Nowy sposób wałkowania???

[plik77]

Nie wiem , w garażu zadnych plam nie zostawia a maski nie otwieram nigdy w samochodzie , może dzisiaj sie ogarne i zajrze tam, itak mialem jechac na dniach do ASO na wymiane oleju to odrazu ich przepytam co i jak.

[kazik4x4]

Nowy sposób wałkowania???

Wczoraj dzwoni do biura jegomość. Telefonicznie rozmawia z pracownikiem na temat jakiegoś zamówienia, widzę że rozmowa jest długa ale nie wnikam, bo takich rozmów jest sporo.
Po chwili dostaję słuchawkę a pracownik który prowadził ta rozmowę mimiką twarzy pokazuje mi że nie za bardzo wie o co chodzi.
Gościu się przedstawił, powiedział o zamówieniu że szczegóły techniczne już uzgodnił, cena też pasuje, forma płatności jako przedpłata 100% przelewem też mu pasuje, ale żeby wysłać przelew musi mieć potwierdzenie, że konto na które wyśle pieniądze należy do mnie.
I że najlepiej jakby to był screen ze strony logowania przed i po zalogowaniu....
Zdębiałem. Pierwszy raz coś takiego słyszę, a działalność prowadzę 20 lat.
Odpowiedziałem mu, że nie spotkałem się z czymś takim, i nie będę mu wysyłał żadnych screenów, jak im pasuje to standardowo mogą wysłać zapytanie o cenę, potem po otrzymaniu odpowiedzi mogą złożyć zamówienie, dostaną FV proforma lub FV z 3 dniowym terminem i po przelaniu pieniędzy mogą dostać towar.
Chłopak się zgodził, przysłał zapytanie o te elementy ale jak na razie przez kilka dni kontaktu mailowego nie ma.

Co ciekawe:

- mail niby w stopce posiada dane dużej firmy developerskiej z Krakowa, jako nadawca wyświetla się własnie nazwa tej firmy, ale jak sprawdziłem z jakiego adresu został wysłany to się okazało że z jakiegoś adresu kristof...XXX na interii

WTF??? Koleś pracuje w dużej, zatrudniającej ok. 500 osób firmie, pracuje w dziale zamówień i nie ma maila firmowego??? Chociażby do kontroli jego pracy???
Po przegooglowaniu sieci okazuje się, że osoba legitymująca się tym mailem posiada stronę związaną z szeroko pojętą bukmacherkę...

- numer z którego dzwonił nie odpowiada - owszem zdarzają się virtalne numery do kontaktów w jednym kierunku, ale na pewno nie w dziale zaopatrzenia dużej firmy...

Za bardzo mi to wałem śmierdzi. I jeszcze ta bukmacherka.

Mało tego, nie przestraszyły go horrendalne koszty dostawy jakie mu zaproponowaliśmy telefonicznie. To jest też takie nasze sito odsiewające potencjalnych wałkowiczów - ktoś kto chce towar a mu zaproponuje się jakieś chore ceny transportu chociaż zapyta czemu tak drogo, a ktoś kto nie ma zamiaru płacić nie zwróci na to uwagi.

I teraz się zastanawiam czy ktoś na podstawie screenów strony logowania banku moze zhakować mi kody do konta itp....???

[Maicroft]

Moze on chce screen z loginem do konta, a potem screen zalogowania, zeby wiedzial czy jest sens wlamywac sie na takie konto :lol:

[westwi78]

teraz się zastanawiam czy ktoś na podstawie screenów strony logowania banku moze zhakować mi kody do konta itp....???

na podstawie tylko tego to raczej nie, ale to już kolejna informacja do układanki.

Poszedł bym z tym info na policje, po prostu opowiedział co się stało i czy nie mają tego typu innych spraw.

[kazik4x4]

Moze on chce screen z loginem do konta, a potem screen zalogowania, zeby wiedzial czy jest sens wlamywac sie na takie konto :lol:

No to nie dostanie

teraz się zastanawiam czy ktoś na podstawie screenów strony logowania banku moze zhakować mi kody do konta itp....???

na podstawie tylko tego to raczej nie, ale to już kolejna informacja do układanki.

Poszedł bym z tym info na policje, po prostu opowiedział co się stało i czy nie mają tego typu innych spraw.

Nie... im mniej kontaktów z policją tym lepiej dla zdrowi psychicznego.

