Pomocy - szczur w rurze kanalizacyjnej

[kluczcar]

Laguna fajny wozik. Mnie osobiście podoba się kombi. Kolega z pracy właśnie zakupił 150KM, rok 2009, 27 klocków. Bardzo miło się to prezentuje.

Ciekaw jestem ile marlej już kapusty utopił w tym handlowaniu prawie nowymi samochodami...

[andrzej1962]

Pomocy - szczur w rurze kanalizacyjnej

Jak w temacie. Mieszkam w bloku wielorodzinnym i na nieszczęście na parterze. Podgryzł mi już tzw harmonijkę łączącą WC z pionem. Zaczęło kapać i trzeba będzie podkuć kafelki aby wymienić. Nie to jest największym zmartwieniem a to jak się go pozbyć. Przygotowałem na dzisiejszą nockę rozrobiona sodę kaustyczną (na 1 litr wody ok 6 łyżek). Grasuje jak stwierdzi że nikogo nie ma lub śpimy. Chce wlać do muszli roztwór i jak znowu przyjdzie na podgryzanie wtedy planuję spuścić wodę która zabierze rozrobioną sodę i tak go tym oblać. Jak myślicie zabieg pomoże, czy może ktoś zna lepszy sposób? Obawiam sie tylko tego, że może być cwany i wyczuje sodę w WC i nie przyjdzie wtedy będzie klapa bo soda wiecznie w WC nie może przecież być.

[hubert78]

Takie coś na przyszłość sobie zainstaluj, nie przejdzie i nie poggryzie czego ni trzeba

http://www.kessel.pl/infoserwis/prasa/zasuwy-burzowe-staufix.html

[andrzej1962]

nierealne bo budynek stuletni, pion żeliwny trzeba by było wymieniać cały przez cztery kondygnacje. Wszyscy mają obudowany kaflami więc raczej mrzonki. Rozwiązanie OK ale do nowo budowanych lub przy planowanej wymianie pionu.
Wracając do "mojego" gryzonia tak jak sie spodziewałem. Chyba wyczuł w jakiś sposób ług (mimo, że podobno bezzapachowy jest). Jak wlewałem do muszli musiało się przelać do rury i nie przyszedł. Efekt tylko taki, że mam zarwane pół nocy :evil: Łudzę się, że stwierdził, że tutaj u mnie jest dla niego niesprzyjające środowisko.

[kazik4x4]

. Chyba wyczuł w jakiś sposób ług (mimo, że podobno bezzapachowy jest). .

Może i jakiegoś aromatu konkretnego nie ma, ale weź się sztachnij oparami to płuca wyplujesz...

[Maicroft]

Co by sie nie skonczylo na cegle postawionej na desce klozetowej. Tylko stresik jest otwierajac, albo siedzac na kiblu, co by cos nie wyskoczylo i nie dziabnelo w kulki :klnie:

[andrzej1962]

siedzac na kiblu, co by cos nie wyskoczylo i nie dziabnelo w kulki

Usłyszę gnoja jak będzie przełaził przez "harmonijkę" i nie dam mu tej satysfakcji. :twisted:

[hubert78]

nierealne bo budynek stuletni, pion żeliwny trzeba by było wymieniać cały przez cztery kondygnacje. Wszyscy mają obudowany kaflami więc raczej mrzonki. Rozwiązanie OK ale do nowo budowanych lub przy planowanej wymianie pionu.

Niekoniecznie, podałem jako przykład pierwszy lepszy link z brzegu, natomiast napewno znajdziesz takie zaślepki które otwierają się w jedną stronę (zgodnie z kierunkiem ruchu g...a) i z drugiej strny gryzoń nie przejdzie a montujesz to między harmonijką a podłączeniem w pion.

https://www.google.pl/search?q=klapa+zwrotna+do+%C5%9Bciek%C3%B3w&biw=1242&bih=592&source=lnms&sa=X&ei=zlElVP_PIYThywOtxoIQ&ved=0CAcQ_AUoAA&dpr=1

http://tuznajdziesz.pl/produkty/produkt/przylacze-kanalizacyjne-abu-sanitair-kolano-90-z-klapa-przeciw-gryzoniom-42632,3847/

[jerry3m]

mięsko ze szkłem drobno stłuczonym ( nadziewana kiełbaska) dozowana do kibelka w różnych odstępach czasu załatwi sprawę........ co prawda bedzie się męczył ale zdechnie. na wiosce wypróbowałem i zadziałało.

[arturas03]

Ja przez tydzień sypałem kreta w granulkach i albo zdechło to coś co łaziło po rurach albo się wyprowadziło. Grunt że od 3 lat mam spokój. :lol:

[ruwado]

i na nieszczęście na parterze.

o ja p... lę. ja z 3 piętra (4 kondygnacja) przeniosłem się na 1 piętro (2 kondygnacja) :?
Od 4 lat nic mi nie właziło. Na 2 poziom też się wpierdzieli?

