Czym jezdziliscie przed Occta?

[piramida]

fiaty małe, duże, polonezy, opel astra gsi, toyota 4runner, obecnie octa II

[pascal]

1. cinquecento 900 sx
2. opel corsa 1.4
3. peugeot 206 1.4 HDI

[darektg]

1.maluch
2.polonez
3.felicja
no i octavia a obecnie autobusik bo octavka miala buummm :cry:

[bobas]

1.Mitsubishi Playmuth (czy jakoś tak)
2.BMW 735 + LPG
3.Golf 3
4.Peugeot 406
5. Octavia <-- obecnie

[jamaju]

1. Fiat 126p
2. Fiat Uno 1.0
3. Skoda Felicia 1.3
4. Skoda Octavia 1.9

[madafaka]

1. Daewoo Tico
2. Hyundai Elantra 2.0
3. Skoda Octavia 1.6 + pod"tlenek" lpg.
3.5 FSO Warszawa 1971' (jeszcze nie jeżdżona ale projekt niedługo zostanie zakończony )

[kazik4x4]

Niepoliczalna ilość Mietków (z racji pracy związanej z tą marką)- szacuję że ok 50szt. tych które miałe zarejestrowane, ok. 20 dostwaczaków też spod gwiazdy, a z tych które traktowałem bardziej osobiście to były takie wozy jak:

W201 czyli 190d
W124 300d
W140 600se
W124 E300D
W202 C36AMG
W124 E500
W163 400cdi


dwa przedostatnie do tej pory mam bo to rodzynki.

Gdzieś tam jeszcze przewinął się CC700 - bardzo wygodny wozik, wspominam super miło.

ale OI 4x4 zawsze chciałem mieć od kiedy się pokazała, szukałem, szukałem i kupiłem. No i scout ktory jest prawdziwym zimowym wozem z charakterem...

Jest sporo mietków z napędem 4x4 ale na prawdę żadnym z nich nie jeździło mi się tak dobrze jak Octami.

[arturas03]

Peugeot 405
Fiat Siena
Renault Laguna
+ cała kupa służbowych zaczynając od jednośladów poprzez quady, osobówki i ciężarówki a kończąc na Autosanie.

[kazik4x4]

Peugeot 405
Fiat Siena
Renault Laguna
+ cała kupa służbowych zaczynając od jednośladów poprzez quady, osobówki i ciężarówki a kończąc na Autosanie.

Autosan... piękna maszyna, zwłaszcza z silnikiem Leylanda... z pełnym składem na pokładzie czasami nie słychać silnika. I ta kierownica z plastikową obwijką; i drewniana kratka pod nogami zamiast dywanika! Prowadziło się, prowadziło. Jelcz C317, Jelcz 325 Stetter, Tatra 148babcia Teraz ciężarówki a autobusy sa jak z kosmosu w porównaniu z tamtym taborem, ale morda się cieszy każdemu kto to prowadził choć raz!

[RALF]

W202 C36AMG

też posiadałem. wspaniałe auto
aż mi się łezka w oku kręci jak sobie przypomne

[kazik4x4]

W202 C36AMG

też posiadałem. wspaniałe auto
aż mi się łezka w oku kręci jak sobie przypomne

Skrzynia McLaren "6", jedynka do tyłu, blokowany dyfer i krótko mówiąc licznika brakuje))

[RALF]

no nie wiem jak ty ale ja więcej niż 250 to sie bałem jechać

[kazik4x4]

Obrazek
no nie wiem jak ty ale ja więcej niż 250 to sie bałem jechać

W C licznik się zamknął na over 280km/h czyli de facto nie wiadomo ile bo nie miałen navi ze sobą, ale w tym W124 E500 (tyle że na letnich kołach 17") udało mi się złamać 300 paki, navi pokazała 302km/h a na liczniku wskazówka była bliżej zera niż 260))))

[piotrek_os]

kazik4x4, czyżbys był "rekordowcem" predkości na OCP :diabelski_usmiech

[aldam]

kazik4x4,
Pamiętam , że jeździłem W201 chyba 3.0l benzyna (a może więcej nie wiem). Najciekawsze , że autko miało 3 biegowy automat.
I max do 100km/h
II max do 160km/h
III max do .....
Było ta kilkanaście lat do tyłu i juz nigdy nie spotkałem się z podobnym modelem.