[westwi78]

kazik4x4, jak chcesz...żebyś tylko potem nie płakał, jak będziesz tam szedł ze spuszczoną głową zgłosić przestępstwo jak już Cie ktoś "przewałkuje"

[aro_40]

Nie... im mniej kontaktów z policją tym lepiej dla zdrowi psychicznego.

tym więcej potem takich naciągaczy się szlaja po tym świecie.
Podejdź do tego jak do firmy świadczącej usługi. Płacisz podatki to wymagasz, a jak maja jakieś "ale" zawsze możesz udać się "piętro wyżej"

[kazik4x4]

kazik4x4, jak chcesz...żebyś tylko potem nie płakał, jak będziesz tam szedł ze spuszczoną głową zgłosić przestępstwo jak już Cie ktoś "przewałkuje"

Raczej nie da rady mnie przewałkować, bo po prostu nie dam mu tych screenów.
Dostana normalną FV w PDF i mają mi przelać pieniądze. Na FV jest numer konta i to ma im wystarczyć. Jak im nie pasuje to po prostu nie będziemy robić tego zamówienia, niech szuka gdzie indziej.
Nie jestem tym typem przedsiębiorcy który zbiera z rynku wszystko bo się "jaśnie pan klient" trafił.

Nie... im mniej kontaktów z policją tym lepiej dla zdrowi psychicznego.

tym więcej potem takich naciągaczy się szlaja po tym świecie.
Podejdź do tego jak do firmy świadczącej usługi. Płacisz podatki to wymagasz, a jak maja jakieś "ale" zawsze możesz udać się "piętro wyżej"

W sumie dobre podejście

[maksiu]

musi mieć potwierdzenie, że konto na które wyśle pieniądze należy do mnie

Do takich rzeczy jest zaświadczenie z banku.

screen ze strony logowania przed i po zalogowaniu....

wałek i na dodatek bezczelny :evil:

[bzyq_74]

W przelewie pisze się imię nazwisko lub nazwa firmy i nr konta, które jak się nie zgadzają to bank nie puści - adresu nie trzeba pisać.

Czego to ludzie nie wymyślą by kogoś okraść.
kazik 4x4 jak piszesz FV proforma, a jak mu coś nie pasi to niech leci z nią na komisariat :lol:

[hubert78]

kazik 4x4 jak piszesz FV proforma, a jak mu coś nie pasi to niech leci z nią na komisariat

I co ów pacjent zdziała na komisarjacie jak dane będą właściwe, a będą ?

W tej chwili NIP czy KRS sprawdzasz w niecałą minutę

[micho_m]

bzyq_74, nazwa nie musi zgadzac z wlascicielem konta, przynajmniej nie w aliorze

[piramida]

kazik4x4, trzeba mieć tupet co by prosić kontrahenta o screeny :shock:

A tak swoja drogą to często klienci robią ci 100% przedpłaty przy zamówieniu czy też zdarza się np 50% wartości zamówienia?

[Agamek12]

piramida, u mnie zdarza się 50% zaliczki
*rozliczanej z każdej faktury :wink:
**Ale zabezpieczanej gwarancją zwrotu zaliczki :szeroki_usmiech

[kazik4x4]

kazik4x4
A tak swoja drogą to często klienci robią ci 100% przedpłaty przy zamówieniu czy też zdarza się np 50% wartości zamówienia?

Piramida, moja firma nie zgarnia wszystkich zamówień jak leci. Nie ma sensu robić dużo i bić się z konkurencją kto zrobi taniej. Taki sam a nawet lepszy efekt finansowy daje praca na jedną zmianę przy konkretnie opłacanych zamówieniach płatnych z góry lub w momencie odbioru, niż robienie na trzy zmiany jakichś gówien (np. obróbka wirników z tworzywa do pomp wody) dla odbiorcy który zamawia tego dwa miliony a na sztuce zarabia się kilkanaście groszy.
Ja od kilku lat mam metodę, że robimy z dobrych materiałów, w wysokich klasach dokładności. I nie ma na już albo na wczoraj.
Jak klient będzie musiał zapłacić ok. 10-30% drożej niż gdzie indziej, będzie musiał na to poczekać ale w oczywiście rozsądnym terminie którego w 100% dotrzymasz a finalnie dostanie produkt o wysokiej jakości to nie ma chu...ja żeby nie wrócił.

