Genealogia

[sevi]

heh czego to lewusy nie wymyśla żeby dorobić

[klekocix]

Genealogia

Ktoś z Was interesuje się tematem?

Podpowiecie jak szukać?

Chcę poznać genealogię mojej rodziny. Mam znajomego dobrze obracającego się w temacie ale nie jest on zbyt skory do pomocy...

Sam widziałem na ścianie w jego mieszkaniu rozrysowany jego ród aż do czasów króla Jagiełły i zrobiło to na mnie gigantyczne wrażenie.

[Wally]

tu się pobaw

http://www.myheritage.pl/

[klekocix]

tu się pobaw
http://www.myheritage.pl/

Tu już mam stworzone drzewo do 4 pokoleń wstecz (osób znanych mi osobiście lub z opowieści rodziców i dziadków). Niestety opłata za konto premium tam ("tylko 75$") jest dla mnie zbyt wysoka.

Chodzi mi natomiast o przeszłość, której nie znam z przekazów ustnych tj. lata 1915 i starsze...

[kras]

klekocix, może zacznij od bazy danych PRADZIAD a potem wgląd w księgi parafialne

http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradziad.php

[shok]

Sam widziałem na ścianie w jego mieszkaniu rozrysowany jego ród aż do czasów króla Jagiełły i zrobiło to na mnie gigantyczne wrażenie.

Ale czy to jest na 100% autentyk z dokumentacją? czy opisy bez jakiegokolwiek pokrycia.Śmiem twierdzić ,że bez pokrycia bo szukanie jakichkolwiek dokumentacji to bardzo droga i czasochłonna sprawa.Byle wypis kosztuje niemało a jak się okażę ,że była zmiana granic w miejscu zamieszkania to kwoty i trud rosną do kwadratu. Czyli dla zwykłego zjadacza chleba nie wykonalne. Chyba ,że chodzi o opowieści po rodzinie ale dalej niż do 4 pokolenia nie pójdziesz z tematem korzystając jedynie z opowieści.
Sam jestem ciekaw czy ma ktoś jakiś pomysł.

[aro_40]

Re: Genealogia

Ktoś z Was interesuje się tematem?

Podpowiecie jak szukać?

Zacznij od opowieści rodzinnych, kto pamięta przodków itp itd. Już na tym etapie mogą wyjść ciekawostki. Ja np odkryłem, że mój dziadek ze strony ojca wiał 3 braci, chociaż nigdy się o tym nie mówiło

Dopiero potem łap się za archiwa.
Może nie po kolei czy po ważności źródeł, ale na początek ci starczy i znajdziesz wskazówki co i jak dalej robić:

http://www.genealogiapolska.pl/

http://www.moikrewni.pl/zrodla/genealogiainformacje

http://www.genealogia.okiem.pl/

http://forgen.pl/forum/

http://wielcy.pl/

http://www.geneszukacz.genealodzy.pl/

http://genealodzy.pl/

http://genealodzy.pl/Forum.phtml

http://genforum.genealogy.com/poland/

http://boards.rootsweb.com/localities.ceeurope.poland/mb.ashx

http://www.stankiewicze.com/index.php?kat=22&sub=387

http://www.ornatowski.com/

http://www.polishroots.org/Research/Surnames/tabid/360/Default.aspx

http://www.worldvitalrecords.com/

https://familysearch.org/search/collection/igi

http://www.genealogia.okiem.pl/glossary/glossary.php

http://www.ksiegi-parafialne.pl/

Biblioteki cyfrowe:

http://fbc.pionier.net.pl/owoc/list-libs

Dawne słownictwo i zwyczaje

http://www.cpx.republika.pl/kategorie.htm

A to polecam zainteresowanym i niezainteresowanym tematem. Wójt wsi opisuje jak sie żyło na co dzień na wsi w II połowie XIX w. Naprawdę interesujące:

http://www.linux.net.pl/~wkotwica/slomka/slomka.html

[Piter]

Jeśli chodzi o techniczną stronę... Poczytaj o GEDCOM. W takim formacie zapisuj swoje dane.
Są do tego narzędzia - programy lokalne, serwisy chmurowe (jak wspomniane myheritage) oraz skrypty na własną stronę. Ja używam tego ostatniego - webtrees.
Instalujesz na własnym serwerze lub hostingu za parę zł i masz to u siebie - bez obawy, że jakiś myheritage za parę lat zwinie manatki i Twoja praca - przeznaczona dla Twoich dzieci i wnuków - pójdzie się paść.
Jednocześnie możesz to w necie udostępnić i Twoi krewni (o których często nie miałeś pojęcia) sami do Ciebie zapukają i dopiszą część drzewa. Do mnie już kilku trafiło tą drogą.

[klekocix]

Jeśli chodzi o techniczną stronę... Poczytaj o GEDCOM. W takim formacie zapisuj swoje dane.
Są do tego narzędzia - programy lokalne, serwisy chmurowe (jak wspomniane myheritage) oraz skrypty na własną stronę. Ja używam tego ostatniego - webtrees.
Instalujesz na własnym serwerze lub hostingu za parę zł i masz to u siebie - bez obawy, że jakiś myheritage za parę lat zwinie manatki i Twoja praca - przeznaczona dla Twoich dzieci i wnuków - pójdzie się paść.
Jednocześnie możesz to w necie udostępnić i Twoi krewni (o których często nie miałeś pojęcia) sami do Ciebie zapukają i dopiszą część drzewa. Do mnie już kilku trafiło tą drogą.

Kolego, więcej szczegółów o tym udostępnieniu? Masz na myśli jakiś fanpage na FB czy coś innego?

[ Dodano: Czw 10 Kwi, 14 11:25 ]

Ktoś z Was interesuje się tematem?

Podpowiecie jak szukać?

Zacznij od opowieści rodzinnych, kto pamięta przodków itp itd. Już na tym etapie mogą wyjść ciekawostki. Ja np odkryłem, że mój dziadek ze strony ojca wiał 3 braci, chociaż nigdy się o tym nie mówiło

Dopiero potem łap się za archiwa.
Może nie po kolei czy po ważności źródeł, ale na początek ci starczy i znajdziesz wskazówki co i jak dalej robić:

http://www.genealogiapolska.pl/

http://www.moikrewni.pl/zrodla/genealogiainformacje

http://www.genealogia.okiem.pl/

http://forgen.pl/forum/

http://wielcy.pl/

http://www.geneszukacz.genealodzy.pl/

http://genealodzy.pl/

http://genealodzy.pl/Forum.phtml

http://genforum.genealogy.com/poland/

http://boards.rootsweb.com/localities.ceeurope.poland/mb.ashx

http://www.stankiewicze.com/index.php?kat=22&sub=387

http://www.ornatowski.com/

http://www.polishroots.org/Research/Surnames/tabid/360/Default.aspx

http://www.worldvitalrecords.com/

https://familysearch.org/search/collection/igi

http://www.genealogia.okiem.pl/glossary/glossary.php

http://www.ksiegi-parafialne.pl/

Biblioteki cyfrowe:

http://fbc.pionier.net.pl/owoc/list-libs

Dawne słownictwo i zwyczaje

http://www.cpx.republika.pl/kategorie.htm

A to polecam zainteresowanym i niezainteresowanym tematem. Wójt wsi opisuje jak sie żyło na co dzień na wsi w II połowie XIX w. Naprawdę interesujące:
http://www.linux.net.pl/~wkotwica/slomka/slomka.html

Dziękuję za linki, z pewnością przydadzą się przy poszukiwaniach.

A co do ciekawostek to też kiedyś w domu widziałem rodzinne zdjęcie (dziadka i jego siostry), przecięte na pół nożyczkami. Dziadek nie chciał mi powiedzieć dlaczego tak jest. Dopiero teraz uchylił tajemnicę mówiąc, że na tym zdjęciu jest on, siostra a na uciętym kawałku była trumna z ich najstarszym bratem, który w wieku bodajże 10 lat udusił się kawałkiem jabłka... (i rzeczywiście na tym zdjęciu widać kawałek drewnianej konstrukcji, którą do tej pory brałem za oparcie krzesła).

Tym bardziej z powodów takich historii (czy miłych czy tragicznych) chciałbym poznać historię swojego rodu.

[Piter]

E tam fanpage od razu...
Po prostu masz swoją własną gotową stronę internetową z drzewem genealogicznym. Taką mniej więcej jak forum OCP.
Obejrzyj sobie http://www.webtrees.net/index.php/en/, wejdź do demo.
Jeśli Cię to interesuje na poważnie - pisz, pomogę w miarę możliwości.

