entranger, motoryzacja budzi emocje niezaleznie od kraju. Naprawdę nieważne czy do wschód czy zachód Europy czy może Bliski Wschód. Samochód, to taki wspaniały wynalazak, który budzi spore emocje (czego dowodem jest chociazby ten wątek) i ludzie na jego przykładzie przyczepiają jego włascicielowi okresloną łatkę. Mówisz o Polsce, Białorusi czy Ukrainie, ale zobacz na tak bogaty raj jakim są Zjednoczone Emiraty Arabskie - jakie auta tam jeżdżą?? Ferrari, Lamborghini, Pagani, Koeninseg itp. Powiedz mi teraz po co tym ludziom takie auta?? czy są tam drogi na których mozna wykorzystać możliwosci tych aut?? Czy takiemu arabowi nie starczyłby komfort i osiągi Vectry C, Passata, Insygni czy Octavii II ?? A jednak te auta nie są tam zbyt popularne i zaden szanowoany szejk nie pokaże się w ... Passacie
Kolego, motoryzacja to temat na prace doktorską z zakresu socjologii społecznej. Nie ma racjonalnego wytłumaczenia dla faktu kupowania nowych aut za 100 i wiećej tys zł po czym sprzedawania ich po 3-4 latach za ułamek tej kwoty i kupowanie następnych. Ale tak sie dzieje i to nie tylko w Poslce ale też w Niemczech,Szwajcarii czy Anglii.
Czy to się komuś podoba czy nie samochody budzą emocje !! i choć niektórzy okreslaja je jako bezduszne maszyny które mają tylko przejechać z punktu A do B to pomimo tego każda prezentacja nowego modelu produkowanego w danym kraju jest na pierwszysch stornach gazet i dzienników telewizyjnych, więc nie wiem czy aby samochód to taki bezduszny kawał blachy, skoro ani politycy, ani dziennikarze ani tym bardziej zwykli obywatele nie potrafią o nim nie mówic i bez niego żyć
Kolego, motoryzacja to temat na prace doktorską z zakresu socjologii społecznej. Nie ma racjonalnego wytłumaczenia dla faktu kupowania nowych aut za 100 i wiećej tys zł po czym sprzedawania ich po 3-4 latach za ułamek tej kwoty i kupowanie następnych. Ale tak sie dzieje i to nie tylko w Poslce ale też w Niemczech,Szwajcarii czy Anglii.
Czy to się komuś podoba czy nie samochody budzą emocje !! i choć niektórzy okreslaja je jako bezduszne maszyny które mają tylko przejechać z punktu A do B to pomimo tego każda prezentacja nowego modelu produkowanego w danym kraju jest na pierwszysch stornach gazet i dzienników telewizyjnych, więc nie wiem czy aby samochód to taki bezduszny kawał blachy, skoro ani politycy, ani dziennikarze ani tym bardziej zwykli obywatele nie potrafią o nim nie mówic i bez niego żyć
Komentarz