja badz test...

O ognistych krzewach, glosach z niebia, podrozy Ezechiela aparatem latajacym itd...nie ma co wspominac.
Aha podobno w orginale Bog byl w liczbie :twisted: mnogiej

Kto nie wierzy...niech poczyta chociazby indyjskie wedy :
Straszliwa broń bogów

W opisie arsenału indyjskich bogów można odnaleźć informacje obroniach, których działanie możemy przyrównać do działania współczesnych broni masowego rażenia.
Spójrzmy: „strzała Indry” to pocisk przelatujący tysiące mil po to, by spaść u celu, niszcząc całe miasto(samonaprowadzający pociskjądrowy?). Inna broń, „puszapati”, mogła spowodować, że przez 12 lat na terenie, gdzie wybuchła, „nie spadła ani kropla deszczu”.
Najstraszniejszą bronią była „Głowa Brahmy” -prawdopodobnie pocisk jądrowy wielkiej mocy. Użyć jej miał jeden z półbogów, Ardżuna, w walce z Ravaną, wodzem wrogich Asurów (rasa kosmitów, która zbuntowała się przeciwko władzy Devów, innej rasy, która – według tekstów wedyjskich - sprawuje rządy w kosmosie). Ravana miał do swej dyspozycji latające miasto, zazwyczaj zawieszone w kosmosie pomiędzy Ziemią a Księżycem.Według naszych przypuszczeń, mógł to być olbrzymi statek kosmiczny znajdujący się na orbicie okołoziemskiej, pełniący rolę bazy kosmicznej.
Ardżuna wypuścił Głowę Brahmy w stronę wroga:
„Latające miasto wzbijało się wysoko w kosmos po to, by błyskawicznie opaść tuż nad ziemię, i zachwilę znów wzbijało się w górę. Wpadało do wód oceanu i za chwilę startowało na niebotyczne wysokości… i tu dopadła go Głowa Brahmy. Szczątki tego pojazdu spadły w kawałkach na Ziemię, a jego mieszkańcy spłonęli.”
(Mahabharata, Vanaparwan, rozdz.168-172

Pelno tego...wystarczy poszukac

[Wally]

Równie dobrze możemy być dla kogoś takiej wielkości, jak dla nas są bakterie. Może jesteśmy caly czas obserwowani pod jakimś gigantycznym mikroskopem

Moze...
Ale z drugiej strony naprawde wyjasnienie "lokalne" zycia jest proste.
Teoria Darwina ma tyle luk ze nawet sceptycy teorii Daneikena widza ze cos nie halo...

Co mamy wiec...dziwne budowle (ostatnio piramidy gdzies w okolicy Bermudow na dnie morza znaleziono ) legendy podania itd...

Katolicy maja Biblie. Co by nie mowic to ksiega to pamietnik wielu lat historii. Oczywiscie koloryzowana i pisana przez roznych autorow ale jednak w calosci dosc dobry punkt zaczepienia.

Wiec mamy Wszechmocnego Boga ktory w 7 dni stwarza swiat. Ale rowniez ten sam Bog tworzy czlowieka (na swoje podobienstwo). Kobiete z zebra Adama (jak nic zabawy z genetyka mi na mysl przychodza). Niestety ludzie sa nie do konca "czysci". Parza sie miedzy soba brudzac gatunek i wprowadzajac chaos w Boski plan.
Wiec co robi Bog: POTOP...przedzej oczywiscie wybrane gatunki zwierzat i ludzi umieszcza w barce a reszte topi....

Jak dla mnie - opis wypisz wymaluj hodowli.

Co wiecej kobiety ludzkie sa zapladniane przez aniołow - stad mamy ludzi ktorzy zyja po kilkaset lat.

Mija troche czasu - narod wybrany zostaje wyslany na 40letnia tulaczke po pustyni gdzie jedynym dostepnym pozywieniem byla cudowna manna ("produkowana" przez maszyne od .. a jakze Boga). Jedzenie bylo na tyle odlotowe ze ludzie nie wydalali resztek a mala garscia najadali sie na tydz.
Po co 40lat tulac sie po pustyni (mimo ze z egiptu do izraela to pewnie w rok by doszli) jedzac tylko zmodyfikowane pozywienie? Kij wie ale moze to byla dalsza selekcja badz test...

