Mam problem z seryjnymi głośnikami. Podłączone pod wzmacniacz zaczynają trzeszczeć tweetery powyżej jakiejś głośności. Na przód zakupiłem Rainbowy ze zwrotnicą 12 dB/oct, które czekają na montaż. Tylnych głośników nie chcę zmieniać.
Kiedyś na forum znalazłem post jednego z kolegów (bodajże Nexus, ale głowy nie dam ), który pisał że w takich wypadkach zmienia się kondensator i wypisał jakie wartości można stosować. Nie mogę tego posta znaleźć. Bardzo bym prosił o przesłanie co i jak powinno się zrobić, aby podesłanie tamtego linku
Subaru, seryjnie w tweeterach wsadzone są 6,8 uF. Możesz spróbować zmniejszyć kondensator czyli wywalić ten gówniany ori elektrolit ( jest na tweeterze ) i dać zamiast niego jakiś lepszy kondensator tylu MKSE np. 5,6 uF lub 4,7 uF. Wiąże się to oczywiście z przesunięciem częstotliwości odcięcia trochę do góry ( tweeter będzie przenosić trochę mniej średnich ) ale te fabryczne i tak są "krzykliwe" więc nie powinno być jakiejś tragedii.
Ostatecznie można próbować dokładać jakiś szeregowy rezystor, żeby trochę odciążyć tweeter, ale wtedy będzie grał ogólnie "ciszej" ( także przy niskiej głośności radia może okazać się, że góry jest za mało ).
Subaru, musisz zmniejszyć. Jak dasz większy kondensator to do tweetera będzie docierać więcej niższych częstotliwości co spowoduje jego szybsze uszkodzenie ( spalenie ).
Sam kondensator jest prostym filtrem o stromosci zbocza 6dB na oktawe. Tak pisze kolega kowal 2002 zmniejszenie pojemnosci powoduje przesunięcie częstotliwości odcięcia w górę.
Rezystor w szeregu niejako obniży charakterystykę, ale zamiast niego można też wstawić tłumik rezystorowy np. 2dB.
Komentarz