muscle cars

[Marcjan]

niedługo będzie zakaz oddychania, a powietrze będzie w sklepach w puszkach do kupienia, odpowiednio opodatkowane. Chorzy ludzie, pełna inwigilacja i wydajanie nas gdzie się da z hajsu...w tyłku mam takie zakazy, są pewne granice absurdu, których nie wolno przekraczać dając z siebie robić marionetkę w takiej skali :wink:

[Garret]

muscle cars

http://www.youtube.com/watch?v=OIK0OboBYg0&feature=youtu.be

wrrr..... cudo... mieszanka piękna i mocy... i ten dźwięk... jak będę duży to sobie takiego kupię... i będę jeździł nocami przy otwartych szybach :twisted:

[piramida]

Garret, kryzys czym marzenia? :szeroki_usmiech

[Garret]

Garret, kryzys czym marzenia? :szeroki_usmiech

hehe marzenia, marzenia

[Gość]

Garret, tak z innej beczki Mustang był Pony Carem nie Muscle, nawet określany pierwowzorem Pony Car, no moze teraz sie cos zmienilo.
Tak pozatym tez uwielbialem zawsze te auta, chociaz pewnie pozostana w sferze marzen.

ps. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pony_car

[Andrzej.P]

http://www.cardebater.com/pony-cars-vs-muscle-cars/

Eh, od zawsze mam słabość do takich maszyn, ale to jednak jest drogie hobby.

7 litrowe silniki (440/426/427/454), seryjnie trochę mało koni w odniesieniu do pojemności - motoryzacja z USA :diabelski_usmiech

Kiedyś byłem bliski zakupu Capri MKIII V6 2.8 - fajna maszyna.

[Gość]

Andrzej.P, no czyli pony moze byc muscle a muscle pony, z takimi silnikami i wygladem jak dzis nie dziwi mnie ze wtopily sie w muscle cary.

[McGan]

Garret, bardzo ładna maszyna, fajnie brzmi :wink:

[Garret]

Garret, tak z innej beczki Mustang był Pony Carem nie Muscle, nawet określany pierwowzorem Pony Car, no moze teraz sie cos zmienilo.
Tak pozatym tez uwielbialem zawsze te auta, chociaz pewnie pozostana w sferze marzen.

ps. http://pl.wikipedia.org/wiki/Pony_car

słusznie napisałeś "był" :roll:
oczywiście wiem, że pierwsza generacja była tak okreslana- bo było to małe (jak na warunki amerykańskie), tanie, fajnie wyglądajace auto do ktorego pakowano szeroki wachlarz silników od słabych R6 o mocy niewiele ponad 100KM ;-)
ale kolejne wersje mocno urosły, a projekt, do którego link zamieściłem spokojnie mozna okreslić mianem muscle car :wink:

[rob555]

7 litrowe silniki (440/426/427/454), seryjnie trochę mało koni w odniesieniu do pojemności - motoryzacja z USA :diabelski_usmiech

Na KM sie nie jezdzi...chyba ze scigaczem :P
A tak na serio to takie zabawki tez mnie kreca. Brak kasy niestety na hobby powoduje ze tylko narazie jaram sie w necie. Ale czasem do mnie przyjedzie cos fajnego na rolki.
Jak wsiadam i przegazuje az cale auto mi sie kiwa to...wiem ze juz lubie taki wozik