Pewnie sporo z Was ma psy, a niejeden owczarki niemieckie.
Jakie macie doświadczenie z żywieniem wilkołaków?
Obecnie na moim inwentarzu testuję karmę Brit Premium Sport + tabletki witaminowe.
Czekam na efekty, bo ostatnio - nie wiem czy to nie od karmy, a może i od upałów i zmiany sierści jakieś się zrobiły takie "matowe" te moje wilki.
Co prawda mam Spanielkę ale rodzice dziewczyny mają jej brata i też dajemy im tą karmę, tylko nie wersji sport. Rodzice mają Westkę i też wcina Brit Premium. Wcześniej były inne karmy i różnie było z jedzeniem. Tą karmę wszystkie 3 pieski wcinają aż miło
Z racji, że Spanielki mają dopiero koło 8 miesięcy zastanawiam się nad witaminkami. Ma ktoś doświadczenie jak to jest, kiedy trzeba dawać i w ogóle? Bo Mała żre gips, normalnie z pod drzwi wyskrobuje i zjada no i niestety bardzo jej sierść wypada Ktoś ma jakieś pomysły?
Ja to się z niej nabijam, że ma kalafior zamiast mózgu bo akurat gips to najmniej dziwne co w swoim życiu zeżarła lub próbowała zeżreć :P Najbardziej lubi korę zjadać czego moja mama nie może znieść jak przyjeżdżamy bo się stara żeby ogródek był piękny a ta przyjdzie i korę wyjada
Ja miałem owczarka niemieckiego i karmiłem go Royal Canine Gastro Intestinal (miał problemy z jelitami). Teraz mamy Shih tzu i z powodu alergii pokarmowej je Acana Lamb& Apple.
Ogólnie Royal`a nie polecam z powodu niskiego składu wartościowego.
Dobre karmy to Acana,Brit,Arion,Taste of the Wild tą ostatnią polecam szczególnie bo ma bardzo fajny skład a jest dość tania.
"Byli to ludzie, których łączyło coś więcej niż tylko wspólna gra w piłkę. Dla których honor i obrona barw klubowych nie były pustymi pojęciami."
"Możemy działać na zasadach demokratycznych ale rację będę miał Zawsze Ja"- Hubert Jerzy Wagner(1941-2002)
kazik4x4, bosch, josera, albo jak chcesz sie szarpnac to acana. Te 2pierwsze sa troche lepsze od brita. Nie dawaj psu royala-karma dosmaczana,mala ilosc miesa, tylko liczby i marketing sie zgadzaja. Mamy westa i była na wielu karmach, jest tez atopowcem i ma problemy ze skora z byle powodu takze uwazamy na to co je. Po acanie moga wystapic smierdzace baki i w pierwszych dniach biegunka. Dlatego warto wydluzyc okres mieszania karmy do ok tygodnia. Myslales o barfie?
Też mam owczarka niemieckiego i powiem szczerze że te psy są bardzo wybredne jeśli chodzi o jedzenie, na początku podawałem mu "eko karmę" ale powiem szczerze że gorszego jedzenia chyba nie ma, potem było mięso wolowe + makaron + marcheweczka, wszystko oczywiście przed podaniem odpowiednio przygotowane, ale powiem szczerze że chyba mu to nie smakowało, więc postanowiłem kupić suchą karmę, miałem chyba wszystkie i z witaminami i bez, ale efekt też był taki sobie, dopiero po jakimś czasie i wydaniu dość spkrej gotòwki na worki z karmami za namową znajomego ktòry ma takiego samego pieska kupiłem Acana large breed, i to mu zasmakowało, aktualnie kupuję mu acana pacyfica tylko uwaga z dystrybucji na rynek europejski a nie amerykański.
Kazik4x4
Co do matowej sierści to powiem że na moim nie zauwarzyłem, może zainwestoj w szmpon bayer intesivet, ja myje tym szmponem swojego psa od początku, oczywiście mòj ma bardzo wrazliwą skórę i kąpiele z szamponem są tylko 3-5 razy w roku, ale po tym szamponie efekt jest mega.
xy1, Moje wilkołaki też przez jakiś czas karmiłem na zasadzie eksperymentu karmą z zakładów mięsnych. Nie polecam. Po prostu tam nie ma nic oprócz gotowanej kaszy i tego co się nawet do parówkowej nie nadaje
Co trzy dni dostają odpady mięsne wołowe, po ok 1kg na głowę + wspomniana karma+witaminy codziennie.
To ja też podpytam:
Mam (znaczy córka ma) beagle'a. Dostaje jakieś "komplity" wcześniej z chappi, teraz z pedigri (córka o to dba). ale obojętenie przy którym psiak non stop gubi sierść. Generalnie nic się z nią nie dzieje niepokojącego, jest ładna, gęsta, bez niepokojących objawów i pies także zdrowy. Nie wiem czy to można dietą to gubienie sierści ograniczycćczy TTTM? Podpowie jakiś fan czworonogów?
Ogólnie opinie na temat Pedigree oraz chappi są takie że pod żadnym pozorem nie powinno się podawać tego psom do jedzenia, i dodam że nie jest to opinia wyczytana gdzieś w internecie tylko zaczerpnieta od fachowców którzy na tym się znają.
