Witam
W "nowej" mojej octavce zastałem radio Skoda Symphony (zdaje się jakiś Grundig:/ )
Po wprowadzeniu kodu niby wszystko jest ok, jednak radio domaga się wprowadzania kodu przy każdorazowym włączeniu stacyjki. Wygląda na b\rak podtrzymania - jednak pamięta wprowadzone stacje radiowe. Jak to możliwe?
W opcjach wyłączyłem żądanie kodu przy każdym odpaleniu ale nic to nie dało
I skoro jestem w temacie radiowym - tym razem pytanie o CB - posiadam Unidena 520 + antenkę magnesową, którą niestety skatowałem dach poprzedniej Skodzinki. Ta jest w kolorze czarnej perełki, więc nie chcę powtórki. Widzę wiele warsztatów zajmujących się montażem CB - chciałbym uchwyt na tylną klapę, dziury jakoś się boję, a o antenach "łączonych" słyszałem mało pochlebne opinie.
Znacie godny polecenia warsztat zajmujący się montażem w 3city?
była O1 1,6 102 KM
była O1 1,9 TDI 90 KM
była O2 1,9 TDI DSG 105 KM
był Citroen Berlingo 1,6 HDI
jest Ford Tourneo Courier
Jeżeli "ginie" kod po wyłączeniu stacyjki, to radio jest poprostu żle podłączone. Taka sytuacja jest równoznaczna z odłąceniem zasilania od przewodu, który powinien być stale podłączony do akumulatora (przed stacyjką). Może to również powodować zerowanie się zegarka w odbiorniku radiowym, jeżeli taki jest.
Ale jakim cudem w takim razie po odłączeniu zasilania (stacyjki)- radio pamięta stacje radiowe? Radziłbym podjechać do elektryka i zapytać. Może to być złe podłączenie, ale też może być uszkodzone radio. :|
Z tego co pamiętam to radio zapamiętuje stacje nawet jak nie ma zasilania. Stacje zapamiętuje, ale ponieważ miało zanik napięcia to o kod pyta. Popraw podłączenie i będzie OK.
Wszystkie ustawienia związane ze stacjami, głośnością po włączeniu, ustawienia barwy głosu, konfiguracja głośności przód-tył, lewo-prawo, są zapisywane w tzw. pamięci nie ulotnej.
Kod nie jet zapamiętywany w tej nieulotnej pamięci celowo, ze względu na kradzieże odbiorników. Odłączenie zasilania jest równoznaczne z kradzieżą. Zegarek też się wyzeruje, gdyż do podtrzymania jego pracy potrzebna by była wewnętrzna bateria.
pleban, spróbuj włączyć najpierw zapłon a potem radio, inaczej mówiąc po wyjęci ukluczyka ze stacyjki wyłącz radio przyciskiem, przy uruchamianiu fury najpierw rozruch a następnie włącz radio przyciskiem (pokrętłem). Powinno być ok. Oczywiście to rozwiązanie doraźne - na dłuższą metę najwygodniej dobrze podłączyć.
zdecydowanie źle podpięte... Nie mam Symphony, ale objawy miałem identyczne. U mnie też pamiętało stacje, ale wszystkie inne ustawienia po wyjęciu kluczyka się kasowały czyli zegar, głośność, bass, balance przód-tył, itd... Mała roszada w kablach zasilających i teraz śmiga, aż miło
Jeśli chodzi o CB to może jak już chłopaki pisali przyklej sobie kółko z folii bezbarwnej (można kupić w papierniczym), większego formatu niż magnes anteny (o promieniu większym około 2 cm). Stawiasz na tym antenę i masz spokojna głowę. No i kiedy parkujesz auto możesz schować antenę do bagażnika.
P.S. Słyszałem o przypadkach, że na krzyżówce kilku osobom odcięli magnesówki, ale lepsze to niż jak Ci wyrwą antenę z klapy z połową bagażnika jak to znajomemu zrobili... Oprócz anteny jest w plecy o nowa klapę :?
b-bar01, już kilka postów wyżej podawałem linka do opisu kostki. Szczerze wątpie, by w OI radio było dopisane do komfortu. Tam jest zwykłe prostackie radio bez CANa.
shado,
tego nie jestem pewien,
ale u mnie jak zdejmę klemę i ponownie przypnę, radio włącza się na dwa sposoby:
1- wł. radio- wyskakuje- podaj pin.
2- przekręcam stacyjkę, wł. radio, przez chwilę miga- podaj pin, jakby radio łączyło się z autem, gaśnie i włącza się muzyka
później już pinu nie chce.
pzdr.
b-bar01, zauważ, że nie ma żadnego pinu, który odpowiada za komunikację radia z samochodem. Gala - przez którą jest podawana prędkość jest sygnałem analogowym. Cała logika jest zrobiona na sygnałach analogowych - włączanie stacyjki, świateł itp - po prostu na odpowiednich pinach pojawiają się odpowiednie napięcia.
Dopiero radia w OII mają CAN i cała komunikacja samochód-radio jest realizowana w ten sposób. Dzięki wiadomościom po CANie radio wie, że włączono światła, że przekręcono klucz w stacyjce. Nie wiem jak to jest dokładnie w OII. ale w VW nawet po rozpięciu akumulatora radio nie pyta o PIN jeśli sobie sprawdzi, że VIN auta zgadza się z z VINem przed rozpięciem akumulatora.
No tak, jest rzeczywiście K-bus. Ale mam fabryczne radio w Fabii i jakoś nie gada z autem, bo VAG go wogóle nie widzi. Ja bym się skupił na właściwym podłączeniu napięć, a dopiero potem szukał dalej. Swoją drogą Symphony po podpięciu do auta powinno hulać bez żadnych dodatkowych czynności. No chyba, że ktoś już wcześniej grzebał coś w instalacji i pozamieniał kabelki.
u mnie Vag widzi radio ( mam O1 i symphony z kasetą) i do tego jak nacisnę guzik CD od zmieniarki, której nie ma, na Vag-u pojawia się błąd "brak komunikacji ze zmieniarką". widać mam jakieś nietypowe
pozdr.
U mnie radio nie było podłączone do K-busa, ale po podłączeniu VAG je bardzo ładnie widzi i daje się konfigurować. Radio to stream w wersji z cd.
Jak dokładałem MaxiDota to chciałem żeby radio wyświetlało to samo co na sobie na MaxiDocie i do tego potrzebne było przekodowanie radia wtedy to dołożyłem brakujący kabel do K-Busa.
Nie, ja mam O1 i komunikacje dorobioną po trzech przewodach - to też działa :-) Robiłem to z wielkim niedowierzaniem i ludzie którzy się na tym znają mówili że pewnie nie zadziała, ale . . . i to ale zadziałało więc jestem szczęśliwym posiadaczem napisów z radia na MaxiDocie
Komentarz