Najlepsze sa NGK o czym pisalem juz na kilku forach. MAja stosunkowo nieduzy pobór pradu co by moglo sugerowac ze slabiej sie gdzeja w sensie dluzej albo mniejsza temp osiagaja. Nic bardzije mylnego. Japonce sa sprytni i zrobili tak ze dali nieco cienszy grot grzejny. ROzgrzewanie nastepuje praktycznie na samym czubeczku by dopiero po okolo 5-8 sekundach rozgrzac caly grot. Niemieckie natomiast sa nieco grubsze- wiecej masy do rozgrzania- ale tez i sie rozgrzewaja tez niby od samego czubeczka ale juz nie tka jak NGK bo bardziej plynnie. Sprawdzalem w garazu kiedys swieczki wlasnie beru, bosch i NGK. Pryz okazji podpiety byl amperomierz i okolo 3 ampery mniej ciagna NGK. CO przeliczeniu na 4 sztuki daje nam okolo 12 amper zaoszczedzonych. Jak wiemy pryz odpalaniu kazdy amper sie liczy.
Zaskakuja takze zywotnoscia bo bosche mi sie przepalaly dosc czesto a NGK nie wymienialem bo caly czas sprawne.
Zaskakuja takze zywotnoscia bo bosche mi sie przepalaly dosc czesto a NGK nie wymienialem bo caly czas sprawne.
Komentarz