LPG zależy do jakiego samochodu, do czego przeznaczonego.
Dla mnie, jeśli ktoś prywatnie celuje w Astrę 1.4 czy 1.6, to będzie robił rocznie najwyżej 10-15 kkm, po mieście i czasem na weekend trochę dalej. To nie jest auto na podróże. Pomijam przypadki PH, którzy dostają takie pudełko od firmy i muszą nim robić 50 kkm na rok albo i więcej. Przy niedużych przebiegach inwestycja w LPG jest słaba, to zawracanie głowy i proszenie się o problemy. A tu mamy przypadek rodziców Kolegi, którzy pewnie nie przekroczą 10 tys. km rocznie i do tego chcieliby mieć auto "bezobsługowe".
M.
Dla mnie, jeśli ktoś prywatnie celuje w Astrę 1.4 czy 1.6, to będzie robił rocznie najwyżej 10-15 kkm, po mieście i czasem na weekend trochę dalej. To nie jest auto na podróże. Pomijam przypadki PH, którzy dostają takie pudełko od firmy i muszą nim robić 50 kkm na rok albo i więcej. Przy niedużych przebiegach inwestycja w LPG jest słaba, to zawracanie głowy i proszenie się o problemy. A tu mamy przypadek rodziców Kolegi, którzy pewnie nie przekroczą 10 tys. km rocznie i do tego chcieliby mieć auto "bezobsługowe".
M.
Komentarz