Kto ma jutro czas - może spot około 16 w MH? Ewentualnie jakieś inne propozycje, bo tego spota do końca roku nie zrobimy
Ja się wstępnie piszę, powinienem być mniej więcej o tej porze w Rzeszowie Tylko gdzie w MH?
Jak mi się godziny rozjadą i będę dużo wcześniej, to najwyżej nawiedzę Andrzeja w nowym biurze 8)
Hulajnoga Mini Micro Baby Seat czy Jeździk Puky Wutsch zielony, chłopiec 1,5 roku, wzrost ok 80 cm, pytanie w co iść jak będzie starszy, rower biegowy czy hulajnoga? OCePki mają jakieś doświadczenia?
natash, rowerek biegowy, będzie łatwiej nauczyć sie jeździć na dwóch kółkach bez konieczności zakładania bocznych kółek ponieważ równowagę będzie mieć opanowaną
natash, mój obecnie ma 3,5.
Na rowerku biegowym od ponad roku szaleje jak mały rajdowiec, rozpędza się, podkurcza nogi i przejeżdża ze 30-40m - dobra baza dla cwiczenia równowagi, na rowerze będzie zdecydowanie łatwiej. Za rok będzie rower 16", 12kę już sobie darujemy bo za rok będzie już za mała.
Hulajnogę dostał niedawno, na razie zachowawczo ale co wyjście, jest lepiej.
Ostatni przedmajówkowy nabytek to gokart - strzał w dychę, nie idzie go wysadzić z siodła, wczoraj trenowaliśmy parkowanie koperty, tyłem, przodem, a ja szczękę zbierałem z ziemi jak szybko to opanował. Ćwiczenie koordynacji, no i mięśni nóg.
Od 2-go roku życia możesz spokojnie kupić i hulajnogę i rowerek biegowy.
Jeśli chodzi o hulajnogę, to znajdź taką, która ma dwa kółka z przodu i jedno z tyłu, te z przodu są skrętne - pochylenie kierownicy przekłada się na skręt kół.
Plus jest taki, że hulajnoga zostawiona sama sobie nie upada na ziemię, a dzieciak stawiając pierwsze kroki nie przewraca się co chwila.
Rowerek biegowy kup z hamulcem - puky ma na bank taki model.
Córka ma 5 lat i z mojej strony błąd że nie kupiłem rowerka biegowego bo teraz latam za nią z kijem by się nauczyła smigac na rowerze :lol: Syn 1.5 roku na pewno będzie startował na rowerku biegowym
Kupiłem Puky Wutsch, po wertowaniu netu i opinii znajomych. Radzi sobie nawet na piachu, hulajnoga już nie. Kupiłem nowy, używki słabo osiągalne w Polsce, w Niemczech można spokojnie kupić za 50%. Za rok przesadzę na to młodszą, a starszego na biegowy.
Odgrzeję. Chcę kupić dzieciakom hulajnogi. Teraz mają prawie 7 i ponad 9 lat i to mają być hulajnogi na lata z dużymi kółkami. Waham się między hulajnogą sztywną, hulajnogą z przednim amortyzatorem lub amortyzowaną na obu kołach. Jazda tylko po równych chodnikach z kostki betonowej. Co wybrać? Ceny podobne (chociaż w pełni amortyzowana jednak już dość droga) i interesuję się hulajnogami z Decathlona:
Bez amortyzatora 250zł: http://www.decathlon.pl/hulajnoga-mi...d_8241185.html
Z przednim amortyzatorem 280zł: http://www.decathlon.pl/hulajnoga-mi...d_8345171.html
w pełni amortyzowana 400zł: http://www.decathlon.pl/hulajnoga-to...d_8129076.html
A może w podobnych pieniądzach znacie jakieś lepszy wybór?
Agamek12, ja kupiłem takie coś http://www.sportmaxx.pl/product-pol-...LS-QD-200.html
Większe koła (200mm + łożyska abec7) od tej oxelo. Młody jeździ już rok i nie widać zużycia i żadnych luzów. Sam czasem na niej poginam do sklepu po browary :diabelski_usmiech
Oglądałem te oxelo w decathlonie i mnie nie zachwyciły.
Komentarz