Wie ktoś może czy piecyki gazowe firmy Termet to jeszcze polski produkt, czy już jakieś niemieckie gówno tylko z polskim znaczkiem? Bo planuję kupić taki piecyk i nie wiem czego się spodziewać.
czy piecyki gazowe firmy Termet to jeszcze polski produkt
tego nie wiem, ale w moim przypadku piecyk nie zdał egzaminu Dom dwurodzinny piecyk w piwnicy i za nim ciepła woda dotarła na piętro to już dawno piecyk się wyłączył. Trzeba było utrzymywać większe ciśnienie żeby piecyk się nie wyłączał co nie kalkulowało się w utrzymaniu. Piecyk sprzedany i wróciłem do bojlera zasilanego piecem c.o. W sumie to zbędnie wydane ponad 1 tys. zł ale póki człowiek nie sprawdzi to pewności nie ma.
Don Corleone, do czego chcesz używać ten piec? CWU? Ogrzewanie? Jedno i drugie? W mieszkaniu które obecnie (jeszcze) wynajmuję mam Termeta dwufunkcyjnego, 14kW. Niby się nie psuje, ale jak coś pieprznie to 300-500 na serwis idzie. Jeśli chodzi o wodę użytkową, to raz grzeje słabo, raz prawie gotuje wodę - 3 serwisantów było i nie udało się tego ustawić na dłuższy czas. Do ogrzewania też kiepsko, niby 14kW ale nie był w stanie ogrzać 60m2 do 21st przy -15 w zimie. Ja jestem na nie jeśli chodzi o Termet, przynajmniej ten robiony w ostatnich latach w epoce zalewu chińszczyzny. Znajomy który robi mi na budowie wszystkie instalacje prowadzi sprzedaż i serwis Junkersa, Vaillanta i Aristona. Termeta tylko serwisuje ale - wycofał się ze sprzedaży bo nie wyrabiał z naprawami tego co puścił do ludzi.
Piter tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
KM i Nm dołożył gregor10
ariston i junkers dają rade są tanie i jak na razie(5lat) jest ok.
No właśnie gość mówił mi, że pod tym względem poleca bardziej Junkersa niż Aristona, bo jest mniej elementów "zintegrowanych" i finalnie ewentualny serwis wychodzi taniej. Oczywiście zależy co się spartoli. W szczegóły nie wnikam, nie znam się - ufam gościowi który zajmuje się tym od kilkunastu lat.
Piter tarasik.eu - tarasy i balkony z drewna i kompozytu
KM i Nm dołożył gregor10
Te korpo-małpki w sklepach zawsze polecają zagraniczne (najczęściej niemieckie) produkty. A ja miałem już Junkersa, a teraz mam Vaillanta i oba padły wcześniej niż bym tego oczekiwał...
Tak samo było jak kupowałem pralkę. Pan oczywiście odradzał Polara i zachęcał do kupna Boscha albo Samsunga. Stwierdził, że Polar często wraca na reklamacje. Pomyślałem, że to bzdura bo gość bardzo młody a sklep znowu nie takie wielki więc raczej nie ma wiarygodnych danych statystycznych...
Kupiłem Polara i póki co jestem bardzo zadowolony, zobaczymy co będzie dalej. Przynajmniej nasi zarobili, a nie szwaby i chinole.
Komentarz