Co do przedpłat: tak, jeśli jest przedpłata na mniej niż 50% zamówienia w większości przyjmuję zadatki - czyli wysoce zobowiązująca obie strony formuła przedpłacenia.
Ale większość to zamówienia płatne z góry.

[piramida]

kazik4x4, Bardzo dobre podejście :!: Nie masz stresu że ktoś cię przewiezie na kasie zamawiając usługę a nastepnie wypinając dupsko zostawiajac cię z wykonaną usługą, druga wazna sprawa to nie tracisz płynnosci finansowej ponieważ kasa na bieżąco wpływa i nie trzeba włóczyć sie po sądach w celu wyegzekwowania zaległych nalezności.

[kazik4x4]

Po kilku dniach mogę napisać, że istota "wałka" miała się sprowadzać do utwierdzenia potencjalnego sprzedającego, że "kupujący" ma wolę zapłacić...
Czyli daj nam towar a potem to już twoja sprawa

[piramida]

kazik4x4, nich szukają dalej frajera, obawiam sie że w końcu znajdą...

[kazik4x4]

kazik4x4, nich szukają dalej frajera, obawiam sie że w końcu znajdą...

Szukają, szukają... Wysłali mi zamówienie, ja im odesłałem FV pro forma, bez zrzutów srutów itp...
Umowa była że mi płacą 100%, ja im robię zamówienie, zawożę i po sprawie.
Po trzech dniach od wysłania im FV nie ma pieniędzy na koncie, wczoraj dzwoni koleś i mówi, że oni to jednak będą płacić przy odbiorze. Mówię, że nie ma takiej możliwości, bo nawet pliku na maszynę nie wyślę jak mi nie zapłacą 100% z góry.
Chłopak strasznie zdziwiony pyta;" to wy jeszcze tego nie zrobiliście???".
Mówię że nie. Facio załamany odkłada słuchawkę. Za chwilę dzwoni jego szef i mówi:
" Niech się pan nie martwi zapłacimy przy odbiorze" Ja mu mówię, że szkoda mi czasu na rozmowy bo jak od tygodnia nie potrafią zrozumieć, że nie zrobię im nic bez przedpłaty to w tej chwili można się rozłączyć. Koleś odpowiada, że pieniądze nie śmierdzą i że o takie zamówienia jak oni mi łaskawie dają to teraz na rynku się inne firmy zabijają.
Kolejny raz odparłem: nie ma $$ - maszyna nie rabotajet.
Śmieszny człowiek dalej swoje: "Proszę Pana, ale na zamówieniu podpisze się członek zarządu wpisany do KRS!!!" (to chyba miało na mnie wrażenie zrobić )
W ripoście usłyszał, że dla mnie podpis członka zarządu wpisanego do KRS!!!jest dla mnie mniej wart niż słowo chłopa spod Kazimierzy Wielkiej, po czym podziękowałem za rozmowę.

[piramida]

Chłopak strasznie zdziwiony pyta;" to wy jeszcze tego nie zrobiliście???".

:lol:

[looker]

A może to nie był wałek ? :diabelski_usmiech
Różni ludzie teraz zajmują się "biznesem"...
Kwestia jak istotne dla działalności Twojej firmy byłoby to zamówienie...

[piramida]

looker, może nie wałek ale później spróbuj ściągnąć kasę od delikwenta, potrwa to całe lata o ile gość nie będzie podstawiony, goły i wesoły :!:

[Maicroft]

Jak nie walek, to by zaplacili 50% albo towar zamowili na raty w kilku dostawach

[looker]

piramida, pisząc, że nie wałek miałem na myśli, że zapłacą przy odbiorze. Reszta Twoich domysłów to już właśnie "wałek" :szeroki_usmiech

[piramida]

looker, dzisiaj w biznesie jest całkiem spora grupa charakterystycznych cwaniaków którzy próbują wyjebac drugiego najlepiej w literze prawa. 75% telefonów do mnie to firmy, agencje, banki itd które w jakiś sposób chcą wpłynąć na ciebie w celu wyciągnięcia twojej kasy, dlatego nie jest tak łatwo dodzwonić się do mnie ponieważ obcych tel juz nie podnoszę, poważny klient się ze mną skontaktuje, barachło zostaje automatycznie przesiane.
Był taki jeden nawiedzony numer co wydzwaniał w weekendy lub późno wieczorem, w końcu go zablokowałem i po kilku próbach odpuścił. Uważajcie na ten numer: 222069000 :!: