To i ja sobie matę sprawię i chyba pomyślę o przymknięciu czymś gila na zimę, bo też mam 3 km do pracy.
Wygłuszenie maski silnika
Zwiń
X
-
Ja właśnie zainstalowałem swoje wygłuszenie. Kupiłem w ASO i cena wyniosła 110PLN. Spinki są w komplecie powciskane w otwory montażowe tak więc tylko przyłożyć do maski i wciskać... tak przynajmniej poinstruowano mnie w ASO co jednak nie jest do końca prawdą bo należy to zrobić delikatnie i z głową !! Kilka spinek wlazło bez problemu, część z oporem a kilka wogóle nie chciało się wcisnąć wręcz odkształcając "fasolki" montażowe w masce. Po prostu trzeba ścisnąć kołki z tyłu za prostokątne stopki i wtedy wchodzą jak w masło.. ot cała filozofia. Gdyby ktoś montował to nic na siłę.
A co do samego efektu to tyle mogę stwierdzić, że jest chyba ciszej jak się stoi obok auta a jak to wygląda w czasie jazdy to jeszcze nie wiem bo muszę pojeździć. Zauważyłem że na masce od wewnątrz skrapla się para.. wynika to chyba z różnicy temperatur między komorą silnika a otoczeniem. Prawdopodobnie teraz dzięki dodatkowej izolacji to zjawisko ustąpi.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez ARobertJa właśnie zainstalowałem swoje wygłuszenie.
A co do samego efektu /.../ jest chyba ciszej jak się stoi obok auta a jak to wygląda w czasie jazdy to jeszcze nie wiem bo muszę pojeździć.
Jeśli nie tu, w watku, to bardzo proszę napisz do mnie wiadomość prywatną:
Ciszej w środku, czy nie ma różnicy.
I opisz też, pewnie zauważysz to po dłuższej obserwacji, jak z temperaturami - silnik jest dłużej ciepły? Stygnie wolniej? Szybciej się nagrzewa?
Komentarz
-
-
Podepnę się do tematu.... Niedawno rozpadła się moja osłona pod silnikiem ( i tak długo wytrzymała 5 lat) kupiłem nową. Jednak ta nowa nie miała takich charakterystycznych kostek które chronią silnik przed uderzeniem. A więc chciałem coś tam wstawić. Znalazłem na allegro takie maty piramidki z gąbki.. Wyciołm odpowiedni format i skręciłem + dokupiłem tak w sumie dla właśnego widzimisie dwie maty aluminiowe, które wcisnołem i przykleiłem do grodzi między silnikiem a kabiną. Wiem że TDI nie należy do najcichszych motorowni, ale mówię wam róznica jest zauważalna zarówno na zewnątrz jak i w środku. Samochód chodzi ciszej !!! to tak jaby jechać zimą po drodze pełnej śniegu tak hałas jest tłumiony...
Komentarz
-
-
Jeżeli chodzi o efekt wytłumiający kabinę to efekt maty w 1.6 jest niewielki. Izolacja termiczna jest widoczna gołym okiem bo śnieg stopił się najpierw wokół miejsca gdzie jest mata i nad błotnikami a pozostał na środku maski. Utrzymanie temperatury... trudno mi będzie ocenić bo od jej założenia były spore różnice temperatur w stosunku do okresu kiedy jej nie miałem. Rozgrzewanie auta... w temperaturze nieco powyżej 0 w mieście potrzeba około 2,5-3km do osiągnięcia 90 st po całkowitym wychłodzeniu auta np. po nocy. Zapewne mata stanowi tez swego rodzaju funkcje ochronną dla wewnętrznej części maski a istnieje zawsze jakieś ryzyko, ze można od środka czymś puknąć.. jakimś narzędziem albo zamknąć maskę pozostawiając jakiś przedmiot na osłonie silnika i w takiej sytuacji zawsze to jakaś fizyczna osłona. Ogólnie jestem zadowolony z zakupu.
Komentarz
-
-
Zamieszczone przez rezonZamieszczone przez JOYchyba pomyślę o przymknięciu czymś gila na zimę
A teraz zauważyłem, że chciałem przymknąć gila - a to napewno nie pomoże silnikowi
Komentarz
-
Komentarz