[kazik4x4]

kazik4x4,
Pamiętam , że jeździłem W201 chyba 3.0l benzyna (a może więcej nie wiem). Najciekawsze , że autko miało 3 biegowy automat.
I max do 100km/h
II max do 160km/h
III max do .....
Było ta kilkanaście lat do tyłu i juz nigdy nie spotkałem się z podobnym modelem.

W201 czyli tak zwana "190-tka" Miała trzy silniki benzynowe 2.0, 2.3, 2.6 do 1988r. w różnych wersjach z gaźnikiem i wtryskiem.
W sierpniu 1988r. przeszła lifting razem z W124 "na szeroką listwę" i pojawily się również silniki benzynowe 1.8.
Była też wersja specjalna Evolution z pakietem spojlerów i zawiasem AMG oraz dłubniętym silnikiem 2,3l 16V.
Skrzynia automat o której piszesz była w większości montowana z silnikami 2.6E. Jeździła trochę jak amerykaniec, ale wrażenia były OK. W końcu lat osiemdziesiątych posiadanie mietka w benzynie wystarczało do objechania niemal każdego na trasie.

[Viniu]

W124 E500

W 124 e500 do nie dawna jeszcze był głównym pojazdem Niki Laudy, takim na co dzień. Więc to o czymś świadczy.

Generalnie od kiedy sięgam pamięcią byłem wielki fanem MB głównie w wersjach coupe: na mojej top liście zawsze będą wersje CE w123 czy w124, ale przede wszystkim r129, czyli po naszemu SL... Jeśli kiedykolwiek będe na tyle obrzydliwie bogaty, aby móc sobie pozwolić na dowolny samochód świata, to będzie to właśnie MB r129 w wersji cabrio :diabelski_usmiech

[kazik4x4]

W124 E500

W 124 e500 do nie dawna jeszcze był głównym pojazdem Niki Laudy, takim na co dzień. Więc to o czymś świadczy.
:diabelski_usmiech

Na codzień to tylko Lauda może jeździć - mnie na to nie stać)) Tylko w słoneczne dni, nie ukrywam że na lans)) Cb nie wożę, bo by mnie zakrakali pytaniami. Kiedyś pod galerią mokotów facet stał ponad wie godziny żeby ze mną pogadać i nakłonić mnie do sprzedaży, wymieniliśmy telefony ale od razu powiedziałem żeby się nie spodziewał wcześniej niż za 25 lat i żeby zbierał sos))
A tak na serio to zaopatrzyłem się we wszelakie ori filtry, klocki, gumki itp pierdoły żeby wóz był tip-top oryginał.
A co do jazdy to rzadko go wyprowadzam, i tak jak pisałem tylko przy dobrej pogodzie.
Ogólnie wóz skonstruowany we współpracy z Porsche (zawieszenie, hanulce, przeniesienie napędu) i w ich fabryce składany więc to nie jest zwyczajny mietek jakich tysiące.
Szkoda zniszczyć taki środek...

[RALF]

stare merce to jednak było cos , nowe np. w211 to szmelc w którym co chwila pada elektryka
u mojego ojca w w202 220D pękło magiczne 260 tyś , a środek auta wygląda jak by dopiero co wyjechał z salonu. podsufitka jak nowa. nie mówiąc już o elementach drewnopodobnych.
a u mnie w skodzie. podchodzi pod 180tyś i skóra już pod męczona, plastiki powycierane itp mankamenty

[sew1981]

kazik4x4, taz mialem cc700...ale ten cytat mnie zdziwil:
"Gdzieś tam jeszcze przewinął się CC700 - bardzo wygodny wozik, wspominam super miło."....nie wiem co wygodnego widzisz w tym. ja widze praktycznosc i ekonomie tylko

[ Dodano: Sob 12 Gru, 09 11:07 ]
a tak poza tym to gratki e 500 ty, mam respekt do tych wozow i do starych m5 tek to byly wozy klasyczne i mega powerowe

[ Dodano: Sob 12 Gru, 09 11:10 ]
a szczerze to mi po glowie chodzi okular w 320 cdi...to chyba dobre autka prawda?

