ja jestem za tym , żeby wycofali ten przepis o utracie prawka po przyłapaniu na rowerze
w końcu po to człowiek bierze rower i jedzie gdzieś do znajomych i na browarka, żeby samochodem kawał drogi nie wracać, bo nie wolno.
a do nadgorliwych, czy wam nie zdarzyło sie nigdy podczas lipcowej niedzielnej przejażdzki na rowerku wstąpić gdzieś na bronka?
wg mnie to chory pomysł był.... niech jedzie na cyku na rowerze a nie samochodem....
kiedys mądry co sie chciał napić zostawiał auto w garażu i brał rower jak sie np na grilla u znajomych umówił, a wiedział że wypije te 2-3 bronki, a do znajomych z 3km, to pieszo mu nogi do dupy wlezą nim dojdzie...
ja sam brałem rozwe zamiast auta, z tym , że czasem musiałem ten rower z powrotem prowadzić, bo sie nawalił.....
w końcu po to człowiek bierze rower i jedzie gdzieś do znajomych i na browarka, żeby samochodem kawał drogi nie wracać, bo nie wolno.
a do nadgorliwych, czy wam nie zdarzyło sie nigdy podczas lipcowej niedzielnej przejażdzki na rowerku wstąpić gdzieś na bronka?
wg mnie to chory pomysł był.... niech jedzie na cyku na rowerze a nie samochodem....
kiedys mądry co sie chciał napić zostawiał auto w garażu i brał rower jak sie np na grilla u znajomych umówił, a wiedział że wypije te 2-3 bronki, a do znajomych z 3km, to pieszo mu nogi do dupy wlezą nim dojdzie...
ja sam brałem rozwe zamiast auta, z tym , że czasem musiałem ten rower z powrotem prowadzić, bo sie nawalił.....
Komentarz