[aro_40]

E tam fanpage od razu...
Po prostu masz swoją własną gotową stronę internetową z drzewem genealogicznym. Taką mniej więcej jak forum OCP.
Obejrzyj sobie http://www.webtrees.net/index.php/en/, wejdź do demo.
Jeśli Cię to interesuje na poważnie - pisz, pomogę w miarę możliwości.

jest cała masa bezpłatnych drzew genealogicznych, zarówno do budowy jak i udostępniania, więc po co płacić ?????? no chyba że robisz za przedstawiciela handlowego :szeroki_usmiech

[Piter]

Spokojnie, aro_40, webtrees jest bezpłatne.
Ja go po prostu używam od kilku lat i tyle.

A serwisy darmowe - owszem są - ale wszystkie dane trzymasz wtedy w nie-swojej chmurze. Poza tym - nie wiem jak teraz, bo nie śledzę tego - ale kilka lat temu te serwisy webowe miały ograniczone możliwości zapisu różnych niuansów genealogicznych. Może teraz już to się zmieniło...
Standard zapisu danych genealogicznych GEDCOM zawiera mnóstwo takich rzeczy, które w większości webowych serwisów nie są dostępne. Akurat w Webtrees są dostępne. Ale można też użyć starszego PhpGedView, od niego zaczynałem.

Problem z webowymi pojawi się, gdy trzeba będzie zapisać czwartą żonę, która ożeniła się z trzecim synem... Ale to już szczegóły, poza tym - jak pisałem - może masz rację, może są już jakieś wypasione...

Żeby jeszcze uściślić - mówimy oczywiście o drobiazgowym zapisie wszystkich dostępnych danych genealogicznych. Jeśli ktoś chce sobie zrobić drzewko na ścianę powiesić, to oczywiście jest inna rozmowa - łatwiejsza.

No i jeszcze - są też inne specjalistyczne programy do zapisu danych GEDCOM. Próbowałem ich używać, ale PhpGedView, a potem Webtrees najbardziej mi spasowały i dodatkowo umożliwiały od razu publikowanie danych w necie. Dlatego ich użyłem i tylko tyle mówię - że ich używam i mogę coś z Webtrees pomóc.

[klekocix]

Cóż, może się pochwalę - udało mi się znaleźć koligacje:

- ja
- ojciec i matka (wiadomo, znam osobiście smile )
- dziadek i babcia (znam / znałem osobiście)
- prababcia (znałem osobiście choć nie wiele już pamiętam)
- prapradziadek z praprababcią (znałem z krótkich przekazów ustnych ze strony dziadka)
- praprapradziadek z prapraprababcią (to dla mnie nowość)
- prapraprapradziadek (to również dla mnie nowość)

Najstarsza tu osoba została urodzona w roku ok. 1800

Nie jest więc źle.

Przy okazji dowiedziałem się, że moje korzenie w linii męskiej nie są z miejsca o którym wszyscy mówili a małej miejscowości obok (przynajmniej to co wiem w tej chwili).

[shok]

Popierasz to jakąś dokumentacją czy tylko opowieści ustne?

[klekocix]

Popierasz to jakąś dokumentacją czy tylko opowieści ustne?

Znajomy który dobrze kręci się w temacie powiedział, że trzeba rodzinnymi opowieściami przeskoczyć 100 lat bo po takim okresie odtajniane są archiwa.

Tak też poznałem dziadka mojego dziadka. Znam jego datę śmierci i mniej więcej datę urodzenia. W urzędzie stanu cywilnego miasta w którym zmarł otrzymałem informację, że taki człowiek rzeczywiście istniał, urodzony dnia tego i tego, zmarł tego i tego oraz imiona jego rodziców.

Z archiwum internetowego z Grodziska udało mi się znaleźć odpowiednie dokumenty potwierdzające powyższe dane. A mając już dobry trop zacząłem przeczesywać poprzednie roczniki archiwum w poszukiwaniu danych rodziców dziadka mojego dziadka i wcześniejszego pokolenia.

[kazik4x4]

Popierasz to jakąś dokumentacją czy tylko opowieści ustne?

Znajomy który dobrze kręci się w temacie powiedział, że trzeba rodzinnymi opowieściami przeskoczyć 100 lat bo po takim okresie odtajniane są archiwa.

.

Chyba chciałeś napisać że archiwa są odtajniane po wyłożeniu 100zł księdzu dobrodziejowi...

[klekocix]

Popierasz to jakąś dokumentacją czy tylko opowieści ustne?

Znajomy który dobrze kręci się w temacie powiedział, że trzeba rodzinnymi opowieściami przeskoczyć 100 lat bo po takim okresie odtajniane są archiwa.

.

Chyba chciałeś napisać że archiwa są odtajniane po wyłożeniu 100zł księdzu dobrodziejowi...

... o niczym takim nie słyszałem... Coś co ma 100 lat można swobodnie czytać w internecie.

[rafiki]

klekocix, ale w wielu przypadkach jak pójdziesz dalej, to jedynym sposobem żeby się czegoś o rodzinie dowiedzieć to księgi parafialne. A przecież to są bardzo ważne, tajne rzeczy i księża "nie mogą" ich tak każdemu dawać do poczytania :evil: jakby mało im było tego czego się dorabiają na posłudze :evil:

[aro_40]

Coś co ma 100 lat można swobodnie czytać w internecie.

No to ja z kolei o czymś takim słyszę... Owszem jest coś takiego jak Pradziad (http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradziad.php) ale to nie są wszystkie archiwa !!! Co do ksiąg parafialnych, to mogą sobie je swobodnie udostępniać, zwłaszcza że wielu z nas nie zna pisanej cyrylicy z XIX wieku czy wcześniej, jak również tak samo mało kto zna niemiecki pisany. A charaktery pisma księży bywały różne - kto nie zaglądał w takie księgi to nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić. Ja raz zaglądałem do ksiąg parafialnych i wraz z księdzem proboszczem mieliśmy spore problemy z odczytaniem imion i nazwisk pisanych
po polsku !!!!

i zgadzam się z tym co napisał klekocix, że trzeba przeskoczyć 100-lecie. Wiele ksiąg w czasie zawieruchy wojennej, zarówno I jak i II, uległo zniszczeniu i bardzo trudno dojść, a bez tego jest z kolei ciężko.

[klekocix]

Coś co ma 100 lat można swobodnie czytać w internecie.

No to ja z kolei o czymś takim słyszę... Owszem jest coś takiego jak Pradziad (http://baza.archiwa.gov.pl/sezam/pradziad.php) ale to nie są wszystkie archiwa !!! Co do ksiąg parafialnych, to mogą sobie je swobodnie udostępniać, zwłaszcza że wielu z nas nie zna pisanej cyrylicy z XIX wieku czy wcześniej, jak również tak samo mało kto zna niemiecki pisany. A charaktery pisma księży bywały różne - kto nie zaglądał w takie księgi to nawet nie jest w stanie sobie wyobrazić. Ja raz zaglądałem do ksiąg parafialnych i wraz z księdzem proboszczem mieliśmy spore problemy z odczytaniem imion i nazwisk pisanych
po polsku !!!!

i zgadzam się z tym co napisał klekocix, że trzeba przeskoczyć 100-lecie. Wiele ksiąg w czasie zawieruchy wojennej, zarówno I jak i II, uległo zniszczeniu i bardzo trudno dojść, a bez tego jest z kolei ciężko.

Jako ciekawostka tak wygląda przykładowa strona na której szukam:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,88831,16 (cyrylica)

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,77578,52 (po Polsku)


A jeśli nie chce się komuś czytać oryginału to tu kawałek dotyczący mojej rodziny (oryginalna pisownia):

"Działo się w mieście Czerwińsku dnia trzynastego czerwca tysiąc osiemset sześćdziesiątego roku w godzinie jednenastej przed pułudniem. Stawił się Maxymilian YYY, kopiarz w folwarku Komsin zamieszkały lat trzydzieści pięć mający w obecności Karola YYY karbowego lat pięćdziesiąt XXXXXXXXXX XXXXXXXXX parobka lat trzydzieści jeden mających w folwarku Komsin zamieszkały i okazał nam dziecię płci męskiej oświadczając iż takowe urodzone jest w folwarku Komsin na dniu jedenastym czerwca roku bieżącego w godzinie dwunastej w południe z jego małżonki Eleonory z YYY lat trzydzieści jeden mającej. Dziecięciu temu na chrzcie świętym udzielonym przez księdza Jerzego YYY wikaryjusza odbytym nadane zostało imię Antoni a rodzicami jego chrzestnymi byli Sylwester YYY i Łucja YYY (...)"

[aro_40]

Jako ciekawostka tak wygląda przykładowa strona na której szukam:

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,88831,16 (cyrylica)

http://metryki.genbaza.pl/genbaza,detail,77578,52 (po Polsku)

i co? według Ciebie obejmuje to całą Polskę????????????? Bo jak na mój gust tylko niektóre rejony naszej Ojczyzny