O ognistych krzewach, glosach z niebia, podrozy Ezechiela aparatem latajacym itd...nie ma co wspominac.
Aha podobno w orginale Bog byl w liczbie :twisted: mnogiej

Kto nie wierzy...niech poczyta chociazby indyjskie wedy :
Straszliwa broń bogów

W opisie arsenału indyjskich bogów można odnaleźć informacje obroniach, których działanie możemy przyrównać do działania współczesnych broni masowego rażenia.
Spójrzmy: „strzała Indry” to pocisk przelatujący tysiące mil po to, by spaść u celu, niszcząc całe miasto(samonaprowadzający pociskjądrowy?). Inna broń, „puszapati”, mogła spowodować, że przez 12 lat na terenie, gdzie wybuchła, „nie spadła ani kropla deszczu”.
Najstraszniejszą bronią była „Głowa Brahmy” -prawdopodobnie pocisk jądrowy wielkiej mocy. Użyć jej miał jeden z półbogów, Ardżuna, w walce z Ravaną, wodzem wrogich Asurów (rasa kosmitów, która zbuntowała się przeciwko władzy Devów, innej rasy, która – według tekstów wedyjskich - sprawuje rządy w kosmosie). Ravana miał do swej dyspozycji latające miasto, zazwyczaj zawieszone w kosmosie pomiędzy Ziemią a Księżycem.Według naszych przypuszczeń, mógł to być olbrzymi statek kosmiczny znajdujący się na orbicie okołoziemskiej, pełniący rolę bazy kosmicznej.
Ardżuna wypuścił Głowę Brahmy w stronę wroga:
„Latające miasto wzbijało się wysoko w kosmos po to, by błyskawicznie opaść tuż nad ziemię, i zachwilę znów wzbijało się w górę. Wpadało do wód oceanu i za chwilę startowało na niebotyczne wysokości… i tu dopadła go Głowa Brahmy. Szczątki tego pojazdu spadły w kawałkach na Ziemię, a jego mieszkańcy spłonęli.”
(Mahabharata, Vanaparwan, rozdz.168-172

Pelno tego...wystarczy poszukac

normalnie jak się już zdecyduję i uzbieram kasę na powiększenie stajni to nie tylko o szkodniku będzie można pogadać
od groma mam książek o tej tematyce na półkach :szeroki_usmiech

[likoss]

i super temat rozwijamy ( odp na powyzsze damjutro dzis padam na paszczeke)

[ketivv]

i tu si ez Toba nie zgodze jest wiele rzeczy ktorych nie jestesmy wstanie wyjasnic a w zasadzie wyjasniamy je i dochodzimy do wniosko

to wyjaśniamy czy nie wyjaśniamy, nieświadomie nasz umysł zmienia postawione pierwotnie pytanie im odpowiedź staję się mniej "prawdopodobna" modyfikacji podlega pytanie

"znaki na pustyni Nazca" - jak oni to zrobili ? -> niemożliwe żeby zrobili to ludzie w tamtych czasach ? -> kto im pomógł ? -> jaka forma obcej inteligencji to zrobiła ?


Cult CARGO - wyznawcy wierzą, że jak wybudują lotniska, porty (przypominające te które w czasach II Wojny Światowej budowali Amerykanie na wyspach Oceanu Spokojnego) to bóg CARGO (nazwa wzięła się od dużych napisów na skrzyniach ładunkowych) znowu będzie im dostarczał dary, nie widzą innego a dla nas oczywistego wyjaśnienia, że nie był to bóg tylko człowiek
powodem budowy lotnisk i dostaw była oczywiście wzmożona działalność militarna w okresie II Wojny Światowej
natomiast dla wyznawców
przyczyna - wybudujemy lotniska ->oczekiwany skutek - dostaniemy dary od boga -> skutek - wciąż brak darów -> wniosek - słaba wiara, wybudujmy więcej, żeby bogowie to dostrzegli, przecież jeszcze niedawno żyli wśród nas ludzie, którzy byli świadkami tych cudów ;-)
nikt nawet nie bierze pod uwagę braku boga i odrzucenia całej tej wiary, bo to wydaje się wyjaśnieniem najmniej prawdopodobnym

[ Dodano: Czw 08 Sie, 13 08:28 ]

Ale rowniez ten sam Bog tworzy czlowieka (na swoje podobienstwo). Kobiete z zebra Adama (jak nic zabawy z genetyka mi na mysl przychodza)

jeśli kobietę stworzył z mężczyzny (najpierw mężczyznę potem kobietę) to czemu mężczyzna ma na ciele niefunkcjonalne sutki ?

[rob555]

jeśli kobietę stworzył z mężczyzny (najpierw mężczyznę potem kobietę) to czemu mężczyzna ma na ciele niefunkcjonalne sutki ?

Bo tak ewolucja ssaki ukształtowala...
Nie mowimy tu o BOGU wszelkiego stworzenia (bo jego planow nawet niesmialbym wyjasniach) tylko o...architektach zycia rozumnego ktorzy w pewnym etapie z człekokształtnych zrobili homo-sapiens bawiac sie materialem genetetycznym tak by uzyskac odpowiedni efekt.
Szkolili nas trenowali modyfikowali czego sa liczne swiadectwa (rowniez do dzis ze jestesmy dogladani) :roll:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zqZ1QAHL_Gk

Czemu to ma sluzyc..wybacz za trudne pytanie

Teorii jest wiele...ja tam lubie takie klimaty wiec to troche moj konik :twisted:

[ketivv]

ketivv napisał/a:
"jeśli kobietę stworzył z mężczyzny (najpierw mężczyznę potem kobietę) to czemu mężczyzna ma na ciele niefunkcjonalne sutki ?"


Bo tak ewolucja ssaki ukształtowala...

może to "mężczyzna" jest tworzony z ciała "kobiecego" :-)
dzieje się to w wyniku "uderzenia" testosteronu w trackie rozwoju "kobiecego" płodu
powoduje to zmianę genitaliów oraz kształtuje płeć mózgu ale nie likwiduje sutków

200 lat temu powiedzenie tego było by w najlepszym wypadku posądzeniem mówiącego o opętanie

wracając do Biblii pokazuje to jak błędnie (z perspektywy lat) postrzegali ludzie otaczający ich świat wtedy a jego opis tworzyli wg. swoich wyobrażeń, które nie są zgodne z faktami jakie my znamy obecnie
dokładnie tak samo będzie z nami, wiele naszych obecnych "wierzeń' okaże się tylko wyobraźnią naszego mózgu wytworem całkowicie wirtualnym nieistniejącym

dla mnie to człowiek stworzył boga na swoje podobieństwo a nie bóg człowieka

dla jednego uderzenie asteroidy w ziemie jest dziełem boga, 'hodowcy" dla mnie dziełem przypadku w wyniku którego z ziemi zniknęły dinozaury dając szansę ekspansji innych gatunków

[Wally]

to czemu mężczyzna ma na ciele niefunkcjonalne sutki ?

a z tej prostej przyczyny, że płód do 3-4 miesiąca praktycznie jest obojniaczy i dopiero po tym okresie albo zaczynają rosnąć jajka albo cycki
takie na szybko wyjaśnienie - co powoduje jedno albo drugie tego nie wiem ale podobnie jest u krokodyli - jak temperatura w gnieździe jest 31,5 C to mamy krokodyle jak w dół albo w górę to krokodylice
z resztą mamy wiele narządów wspólnych (narządy szczątkowe) zupełnie niepotrzebnych jak :
trzecia powieka (tak, tak - mamy coś takiego :szeroki_usmiech )
kość ogonowa
wyrostek robaczkowy
migdałki (które nie jeden z nas pewnie i tak ma usunięte :P )
zęby "mądrości" i parę jeszcze innych do których osobiście zaliczam mały palec u nogi zwany "czujnikiem mebli w ciemnym pokoju" :diabelski_usmiech
być może jesteśmy eksperymentem jakiegoś "Boga" a być może to tylko ewolucja - niech każdy sobie dopowie resztę
choć osobiście skłaniam się do tego pierwszego :diabelski_usmiech
a że nie jesteśmy sami to biorę za pewnik i mam nadzieję, że dożyję tego jak ktoś to potwierdzi :szeroki_usmiech

[ketivv]

a z tej prostej przyczyny, że płód do 3-4 miesiąca praktycznie jest obojniaczy i dopiero po tym okresie albo zaczynają rosnąć jajka albo cycki

"Sutek rozwija się z zawiązków apokrynowych gruczołów apokrynowych, będących kulistymi zgrubieniami naskórka, wrastających w głąb podłoża, począwszy od 4. miesiąca życia płodowego. U mężczyzn gruczoł sutkowy się nie rozwija – jego wymiary wynoszą w tym wypadku około 15x5 mm – w przypadku silniejszego rozwoju gruczołu, mówimy o patologii, zwanej ginekomastią."

