andrzej1962, jako szampon polecam: Meguiar's Gold Class Car Wash Shampoo & Conditioner.
Natomiast jeżeli chcesz mieć dobrą pianę aktywną i bezpieczną dla wosku to zastosuj Autobrite MAGIFOAM.
Uważaj na to bo mogą być problemy z perforacją lakieru a auto widzę że masz świeże, albo częste mycie i woskowanie albo powłoka, bo moga sie pojawić ogniska korozji dość szybko
Zamieszczone przez krzygaj
bezpieczną dla wosku to zastosuj Autobrite MAGIFOAM
Kwestia wosku jeden wytrzyma inny polegnie, generalnie moim zdaniem używanie takiej piany to sztuka dla sztuki bo skoro jest tak delikatna to brud lekko traci, umyć dobrze kercherem z grubego brudu a potem kudłatą gąbka na dwa wiadra. A jak piana to dobra, mocna i wszystko once again
Sam cleaner tak jak ktoś wcześniej pisał ma za zadanie przygotować lakier i przedłużyć leżenie wosku na lakierze, (tak głosi teoria, ja mam nie co inne doświadczenia).
gusiak możesz to troszkę rozszerzyć podając konkretne przykłady? Mam Colli i właśnie bawię się w sprawdzanie, na czym ile mi poleży, ale ciekaw jestem jak konkretne produkty, ile i na czym leżą?
Testowałem M#16 i PB NATTY'S PASTE WAX RED i wg mnie leży lepiej zwłaszcza PB na lakierze bez cleanera co prawda cleanerem w tym wypadku był achilles VP.
Husaria była kładziona na dedykowany cleaner Esclate Lotion, miał leżeć i leżeć a było trochę inaczej.
Teraz zrobiłem dwa testy na moim aucie tylko na masce jest cleaner a cała reszta została przygotowana w inny sposób, i na to Husaria. Na drugim aucie został przygotowany lakier jak lakier skody i na to poszedł PB natty`s zobaczymy co z tego wyjdzie.
czyli jak położyłem collinite 476 bez cleanera to jest duże prawdopodobieństwo, że przy jednym myciu lub dwóch szamponem zejdzie. A tak z innej beczki jak jest prawidłowo położony ile i jakich myć jest w stanie wytrzymać?. pewnie zależy to od samego wosku ale w moim przykładzie?.
Kolego to zależy od wielu rzeczy, już była mowa o tym tu cleaner
na trwałość wosku wpływa przede wszystkim jego jakość, ale ... bo zawsze jest jakieś ale woski które się zajebiście świeca tzw. konkursowe maja niską trwałość, te co są trwałe nie daja aż takieg blasku, ale tu znowu pojawia sie.... jaki wosk jakie kolor auta itd...
wracając do twojego pytania:
pytanie jakiego szamponu używasz
czy auto ''mieszka'' pod chmurką czy w garażu itd...
wg. mnie co juz pisałem w innym poście nakładanie cleanerów jest dyskusyjną sprawa ale to jest moje zdanie inni mogą je popierać lub ganić.
teraz zrobiłem test dwóch dobrych wosków na cleanerze i bez, zobaczymy czy mam racje czy nie, foto relacja będzie na moim poście garażowym.
Generalnie twój wosk z tego co wiem powinien wytrzymać 2-3 miesiące
gusiak11, a FK1000p jaka przyblizona wytrzymałość? miałeś z nim do czynienia? - piszą, że nawet do 6mcy - auto garażowane, no i myte zgodnie ze sztuką
Wiem, że to bardziej jak wróżenie z fusów, ale może coś podpowiesz
Ani z collinite 476 ani z FK 1000 nie pracowałem, jako że na auto idzi kilka g wosku to mając 3 opk po 227g mam tego szmalcowania na jakiś czas, w te 6mc tobym raczej nie wierzył to już okres podobny do powłok krzemowych, jak by go na woskować postawić w garażu i poł roku będzie stał to może i tak ale użytkowany i myty szczerze wątpię.
Kazdy ma swoje spostrzezenia wynikajace z roznych rzeczy. Przede wszystkim na look i trwalosc wplywa przygotowanie powierzchni - lakieru oraz aplikacja LSP, a dopiero pozniej samo LSP. Prawidlowosc jest taka, jak pisze kolega gusiak11 woski konkursowe, ktorych trwalosc jest do konca ulicy maja dawac przede wszystkim efekty wizualne, natomiast pancerne maja lezec jak glupie. To jest jak pisalem prawidlowosc, ale i w tym aspekcie potrafia zaskoczyc
Collinite 476s Super Doublecoat Paste
Sonus Paintwork Cleanser 246ml
Meguiars Soft Foam Applicator Pad
Aplikator z bawełny - biały z kieszonką
Szampon jakiś normalny ze stacji BP czy coś. Jak będzie trzeba to zmienię( na jaki zmienić? ). I teraz jak mam myc auto itp jak mam takie specyfiki? Po kolei krok po kroku co i czym robię? Aplikatoa Meguiars to do wosku a ten drugi chyba do Cleanera? Będę wdzięczny za porady.
