Zamieszczone przez Alonzo_
DSG vs. powershift
Zwiń
X
-
Zamieszczone przez MaicroftJa bym skrocil czas zmiany biegow oraz ustawil minimalne obroty na biegach 5,6,7 na 1400 a nie 1100 jak teraz :idea: I to na poczatek by wystarczylo do wyszukiwania kolejnych problemow.Zamieszczone przez Tony065a czy to aż taki duży problem zmienić soft w skrzyni :?:
W mojej Octavii MY2007 zmiana oprogramowania okazała się bardzo prosta, tj. wystarczyło podpiąć się komputerem pod złącze diagnostyczne. Oczywiście nie robiłem tego sam tylko podjechałem do profesjonalnej firmy zajmującej się programowaniem ECU i TCU.
Komentarz
-
-
Przypominam, ze w tescie dlugodystansowym VW Passata (tytul bodajze: Wieczny pacjent) pisali, ze skrzynia dsg potrafila w zime miec problem z wrzuceniem biegu...
oni to nazwali "sezonowym ubytkiem komfortu"... qrwa nać... niesamowite... nie chce ruszyc z miejsca, ale nie - to nie usterka. to "sezonowy ubytek komfortu"... w koncu zima trwa w Polsce tylko jedna trzecia roku, no max. pol roku... ;-)
test jest na stronach auto-swiata - wystarczy poszukac w dlugodystans.testach aut.
Komentarz
-
-
shado, 1.6TDI ma 7 biegow. 1.9TDI i 2.0TDI maja 6 biegow - przynajmniej w Skodzie, bo to 1.9TDI w Golfie tez wkladali 7 biegowe.
DSG6 mialem w zlotej i jest w S2
Zamieszczone przez Tony065Maicroft napisał/a:
Przegrzewanie tego oleju nie zniknie, jak palic beda sie ciagle sprzegla, bo soft jest do bani.
Ja bym skrocil czas zmiany biegow oraz ustawil minimalne obroty na biegach 5,6,7 na 1400 a nie 1100 jak teraz I to na poczatek by wystarczylo do wyszukiwania kolejnych problemow.
No to ja na wiosne pojade znow po nowe sprzegla, tym razem z nowym olejem
a czy to aż taki duży problem zmienić soft w skrzyni
Moze nie problem, ale jak auto jest teoretycznie na gwarancji, to w zasadzie w kazdej chwili jest opcja, ze auto podpadnie pod jakas akcje serwisowa zmiany softu i wgraja znow fabryczny syf
Komentarz
-
-
Ja mam bezpośrednie porównanie. Dwa auta w domu: mamy A7 - silnik 3.0 TDI 245 KM, quattro, DSG (w Audi S tronic, ale to to samo) 7 biegowe (ale to oczywiście inna skrzynia, niż te 7-biegowe do 250 Nm) i taty Ford S-max - silnik 2.0 TDCi 163 KM, Powershift.
Jeśli chodzi o awaryjność, to nie mamy jeszcze dużych przebiegów - w A7 zrobiliśmy 40 tys od nowości i auta już nie mamy, a w S-maxie także od nowości zrobiliśmy 50 tyś i przebieg dalej rośnie.
Szybkość zmiany biegów: DSG jest trochę szybsza, ale Powershift nadal jest dużo szybszy od tradycyjnego automatu. Patrząc na szybkość zmiany biegu czuć od razu, że to przekładnia dwusprzęgłowa.
Kultura pracy: jest na równi - obie przekładnie pracują idealnie. Nie podszarpują w korkach, nie gubią się. Wiem, że DSG6 (jeździłem z taką przekładnią Superbem 2.0 TDI 170) potrafi szarpnąć, np. w korku - tutaj tego nie ma. Powiem szczerze, że myślałem, że to taka przypadłość DSG i w A7 też na początku zdawałem się to zauważać (efekt placebo ), ale po dłuższym obcowaniu stwierdzam, że DSG7 w 3.0 TDI pracuje idealnie. Powershift także.
W przypadku zakupu auta używanego nie bez znaczenia jest (a zaryzykowałbym stwierdzenie, że ma kluczowe znaczenie) program Forda "gwarancja 12" (można dokupić również w aucie używanym, po upływie gwarancji fabrycznej). W tym programie możesz objąć gwarancją producenta auto do wieku 10 lat i przebiegu 200 tys. Kosztuje to ok. 150 zł i trzeba przedłużać ją co rok podczas przeglądu (no niestety, musisz robić przeglądy w ASO.. ale w zamian masz święty spokój). Naszemu S-maxowi właśnie stuknęły dwa latka (i koniec gwarancji fabrycznej), jutro jedziemy na przegląd i dokupienie za całe 150 zł gwarancji na rok, za rok znowu i tak dalej.. Gwarancja nie jest pełna (tzn. nie na takich zasadach, jak fabryczna), ale akurat jakiekolwiek usterki skrzyni obejmuje (a to jest potencjalnie najdroższa rzecz do "wysypania").
Pozdrawiam,
Paweł
Komentarz
-
Komentarz