http://pl.wikipedia.org/wiki/Gruczo%C5%82_mlekowy_cz%C5%82owieka

mężczyzna też ma "cycki' tylko nie rosną one w wyniku blokady testosteronem
(czasami rosną)

migdałki (które nie jeden z nas pewnie i tak ma usunięte )

migdałki mają istotną funkcję - nabywanie i utrzymanie ochronny immunologicznej organizmu - usunięcie powoduje wiele komplikacji i nie usuwa się zdrowych tak jak nie usuwa się zdrowej nogi

z resztą mamy wiele narządów wspólnych (narządy szczątkowe) zupełnie niepotrzebnych jak :

mamy je wspólnie tak samo "samce' jak i "samice" w formie szczątkowej

po co natomiast tworzyć w ciele "męskim" coś co i tak z założenia nie będzie używane ?

[Wally]

po co natomiast tworzyć w ciele "męskim" coś co i tak z założenia nie będzie używane ?

i tu wracamy do sedna tematu : "czym wiecej wiem tym ...mniej wiem" :szeroki_usmiech

aczkolwiek może nie jest funkcjonalne ale dla mnie jak najbardziej erogenne :diabelski_usmiech

[ketivv]

każde wyjaśnienie powoduje jednocześnie postawienie nowych pytań
może jest to "wyścig" bez końca

[loru]

po co natomiast tworzyć w ciele "męskim" coś co i tak z założenia nie będzie używane ?

odpowiedz może być prosta, ponieważ na starcie nie wiadomo co z tego wyrośnie wiec w pakiecie dostajesz wszystko a potem albo wyrasta albo pozostaje malutkie i nie używane.
Jak masz z tym problem to chirurgia estetyczna i do dzieła.

[ketivv]

odpowiedz może być prosta, ponieważ na starcie nie wiadomo co z tego wyrośnie wiec w pakiecie dostajesz wszystko a potem albo wyrasta albo pozostaje malutkie i nie używane

czemu więc samce nie mają szczątkowych wagin, pochw, jajowodów itp. a samice odwrotnie szczątkowych narządów męskich ?

[loru]

czemu więc samce nie mają szczątkowych wagin, pochw, jajowodów itp. a samice odwrotnie szczątkowych narządów męskich ?

Wymienione prze ciebie narządy mają swoje "zamienniki" w drodze rozwoju są wchłaniane i "przebudowywane" na odpowiednią formę w zależności oczywiście w jakim kierunku płód będzie się rozwijał, cycki zaś są jedne.
Swoją droga w kobiecych narządach płciowych można przecież wyróżnić, napletek łechtaczki, łechtaczkę, czy wędzidełko łechtaczki, a to jest taki odpowiednik ..... kobiety mają jajowody, my mamy nasieniowody, jedno przeszło w drugie podczas rozwoju płodu.

[ketivv]

zarodki o płci genetycznie żeńskiej
"Przy braku testosteronu lub, gdy jest on nieczynny,
przewody Müllera kontynuują swój rozwój i stają się jajowodami, macicą i górną częścią
pochwy. Przy braku androgenów niezróżnicowane narządy płciowe zewnętrzne wykazują
brak zrostu w linii pośrodkowej, zatem guzek moczowo-płciowy rozwija się w łechtaczkę,
wały moczowo-płciowe stają się wargami sromowymi większymi, a fałdy moczowo-płciowe
stają się wargami sromowymi mniejszymi."

W zarodkach o płci genetycznej męskiej:
"pod wpływem testosteronu pochodzącego z komórek śródmiąższowych jądra płodowego (komórki Leydiga) przewody Wolffa rozwijają się nasieniowody, pęcherzyki nasienne i gruczoł krokowy. Natomiast przewody Müllera zanikają pod wpływem wydzielanej przez komórki Sertoliego substancji hamującej (MIS)

http://www.parasit.amp.edu.pl/seminars/1Opto/1O31121310.pdf

w uproszczeniu rozwijający się zarodek rozwijając się bez "zaburzenia testosteronem' będzie żeński, to uderzenie testosteronu powoduje odbicie w kierunku "męskim"

skoro część organizmu się zmienia do tego stopnia że zanikają komórki z których tworzą się jajowody czy macica to czemu pozostają sutki (gruczoły) i nie zostaną wchłonięte ?

jeśli pozostają a część tkanek zostaje zlikwidowana (wchłonięta) czyż tym bardziej nie wskazuje to na fakt, że opisowo to mężczyzna tworzony jest z żebra kobiety a nie na odwrót

Wymienione prze ciebie narządy mają swoje "zamienniki" w drodze rozwoju są wchłaniane i "przebudowywane" na odpowiednią formę w zależności oczywiście w jakim kierunku płód będzie się rozwijał, cycki zaś są jedne

co to znaczy "cycki zaś są jedne" ?