Kazdy szampon z pH w granicach 7,0 bedzie "bezpieczny" dla wosku. Omijac szampony z woskiem.
Sloneczko (aplikator) megsa jest jak piszesz do wosku. Bialy jest do cleanera.
Myjesz auto, osuszasz przydalaby sie glinka i cudowne opryski, no ale moze kiedys.
Aplikatorem bialym nakladasz cleaner, kilka malych kropelek na aplikator i rozcierasz - male fragmenty powiedzmy 40x40cm az do calkowitego wypracowania srodka, zeby lakier stal sie gladki i sliski i nastepny fragment, pozniej dajesz juz tylko krople, bo aplikator sam w sobie jest nasaczony i tak cale auto. Niestety to ciezka, dluga i zmudna praca. Za to pozniej na tak przygotowanej powierzchni aplikacja wosku jest latwa i przyjemna. Wosku nakladasz jak najmniej - ledwo widoczna mgielka pod swiatlo na lakierze i po 5 minutach w takiej temp polerujesz - lub test palca. Tego wosku nie zostawiasz dlugo, bo jak przyschnie bedzie ciezki do spolerowania.
Kazdy szampon z pH w granicach 7,0 bedzie "bezpieczny" dla wosku. Omijac szampony z woskiem.
Sloneczko (aplikator) megsa jest jak piszesz do wosku. Bialy jest do cleanera.
Myjesz auto, osuszasz przydalaby sie glinka i cudowne opryski, no ale moze kiedys.
Aplikatorem bialym nakladasz cleaner, kilka malych kropelek na aplikator i rozcierasz - male fragmenty powiedzmy 40x40cm az do calkowitego wypracowania srodka, zeby lakier stal sie gladki i sliski i nastepny fragment, pozniej dajesz juz tylko krople, bo aplikator sam w sobie jest nasaczony i tak cale auto. Niestety to ciezka, dluga i zmudna praca. Za to pozniej na tak przygotowanej powierzchni aplikacja wosku jest latwa i przyjemna. Wosku nakladasz jak najmniej - ledwo widoczna mgielka pod swiatlo na lakierze i po 5 minutach w takiej temp polerujesz - lub test palca. Tego wosku nie zostawiasz dlugo, bo jak przyschnie bedzie ciezki do spolerowania.
A niby dlaczego szampon z woskiem mialby byc agresywny dla wosku ? czyz to nie sprzecznosc ? ma woskowac a jednoczesnie wosk zmywa ?? ??? :twisted:
z tym woskowaniem to moze nie szalej, ma co najwyżej zrobić to co QD lub BSD Sonax tylko takie z ''biedronki'' .
Sprawa druga to cholera wie ile tego wosku jest i jakiej jakości, koledze podejrzewam chodziło własnie o to a nie o to że jest agresywny dla wosku, umycie takim szamponem i położenie np. ZYMOL Carbon spowoduje ze poleży tyle co wosk zawarty w szamponie
owszem, ale majac polozony porzadny wosk i myjac szamponem z woskiem, nawet ze stonki-biedronki wosku rozpuscic sie nie powinno. Bo to nielogiczne sie byc wydaje :P
ja wcale nie zaprzeczam, jesli ktos to czyni, to nie ja :P
nie kumam jak szampon z woskiem moze zmyc dobry wosk, skoro taki szampon ma wosk biedronkowy :P jesli mialby zmyc wosk twardy, to ten posiadany w sobie by zmyl podczas mycia :twisted:
Dlaczego nie czytasz ze zrozumieniem? "Szampon z woskiem" moze nie miec neutralnego pH po to wlasnie zeby lepiej - mocniej myc - i bata nie ma, zmyje lub nadwyrezy wosk na lakierze i nie ma to nic wspolengo z zwartoscia i jakoscia "wosku" w omawianym szamponie.
zsolpyw, po pierwsze, ten "szampon z woskiem" ma w sobie tyle wosku co ty w jednym uchu, czyli ... nic :twisted:
Po drugie, tak jak pisze staraoctavia, sam szampon moze nie mieć naturalnego ph i po porstu zmyje wcześniej połozony wosk, "nakładając" ten rozpuszczony w sobie produkt woskopodobny.
Komentarz