[jerry3m]

Szczur sprytny jest...... jeszcze jak kanalizacja z kamionki i osad z gów....a to może i na ostatnią kondygnację wejść.

[robekcool]

Zaproś go do domku, niech ci gotuje... ratatuj

[andrzej1962]

mięsko ze szkłem drobno stłuczonym

kolego jak drobno? Podejrzewam, że jak będzie za grube to nie zje a drobne jak piasek załatwi sprawę? Dodam, że dwa dni nie przychodził. Wczoraj jak nie zalałem ługu i niestety spałem błogim snem wygryzł otwór w innej górnej części harmonijki ale do łazienki nie wlazł. Może go coś wystraszyło, ale dziurę mam k...... mać. Deratyzator był zostawił mi takie kostki z dodatkiem parafiny do wrzucania do kibla i spuszczania w kanał ale nie ma gwarancji,że się skusi ponadto działanie po zjedzeniu opóźnione. Ta kiełbaska wydaje mi się dobrym pomysłem. Zastanawiam się też nad uwiązaniem tej kiełbaski na nitce i podaniu jej przez spuszczenie w ostatni odcinek przed pionową rurą a na drugim końcu nitki zawiązanie dzwoneczków jak na wędce do łowienia nocnego. cel po to aby po zjedzeniu kiełbasy nie wpadł na pomysł wejścia do domu a niewystraszenie go aby sobie poszedł zdychć gdzie indziej i mam nadzieję, że po 12 godz szlag go trafi

o ja p... lę. ja z 3 piętra (4 kondygnacja) przeniosłem się na 1 piętro (2 kondygnacja) :?
Od 4 lat nic mi nie właziło. Na 2 poziom też się wpierdzieli?

kolego deratyzator był w zeszłym tyg na jednym z osiedli mieszkaniowych gdzie kobicie wylazł kibelkiem na 4 piętrze

[jerry3m]

szkło bardzo drobno tłuczone. kawałek butelki kolor szkła nieistotny ; młotek + jakiś pojemnik
( ewentualnie moździerz ) na kiełbaskę dużo nie potrzeba. no i tłuczesz aż bedzie z tego mączka szklana dodajesz do mięska najlepiej do środka... musisz sam opracować metodę.... ja dozowałem strzykawką ( mieszanka wody i szkła ).
Najlepsze jest to że na wsi rolnicy-gospodarze dodają do wylewek i fundamentów tłuczone szkło i dzięki temu szczury nie gryzą betonu. ta metoda działa.
Powodzenia

[andrzej1962]

nie spodziewałem się, że aż tak drobno. Zrobiłem trochę grubsze. Trudno zobaczymy jak będzie. Dzięki i tak za pomysł.

[ruwado]

andrzej1962, nie zazdroszczę Ci - ... mać :?

[piramida]

andrzej1962, po prostu nasraj raz a porządnie i szczur sam się wyniesie :szeroki_usmiech

[Wally]

andrzej1962, po prostu nasraj raz a porządnie i szczur sam się wyniesie :szeroki_usmiech

:lol:
tydzień na kapuśniaku, grochówce i fasolce po bretońsku i nie ma mocnych na szczura :lol:

[andrzej1962]

więc tak. był. Kiełbaskę nadziewaną ruszył, czy zjadł ?! czy spadła lub wyrzucił w głąb kanalizy ?! tego dowiem się jak nie przyjdzie bo będzie to oznaczało, że zdechła cholera. Po zjedzeniu kiełbaski oczywiście dobierał się ponownie do rury. na tyle uparty, że dwukrotnie w odstępach półgodzinnych. Spuszczanie wody go zniechęca. żałowałem tylko, że nie miałem przygotowanej sody kaustycznej. Jak na razie ja mam nockę nieprzespaną ale to on odpuścił. :twisted: Dzisiaj ciąg dalszy walki kiełba i soda już przygotowana.

[sebastian7905]

A spróbuj go kretem do czyszczenia rur załatwić :idea:

[jerry3m]

więc tak. był. Kiełbaskę nadziewaną ruszył, czy zjadł ?! czy spadła lub wyrzucił w głąb kanalizy ?! tego dowiem się jak nie przyjdzie bo będzie to oznaczało, że zdechła cholera. Po zjedzeniu kiełbaski oczywiście dobierał się ponownie do rury. na tyle uparty, że dwukrotnie w odstępach półgodzinnych. Spuszczanie wody go zniechęca. żałowałem tylko, że nie miałem przygotowanej sody kaustycznej. Jak na razie ja mam nockę nieprzespaną ale to on odpuścił. :twisted: Dzisiaj ciąg dalszy walki kiełba i soda już przygotowana.

Walka widzę trwa......... trzymam kciuki

[JanuszSz]

Ja jestem za środkami radykalnymi.Granat,albo laska dynamitu.

[hubert78]

JanuszSz,
Acetylenek wapnia wrzucić i jak zacznie skrobać zapłałeczka i po sprawie :wink:

[amaron]

Mój znajomy na wędkę złowił szczura w kuchni ale on to zapalony karpiarz :lol: