działanie turbiny a niska temperatura

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Śmietana
    Classic
    • 2013
    • 8

    działanie turbiny a niska temperatura

    Emeryci patrzą tylko na papiery z ZUS-u :diabelski_usmiech
    Śmietana
  • yogi_at_pozen
    Rider
    • 2011
    • 418

    #2
    działanie turbiny a niska temperatura

    znajomy jezdzi Suzuki Grand Vitara 2007, 1.9 DDIS z turbiną.

    problem ktory mamy to to ze od kilku dni (najwyrazniej w wyniku niskich temperatur) rano, po uruchomieniu silnika, ewidentnie turbina nie pompuje.

    jesli sie chwile rozgrzeje samochod na postoju, albo ruszy, to po kilku minutach turbina jakby zaskakiwala i zaczyna pompowac.

    mechanik do ktorego dzwonil znajomy stwierdzil ze samochod ma jakis "uklad elektroniczny" ktory przy niskiej temp. nie pozwala na zalaczenie turbiny.

    szczerze nigdy o czyms takim nie slyszalem ale czlowiek sie uczy cale zycie
    jesli jednak samochod takiego ukladu nie ma - jaka moze byc przyczyna takiego stanu rzeczy?
    ja bym chyba obstawial za gesty olej w niskiej temp, ktory po czasie sie rozgrzewa czyli rozrzedza dzieki czemu turbina startuje

    jakies przemyslenia?

    Komentarz


    • #3
      ten silnik to jednostka fiatowska jesli o to chodzi http://www.motodiesel.pl/index.php?o...JTD&Itemid=438
      moge sie mylic, ale moze zle interpretujecie usterke, mechanikiem ani znawca nie jestem, ale wiem ze maja problem z egr-em i auto na zimno z dolu ciezko idzie, trzeba mocno docisnac zeby zaczela jechac. Tak samo ma kumpel w 1.3 mjt 90 konnym. Jest faktycznie wrazenie jakby turbo pozno zaskakiwalo.

      Komentarz

      • yogi_at_pozen
        Rider
        • 2011
        • 418

        #4
        Zamieszczone przez Golas27
        ten silnik to jednostka fiatowska jesli o to chodzi http://www.motodiesel.pl/index.php?o...JTD&Itemid=438
        moge sie mylic, ale moze zle interpretujecie usterke, mechanikiem ani znawca nie jestem, ale wiem ze maja problem z egr-em i auto na zimno z dolu ciezko idzie, trzeba mocno docisnac zeby zaczela jechac. Tak samo ma kumpel w 1.3 mjt 90 konnym. Jest faktycznie wrazenie jakby turbo pozno zaskakiwalo.
        cos w tym EGR moze byc wlasnie gadalem z kumplem ktory wspomnial ze ten jego mechanik tez cos o EGRze mowil

        mysle ze wyczyszzenie gnoja za pare stowek powinno rozwiazac problemy

        dzieki za szybka podpowiedz

        Komentarz


        • #5
          Nie musi byc to, ale to mi pierwsze na mysl przychodzi tez dlatego ze mam znajomego w serwisie Fiata i kiedy dopytywalem o ewentualne usterki to nagminnie egr, jednak ogolnie jednostki uwazam ze lepsze niz tdi, przynajmniej te we fiatach montowane i w koncernie (alfa....)
          Co do czyszczenia nie orientuje sie dokladnie, ale kumpel wyczail ze w tym 1.3 mozna podobno wylaczyl go komputerowo nie trzeba fizycznie zaslepiac i ponoc daje to zaskakujaco dobre efekty, koszt z tego co pamietam kilkaset zlotych, chyba taniej niz czyszczenie. No ale to tylko ze slyszenia wiem, trzeba by pogrzebac na necie.

          Komentarz

          Pracuję...