[kazik4x4]

kazik4x4, taz mialem cc700...ale ten cytat mnie zdziwil:
"Gdzieś tam jeszcze przewinął się CC700 - bardzo wygodny wozik, wspominam super miło."....nie wiem co wygodnego widzisz w tym. ja widze praktycznosc i ekonomie tylko

Miałem go w tym samym czasie co W201 evoI i była kolosalna różnica przy wsiadaniu. Do W201 żeby wsiąść trzeba było najpierw prawą nogę przełożyć pod kierownicą, pochylić się do przodu, lędziwiami ominąć kubełki.... a do CC wsiadało się jak na krzesło za stołem)) Do jazdy po mieście idealny.

Co do okulara 320CDi to dobra opcja, bo I Mercedes, po II diesel, po III Mercedes, po IV diesel....))) i tak w kółko.
Jakbyś jednak był zainteresowany W211 270CDI 2003r. srebrny to może miałbym dla Ciebie ofertę) Ale muszę sprawdzić jeszcze czy jest. Ale za wóz ręczę.
Pierwszy właściciel był pedantem, fanatykiem mietków, nawet na wymianę żarówek jeździł do serwisu, drugi miał go jakiś rok czasu ale równocześnie miał ze 3-4 inne wozy więc go raczej nie zmasakrował. Wóz widywałem 2-3 razy w tygodniu więc miałem pogląd na bieżąco.

[marbab]

Niezbyt bogata historie mam bo przed Octavka tylko smigalem Ibiza 2001 ale w Dieselku . Oczywiscie Octavia to zupelnie inna liga wiec bez porownania.

[Jac_ek]

Więcej niż 1500km zrobiłem samochodami:
Łada 2107
Fiat 125p
Fiat 126
Nissan Sunny
Fiat CC 700 (niezłe hamulce - mała masa) i Sporting
Fiat UNO
Ford Fiesta RHD
Ford Focus I (świetne zawieszenie i trzymanie drogi) RHD
Skoda Fabia
Citroen C3
Citroen C5 (krążownik szos - 600 km w 7:30h, bez wysiłku ze średnim spalaniem ~6.5l)
Renault Kangoo
Toyota Corolla


Plus jeszcze kilkanaście "przejażdżek" mniej niż 50 km ;-)
Volvo 760, 850 T5 (220KM), Saab 9^5, Jeep Grand Cherokee V8, Wrangler, Porsche 911, Alfa 157, Fiat Ritmo, Landrover Defender, Discovery, Polonez, Felicja, kilka mercedesów, traktorów, wózek widłowy, i trochę na motorze tez pojeździłem.

Ba nawet sobie polatałem za sterami z kumplem więc mam 1h na Socata tampico i chwilę na An-2

Jakoś ławto mi przychodzi jazda samochodami, również bez problemu przesiadłem się na ruch lewostronny (ponad 2k Km). ogólnie lubię jeździć i mnie to nie męczy

[mozgi]

Jac_ek :shock:

[Jac_ek]

od 16 roku życia, zawsze jak jechałem gdzieś z Ojcem za miasto (to na mało uczęszczanych drogach) była przesiadka (kiedyś ruch był zupełnie inny). Prawo jazdy zdane w pierwszym możliwym terminie (1994) i za pierwszym razem. I każda okazja dobra żeby się pokręcić, jeszcze kiedyś na bemowie (tam gdzie dziś szkola bezpiecznej jazdy i WORD) itd...



A i jeszcze BMW 520 też raz jechałem, na próbe po trasie - ale słabo się zbierał ;-)