no to trochę kabaretu
Humor (2) i nie tylko...
Zwiń
To jest podklejony temat.
X
X
-
soryyy ale musi być ze "słówkami" bo inaczej ten kawał nie ma mocy :wink:
Przychodzi młody kotek do kocura i pyta:Co to znaczy pierdolic? Stary kocur domny że może być autorytetem mówi: chodź za mną. Pokoze ci. ... i prowadzi młodego dachem.... nagle potknął się o dachówkę i spadł. Złapał się rynny i mówi:JA PIERDOLE... no to mlody chyc...stoczył się i wisi obok. Stary kocur zmieszany patrzy na mlodego i mówi:wiesz...ja się spuszczam. A mlody:A JA JESZCZE TROCHĘ POPIERDOLE.
i jeszcze przypomnę...
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i wkrótce będziemy mieć syna.
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię: Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol. Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał strzelić z boku!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
Dziewczyna u ginekologa. Młody, przystojny lekarz zaczyna badanie, zakłada jednorazową rękawiczkę, wkłada palce. Zwykłe badanie. Nagle dzwoni telefon. Lekarz jedną ręka odbiera, a jako że czas to pieniądz drugą kontynuuje badanie:
- Halo! Tu Heniek... ze studiów... jestem w twoim mieście.
- Nie może być. Przyjeżdżaj, trzeba to oblać.
- A jak do ciebie dojechać? Dzwonię z dworca.
- Z dworca to pojedziesz prosto, później w lewo, będzie rondo, na rondzie w prawo, następne rondo i dalej to prosto, prosto i jesteś u mnie...
Na to pacjentka:
- Panie doktorze czy jeszcze jedno rondo mogę prosić?
....co to jest przejęzyczenie?
Jak robisz minetę i najedziesz na dupę....
Dżepetto przychodzi do domu i widzi onanizującego się Pinokia:
- Dziecko przestań! Co ci przyszło do głowy?! Mogłeś spalić siebie i chałupę!
Do burdelu w Paryżu wpada olbrzymi Rusek. Brudny, zarośnięty, no wprost żywcem przeniesiony z Syberii. Od samego progu wrzeszczy:
-Ja choczu poruchat tak, kak jeszczo nikto nie ruchał!!!
Panika totalna! Dziewczyny w pisk, ochroniarze w ryk (a może odwrotnie?), i w nogi! W sekundę nie było nikogo. Na placu boju pozostała jedynie madame. No, ale coś trzeba zrobić, bo a nuż to jakiś szaleniec, poza tym, jakby nie było, trzeba ratować honor firmy. Zabrała go, cała blada, na górę, do własnego apartamentu. Na dole dziewczyny z ochroniarzami powyłaziły z ukrycia, stanęli wszyscy na środku holu, nasłuchują co będzie dalej. I nagle słyszą przeraźliwe, coraz bardziej narastające wycie, a po chwili z apartamentu wypada Rusek. Całe bractwo z kwikiem rozpierzchło się z powrotem do kryjówek, ale Rusek tylko, klnąc ile wlezie, przeleciał przez hol, i wypadł z burdelu. Wszyscy odetchnęli z ulgą, a parę dziewcząt natychmiast pognało na górę, do szefowej. A ta, już nie blada, a zielona, siedzi na ziemi, wciśnięta między szafę i łóżko, trzęsąca się, zwinięta w kłębek, a po twarzy płyną łzy.
-Madame!- jedna z dziewczyn targa ją za ramię.
-........
-MADAME!!!
Podniosła oczy.
-Madame, co on chciał?
-Och, mon Dieu, to było straszne, jeszcze nikt nigdy tak nie chciał...- urywa i zaczyna szlochać.
Dziewczyny płoną z ciekawości, a jedna, bardziej kumata, pyta:
-Pewnie chciał na kredyt?
-Gorzej...- chlipie madame.
-Gorzej, to znaczy jak?
-On...,on chciał...
-No, no?
-On chciał za RUBLE!!!
Na 50-tą rocznicę ślubu, dwoje staruszków wybrało się do swojej ulubionej kawiarenki. Usiedli przy stoliku i zaczęli wspominać.
-Pamiętasz, kochanie, jak przyprowadziłeś mnie tu pierwszy raz, ponad 50 lat temu? Było tak wspaniale...
-A pamiętasz jak po wyjściu stąd, poszliśmy w stronę parku? Kiedy mijaliśmy ogrodzenie, wzięła mnie na ciebie taka ochota, oparłaś się o płot, a ja cię...
-Pamiętam!- chwila ciszy. -A może byśmy tak to powtórzyli? Ja jeszcze mogę, a ty?
-Ja też! Chodźmy, bo znowu się podnieciłem!
Po tych słowach, staruszkowie niemal biegiem wypadli z kawiarni. Całą rozmowę słyszał przypadkowo, młody chłopak, siedzący przy sąsiednim stoliku. Pomyślał, że będzie ciekawie zobaczyć, czy staruszkowie faktycznie odważą się na seks w parku. No i oczywiście pognał za nimi. Tam babcia podkasała spódnicę, ściągnęła majtki, dziadek nawet nie bawił się w ściąganie czegokolwiek, tylko rozpiął rozporek i przygwoździł babcię do płotu. To, co nastąpiło później, chłopak umiał określić tylko w jeden sposób - rżnięcie stulecia! Dziadek posuwał babcię w iście expressowym, wręcz olimpijskim tempie. W tempie, którego chyba nikt by nie wytrzymał. Byłby to sprint, gdyby nie fakt, że dziadek pracował tak przez prawie godzinę, w ogóle nie zwalniając, i nie przestając nawet na sekundę, a tyłek to mu tak chodził, jak, nie przymierzając, skrzydełka kolibra. Dopiero po blisko godzinie zmęczeni staruszkowie osunęli się na ziemię.
"Rany, gdybym ja tak posuwał! Jaki jest jego sekret, muszę znać jego sekret, po prostu muszę!"- pomyślał chłopak, zebrał w sobie odwagę, i podszedł do wycieńczonej pary.
-Przepraszam państwa najmocniej, ale..., eee..., koniecznie muszę poznać pana sekret. Jeśli w tym wieku potrafi pan tak ostro uprawiać seks, to 50 lat temu musiał być pan po prostu niesamowity...
-Synku!- mamle rozdygotany staruszek. -50 lat temu, ten pppierdolony płot nie był pod napięciem!!!PW - OFF. Nie mam czasu na odpisywanie... sorryyyy
Komentarz
-
-
superb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
Subaru, Ja blokujących lewy pas wyprzedzam prawą stroną i nawet nie trąbie na nich bo to do pustej głowy nie dociera ale to co zrobił gość z beemki to się nadaje na wokandę i wysoką grzywnę bo tak nie może być aby koleś spychał na chama innych użytkowników drogi, tym bardziej że nie jechali 50km/h tylko zapewne około setkisuperb combi 2.0TSI 4x4 DSG L&K 393PS/509Nm stage 2 by CS
http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
poprzednio octa 2.0tdi 260PS/500Nm http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...=38983&start=0
Komentarz
-
-
:lol:Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Le-CePo Grzesia teścia cytrynówce! :diabelski_usmiech
[ Dodano: Pią 01 Sie, 14 10:54 ]
mają rozmach skur..... :lol:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=QNexYsJyw4M[/youtube]Była Octavia II 1.9 TDI BXE by Wally
=> Superb II FL 1.6 TDI CAYC,
=> Volkswagen Passat City 1.6 TDI
=> Volkswagen Passat Variant 2.0 TSI DSG
"Nie ma rzeczy niemożliwych... są tylko nieopłacalne..."
Komentarz
-
-
Freshtimers.pl, czyli mój mały fanpage z samochodami na wielkim Facebooku
https://www.facebook.com/Freshtimers
Komentarz
-
Komentarz