[rob555]

Fajnie temat sie rozkrecal a jak zwykle skonczy sie na dupach cyckach i waginie...

[piramida]

Fajnie temat sie rozkrecal a jak zwykle skonczy sie na dupach cyckach i waginie...

:lol:

[loru]

skoro część organizmu się zmienia do tego stopnia że zanikają komórki z których tworzą się jajowody czy macica to czemu pozostają sutki (gruczoły) i nie zostaną wchłonięte ?

co to znaczy "cycki zaś są jedne" ?

Już tłumaczę jak ja to widzę, otóż w dużym uproszczeniu, miedzy nogami albo ci wyrośnie fiu.. albo cip.. zaś w miejsce cycków nie ma "zamiennika" lub jak kto woli innego organu który by nam się przydał, dlatego "przyroda/genetyka" zakończyła ewolucje na obecnym etapie dla niej "przyrody" jest to optymalne rozwiązanie i albo wyrosną ci cycki do karmienia albo nie, cycki nie przeszkadzają, nie utrudniają życia , nie są nie bezpieczne dla zdrowia, koniec roboty dla "przyrody" woli "optymalizować" inne organy, mózg, oczy, nogi, kręgosłup itp. zaś samo wchłanianie sutków jest być może zbyt energochłonne i ta energia jest kumulowana w rozwój innych organów bardziej nam potrzebnych do prawidłowego rozwoju a potem życia.

Fajnie temat sie rozkrecal a jak zwykle skonczy sie na dupach cyckach i waginie...

ale tak bardziej naukowo :szeroki_usmiech

żeby nie było o samych cyckach itp

dlaczego raz jest wolniejszy a raz uplywa szybciej i dlaczego jest zalezny od ruchu

to też jest proste do wytłumaczenia :wink:
czasz biegnie szybciej między godzina 12 a 6 , od godziny 6 do godziny 12 wolniej ponieważ miedzy godziną 12 a 6 na wskazówki działa siła grawitacji a pomiędzy godziną 6 a 12 wskazówka musi pokonać siłę grawitację, reasumując to co zyskamy między godziną 12 a 6 stracimy miedzy godziną 6 a 12, oczywiście musimy zakładać dwa stałe
pierwsza - sprawna bateria w zegarku
druga - zegarek musi stać pionowo
powyższe wyjaśnienie nie obejmuje zegarków na rękę i tych z wyświetlanymi cyferkami

sorry mspanc :szeroki_usmiech

[Wally]

to też jest proste do wytłumaczenia :wink:
czasz biegnie szybciej między godzina 12 a 6 , od godziny 6 do godziny 12 wolniej ponieważ miedzy godziną 12 a 6 na wskazówki działa siła grawitacji a pomiędzy godziną 6 a 12 wskazówka musi pokonać siłę grawitację, reasumując to co zyskamy między godziną 12 a 6 stracimy miedzy godziną 6 a 12, oczywiście musimy zakładać dwa stałe
pierwsza - sprawna bateria w zegarku
druga - zegarek musi stać pionowo
powyższe wyjaśnienie nie obejmuje zegarków na rękę i tych z wyświetlanymi cyferkami

sorry mspanc :szeroki_usmiech

tak to już jest
dzwoni budzik 0 6:00 do roboty, zamykasz oczy na 5 minut i nagle jest 7:45
zamykasz oczy w robocie na 5 minut o 13:00 i po otwarciu jest 13:01 :diabelski_usmiech

a odnośnie tematu to podrzucę jeszcze jedno zagadnienie :
Mapy Piri Reisa.... mapa z 1513 roku przedstawia linię brzegową Antarktydy - którą "odkryto" ponad 300 lat później - i Grenlandii... a co najdziwniejsze linia brzegowa jest sprzed zlodowacenia...
EvD w "Rydwanach Bogów" podrzuca teorie, ze mapa zostala odrysowana... TYLKO OD KOGO :!: :?: