mrfazi, on zmienił auto a nie tam jakieś fotele :diabelski_usmiech
Etapy car detailingu
Zwiń
X
-
Etapy car detailingu
Z racji tego, że dopiero od niedawana interesuję się car detailingiem chciałem zapytać o etapy takiej konserwacji.
Z tego co przeczytałem to powinno wyglądać następująco:
- mycie
- przygotowanie powierzchni
- polerowanie
- woskowanie
Czy kolejną czynnością powinno być jeszcze jakaś konserwacja, czy ją już tylko stosować w późniejszym czasie dla zachowania wcześniej uzyskanego efektu.
Będę korzystał z oferty kosmetyków Meguiar`s.
Moje pytanie związane jest także z tym, że niedługo odbieram moje pierwsze czarne auto (O3 Kombi) i czy w związku z tym cały ten proces czyszczenia powinienem przeprowadzić jeszcze przed rozpoczęciem użytkowania samochodu?
-
-
Re: Etapy car detailingu
Zamieszczone przez trasat23- mycie
- przygotowanie powierzchni
- polerowanie
- woskowanie
Czy kolejną czynnością powinno być jeszcze jakaś konserwacja, czy ją już tylko stosować w późniejszym czasie dla zachowania wcześniej uzyskanego efektu.
Acha - coś nakręciłeś... Polerowanie wchodzi w skład albo przygotowania powierzchni lakieru (czyli polerka (najczęściej mechaniczna) w celu usunięcia niedoskonałości/zarysowań lakieru), albo w skład woskowania (czyli polerowanie warstwy wosku po jego nałożeniu na lakier)...
Zamieszczone przez trasat23Moje pytanie związane jest także z tym, że niedługo odbieram moje pierwsze czarne auto (O3 Kombi) i czy w związku z tym cały ten proces czyszczenia powinienem przeprowadzić jeszcze przed rozpoczęciem użytkowania samochodu?Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne.
MOJA FURKA
Jeśli pomogłem - wciśnij "pomógł"
Tanie pobieranie plików: http://filefox.pl/poleca/Eidos71
Komentarz
-
-
Przed powloka nawe auto tez trzeba przeleciec, oczywiscie bez etapu ciecia, raczej nie bedzie potrzebne, ale to juz wykaze inspekcja.
Woskowanie nowego lakieru nie jest zalecane o ile bylo malowane w szopie u Tadzia - nie ma nic wspolnego z lakierowaniem wtornym w kabinie, ani tym bardziej fabrycznym.
Na nowe salonowe auto polecam powloke - dzieki blask bedzie cieszyl przez dlugi czas.Porazajacy dzwiek podwojnie doladowanego V8
Komentarz
-
-
staraoctavia - człowiek całe życie się uczy...Byłem święcie przekonany, że w fabrycznie nowym, niejeżdżonym aucie polerka lakieru to fanaberia... A okazuje się, że glinka, cleaner i wosk/powłoka mogą być niewystarczające...
Doświadczenie to coś, co nabywamy chwilę po tym, gdy było nam najbardziej potrzebne.
MOJA FURKA
Jeśli pomogłem - wciśnij "pomógł"
Tanie pobieranie plików: http://filefox.pl/poleca/Eidos71
Komentarz
-
-
czyli, cały proces powinien wyglądać następująco:
1. mycie - przy użyciu wysokociśnieniowej myjki w celu usunięcia brudu
2. mycie szamponem z użyciem dwóch wiader
3. Glinkowanie (czy ten etap w przypadku nowego samochodu jest konieczny?)
4. Nałożenie wosku
5. Wypolerowanie nadwozia (czy można to skutecznie zrobić ręcznie)
6. Naniesienie preparatu nabłyszczającego (Quick detailer) i ewentualne ponowne polerowanie.
Finito
A potem wnętrze.
-
[ Dodano: Nie 16 Mar, 14 10:45 ]
Zamieszczone przez staraoctaviaPrzed powloka nawe auto tez trzeba przeleciec, oczywiscie bez etapu ciecia, raczej nie bedzie potrzebne, ale to juz wykaze inspekcja.
Woskowanie nowego lakieru nie jest zalecane o ile bylo malowane w szopie u Tadzia - nie ma nic wspolnego z lakierowaniem wtornym w kabinie, ani tym bardziej fabrycznym.
Na nowe salonowe auto polecam powloke - dzieki blask bedzie cieszyl przez dlugi czas.
Czyli dla nowego samochodu powinienem odpuścić wosk i nanieść powłokę, ale jaką jeśli nie woskową?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trasat23Co to jest ten etap cięcia
Jesli zaś chodzi o fabrycznie nowy lakier, to jest tak jak pisze staraoctavia, . Bardzo często wymaga on doprowadzenia do porządnego stanu, bo mycie podczas rozkonserwowywania nadwozia oraz wycierania z kurzu, przez pracowników salonu, powoduje powstanie swirli, czyli drobnych kolistych zarysowań, no i te niedoskonałości należy usunąć (zwłaszcza przy położeniu powłoki kwarcowej) aby auto wyglądało tak jak powinno.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trasat23Glinkowanie (czy ten etap w przypadku nowego samochodu jest konieczny?)
4. Nałożenie wosku
[ Dodano: Nie 16 Mar, 14 11:09 ]
Zamieszczone przez trasat23Wypolerowanie nadwozia (czy można to skutecznie zrobić ręcznie)
Zamieszczone przez trasat23Naniesienie preparatu nabłyszczającego (Quick detailer) i ewentualne ponowne polerowanie.
[ Dodano: Nie 16 Mar, 14 11:12 ]
Zamieszczone przez trasat23Czyli dla nowego samochodu powinienem odpuścić wosk i nanieść powłokę, ale jaką jeśli nie woskową?
nie chodzi o powłokę woskową, bo tu mówimy po prostu o wosku i jak najbardziej można go kłaść na fabrycznie nowy lakier.
Mówiąc o powłoce mówimy o powłoce kwarcowej lub ceramicznej. Powłoka nałożona na lakier po wyschnięciu tworzy przeźroczyste ciało stałe o grubości do nawet 1 nm. Dlatego własnie jest dużo bardziej trwała i wytrzymała od wosku.
Niewątpliwym + powłoki jest to, że w przeciwieństwie do wosku, jest ona odporna na agresywną chemię i spokojnie można ja myć np. agresywną aktywną pianą, czy też szamponami które nie posiadają neutralnego Ph. Takich tortur niestety żaden wosk nie zniesie więcej niż 2 razy.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez Big[
Mylisz pojecia.
nie chodzi o powłokę woskową, bo tu mówimy po prostu o wosku i jak najbardziej można go kłaść na fabrycznie nowy lakier.
Mówiąc o powłoce mówimy o powłoce kwarcowej lub ceramicznej. Powłoka nałożona na lakier po wyschnięciu tworzy przeźroczyste ciało stałe o grubości do nawet 1 nm. Dlatego własnie jest dużo bardziej trwała i wytrzymała od wosku.
Niewątpliwym + powłoki jest to, że w przeciwieństwie do wosku, jest ona odporna na agresywną chemię i spokojnie można ja myć np. agresywną aktywną pianą, czy też szamponami które nie posiadają neutralnego Ph. Takich tortur niestety żaden wosk nie zniesie więcej niż 2 razy.
[ Dodano: Nie 16 Mar, 14 12:00 ]
Zamieszczone przez lu5aszZamieszczone przez trasat231. mycie - przy użyciu wysokociśnieniowej myjki w celu usunięcia brudu
nie lepiej najpierw umyć auto, a potem zabrać się za usuwanie tego "twardego" syfu, jeszcze przed szamponem?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trasat23Czy nałożenie powłoki kwarcowej lub ceramicznej jest możliwe we własnym zakresie. Jeśli tak, to na jaki etapie i co po tym.
Zamieszczone przez trasat23Czy usuwanie odbywa się przy pomocy glinki? Można to robić na "brudnym" samochodzie?Czarny Elegance
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigJest możliwe, ale , przepraszam, że to powiem, nie w twoim przypadku. Aby nakładać powłoki trzeba mieć już dość sporą wiedzę, więc w twoim przypadku pozostaje tylko i wyłącznie zlecenie tego wyspecjalizowanemu studiu detailingowemu.
Zdaję sobie sprawę, z mojego braku doświadczenia, ale niestety nie mogę pozwolić sobie na wyłożenie 2800zł za nałożenie tej powłoki (pełny car deatiling lakieru), więc próbuję zasięgnąć języka i się czegoś dowiedzieć.
Zamieszczone przez trasat23Czy usuwanie odbywa się przy pomocy glinki? Można to robić na "brudnym" samochodzie?
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trasat23A kiedy i do czego w takim razie używa się glinki?
Glinka dzięki odspajaniu nieczystości od lakieru pozostawia go totalnie gładkim i czystym co ma kolosalne znaczenie dla kolejnych etapów.
Iron-X odspaja od lakieru metalowe opiłki które do niego się przyczepiły. Niestety glinka takich nieczystości nie zdejmie, ale za to usunie inne których Iron-X nie zdejmie.Czarny Elegance
Komentarz
-
-
trasat23,
Są na tym forum trzy wątki....
1) Jak dbać ... długi wiem nie chce sie czytać
2) Efekty czasu... http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67489
3) Hokus Pokus... http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=72166
Tam bez problemu znajdziesz odp. na większość pytań które tu zadajesz.
Mycie auta wg. sztuki
1)pre-wasch czyli jak koledzy wyżej pisali usuwanie asfaltów, napylonych różnych innych syfów
2)Aktywna piana, nie płuczemy pkt. 1
3)mycie wysokim ciśnieniem
4)mycie na dwa wiadra szamponem
5)w razie konieczności glinkujemy.... wyczujesz to ręką bo lakier nie jest gładki, nie zawsze pkt 1 i 2 usuwają wszystko z lakieru
5) po glinkowaniu myjemy raz jeszcze pluczemy i wycieramy
Często auta nawet nowe nie przyjeżdżają do ''nas'' prosto z fabryki tylko długo jadą, stoją na placu składu fabrycznego i tam mogą ulec zabrudzeniu wymagającego glinkowania
Co do powłoki, patrząc po pytaniach jakie zadajesz niestety widać że zaczynasz sie dopiero poruszać w tej dziedzinie, położyć powłokę pewnie byś dał rade bo nie świeci garki lepia... ale możesz mieć problem z przygotowaniem odpowiednio powłoki lakierniczej, dwa jak cos skopiesz to nie jest wosk ze umyjesz aktywna piana i jeszcze raz, powłokę da sie tylko usunąć mechanicznie. Złe przygotowanie lakieru przed nałożeniem spowoduje że powłoka poleż znacznie krócej niż przewiduje producent.
Na twoim miejscu zainwestował bym w dwa wiadra, pianę aktywna, dobry opryskiwacz, rekawicę do mycia, cleaner i dobry wosk i cieszył się blaskiem lakieru. Jeżeli chcsz inwestować w powłokę szukaj ludzi którzy Ci to zrobią ale koszt takiego zabezpieczenia waha sie w okolicach 1000zl
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez gusiak11trasat23,
Są na tym forum trzy wątki....
1) Jak dbać ... długi wiem nie chce sie czytać
2) Efekty czasu... http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=67489
3) Hokus Pokus... http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=72166
Tam bez problemu znajdziesz odp. na większość pytań które tu zadajesz.
