dzisiaj auto było na podnośniku i dokładnie się tam wpatrywałem. Kabel znika za amortyzatorem, a co dalej się z nim dzieje to nie wiem

k:
. Przyznam, że jak kupowałem swoje autko to było barrrrrdzo miło. Tydzień temu byłem na pierwszej wymianie oleju... Jakoś nie mogłem odnaleźć tej miłej atmosfery z przed roku
. Mam nadzieję, że będę odwiedzał salon z taką samą częstotliwością jak dotychczas :wink:
.





Komentarz