Miarą jakości karmy jest wielkość kupy - jak kupa mała to karma dobra
Pzdr
Tym tokiem idąc to u mojego wszystko w porządku jest tylko nie wiem o co kaman z tą sierścią. Wyślę młodą do weterynarza niech sobie pogadają o tym.
Zamieszczone przez xy1
Ogólnie opinie na temat Pedigree oraz chappi są takie że pod żadnym pozorem nie powinno się podawać tego psom do jedzenia, i dodam że nie jest to opinia wyczytana gdzieś w internecie tylko zaczerpnieta od fachowców którzy na tym się znają.
Jeśli tak to czy ktoś może polecieć z własnego doświadczenia karmę sprawdzoną i jego zdaniem odpowiednią dla takiego wariata jak bigel?
też słyszałem opinie o pedeegree i chapi, że to się nie nadaje na karmę, chyba raz jakiś worek teściowie mojemu psu kupili to stolec był dwa razy większy niż normalnie :shock:
Ja zamawiam w sklepie internetowym z przesyłką gratis - karma musi kosztować przynajmniej 100 zł za duży worek (12 - 15 kg) i wtedy jest szansa, że będzie coś warta. Jak pies ma jakieś problemy alergiczne to są karmy specjalne dla takich psów, chociaż oczywiście są ciut droższe od wersji normalnych.
Na początku dawałem mu karmę Acana Puppy and Junior po tej karmie miał rewolucje żołądkowe, później dostawał karmę Orijen Puppy, ten sam producent co Acana tylko wyższa półka, dalej były rewolucje żołądkowe, następnie była testowana Eukanuba dla młodych psów ale nadal nie było poprawy, aż w końcu ktoś mi polecił karmę holenderskiej firm Trovet, karma typowo weterynaryjna. Ja do nie dawna stosowałem Trovet DPD, karma na problemy trawienne i alergię/nietolerancję pokarmową na np: jajko, zboża czy kurczaka. Skład karmy to głównie kaczka i ziemniak.
Karma smakuje psu i nie miałem sytuacji, że pies nie chciał jej jeść. Problemy trawienne się skończyły ale za to trochę więcej gubił sierści. Zacząłem wtedy kupować olej z łososia i dodawać do karmy, pomogło ale na krótko. Aktualnie kupuję karmę Trovet RRD, również karma typowo weterynaryjna na problemy trawienne i nietolerancję pokarmową, ale dodatkowo dobrze działa na sierść, jest błyszcząca i o wiele mniej jej wypada psu. Skład karmy to głównie królik i ryż.
Cenowo wygląda to tak że:
Acana to około 180zł za 13kg,
Orijen to około 220zł za 13 kg,
Trovet DPD to około 160zł za 10 kg,
Trovet RRD to około 200 zł za 12,5 kg.
Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę to, że każdy pies ma inne upodobania i wcale nie oznacza to że to co dla jednego to i dla drugiego będzie ok, trzeba próbować.
xy1 napisał/a:
Ogólnie opinie na temat Pedigree oraz chappi są takie że pod żadnym pozorem nie powinno się podawać tego psom do jedzenia, i dodam że nie jest to opinia wyczytana gdzieś w internecie tylko zaczerpnieta od fachowców którzy na tym się znają.
Jeśli tak to czy ktoś może polecieć z własnego doświadczenia karmę sprawdzoną i jego zdaniem odpowiednią dla takiego wariata jak bigel?
Wystarczy wyczytać na opakowaniu, że w Capi (tak ją nazwałem, bo jak kupiłem małej puszke to w całej kuchni waliło :shock: ) jest 3% mięsa a w takim Brit Premium jest 41%. Ogólnie czytałem opinię, że można kupować tylko karmy z Premium w nazwie i się to sprawdza
Ogólnie opinie na temat Pedigree oraz chappi są takie że pod żadnym pozorem nie powinno się podawać tego psom do jedzenia, i dodam że nie jest to opinia wyczytana gdzieś w internecie tylko zaczerpnieta od fachowców którzy na tym się znają.
Alonzo_, z doświadczenia trzymałbym się Brit, mieliśmy beagle'a i też miał problem z sierścią, brało się to właśnie z niewłaściwego odżywiania. Musisz pilnować (w sumie córka), żeby pies jadł regularnie, nie był dokarmiany pod stołem (beagle mają straszną tendencję do tycia, później pojawiają się problemy ze stawami etc). Po 2-3 miesiącach sierść wróci do normy
Alonzo_, z doświadczenia trzymałbym się Brit, mieliśmy beagle'a i też miał problem z sierścią, brało się to właśnie z niewłaściwego odżywiania. Musisz pilnować (w sumie córka), żeby pies jadł regularnie, nie był dokarmiany pod stołem (beagle mają straszną tendencję do tycia, później pojawiają się problemy ze stawami etc). Po 2-3 miesiącach sierść wróci do normy
W domu mam beagle'a właśnie. Oprócz tego co mu z "pańskiego" stołu kapnie dajemy brit care light. Zimą funduję jej biegi. Co drugi dzień ok 6km. Nie wiem jaka jest zależność psiego joggingu i pięknej sierści, ale po wysiłku fizycznym jej sierść aż się błyszczy!!!!
Komentarz