Mycie auta wg. sztuki
1)pre-wasch czyli jak koledzy wyżej pisali usuwanie asfaltów, napylonych różnych innych syfów
2)Aktywna piana, nie płuczemy pkt. 1
3)mycie wysokim ciśnieniem
4)mycie na dwa wiadra szamponem
5)w razie konieczności glinkujemy.... wyczujesz to ręką bo lakier nie jest gładki, nie zawsze pkt 1 i 2 usuwają wszystko z lakieru
5) po glinkowaniu myjemy raz jeszcze pluczemy i wycieramy
Często auta nawet nowe nie przyjeżdżają do ''nas'' prosto z fabryki tylko długo jadą, stoją na placu składu fabrycznego i tam mogą ulec zabrudzeniu wymagającego glinkowania
Co do powłoki, patrząc po pytaniach jakie zadajesz niestety widać że zaczynasz sie dopiero poruszać w tej dziedzinie, położyć powłokę pewnie byś dał rade bo nie świeci garki lepia... ale możesz mieć problem z przygotowaniem odpowiednio powłoki lakierniczej, dwa jak cos skopiesz to nie jest wosk ze umyjesz aktywna piana i jeszcze raz, powłokę da sie tylko usunąć mechanicznie. Złe przygotowanie lakieru przed nałożeniem spowoduje że powłoka poleż znacznie krócej niż przewiduje producent.
Na twoim miejscu zainwestował bym w dwa wiadra, pianę aktywna, dobry opryskiwacz, rekawicę do mycia, cleaner i dobry wosk i cieszył się blaskiem lakieru. Jeżeli chcsz inwestować w powłokę szukaj ludzi którzy Ci to zrobią ale koszt takiego zabezpieczenia waha sie w okolicach 1000zl
Co do nałożenia powłoki, to w Krakowie w jednym z salonów powiedzieli mi kwotę 2800zł. Więc jest on odległa od lata świetlne od 1000 zł, o którym piszesz.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez trasat23Co do nałożenia powłoki, to w Krakowie w jednym z salonów powiedzieli mi kwotę 2800zł. Więc jest on odległa od lata świetlne od 1000 zł, o którym piszesz.Mastershine - Auto Detailing Studio
Komentarz
-
-
Całkiem fajna ta stronka z podpisu, tyle tylko, że po pierwszych czynnościach z dokładnym opisem potem wchodzą już tylko zdjęcia z lakonicznymi uwagami. Dla amatora, któy dopiero zaczyna to trochę mało
Co do nałożenia powłoki, to w Krakowie w jednym z salonów powiedzieli mi kwotę 2800zł. Więc jest on odległa od lata świetlne od 1000 zł, o którym piszesz.
_________________będę nad nią pracował na ile czas pozwoli
Co do powłoki... i kwoty wiesz składników cenotwórczych wpływających na cene usługi jest kilkanaście więc rozbieżnosc cenowa jest duża. Najlepiej jak byś znalazł kogoś np. z forum kto hobbystycznie zajmuje sie takimi rzeczami a nie od razu CarSPA. Oni maja duże koszty utrzymania a nie koniecznie z tego powodu ze bedzie ''marmurowa'' podłoga usługa będzie lepiej wykonana.
Zapraszamy do Lublina pewnie sie dogadamy taniej
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez BigZamieszczone przez staraoctaviaBig byl "u nas" w sobote i tak mu sie spodobalo, ze najblizszy piatek tez wpada.
Ale pojawię się albo sam, albo z moimi dwiema kobietami, żoną i córeczką. Taki los
Za chwilę mój kumpel zaczyna robotę w Lublinie, więc i w weekend przekimać będzie się gdzie.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez abstinentdodam od siebie, że gdybym ja odbierał samochody (jako klient) to 90% NOWYCH samochodów została by na palcu z powodu stanu czystości oraz rys na lakieru jakie posiadają
Komentarz
-
Komentarz