Z cyklu jeździłem - Kia Optima

[leszekmw]

jeździłem przed chwilą i30 golasem służbowym. kierownica /plastikowa/ może pozdzierać odciski , poza tym czarno bardzo ale to po prostu golas. zawieszenie przednie bardzo głośne i na ostrych krawędziach twardo dobijające. bardzo ostre hamulce. przebieg w aucie 9tyś km.

[Morgoth]

(2.0T i 274 koni) Ciekawe czemu dla Europy nie wypuszczają tego silnika, przecież europejczycy (np. szwaby) dużo szybciej jadą bo autobahnie niż amerykańce.

Proste. Niemiaszki tego nie kupią, co jest chyba oczywistą oczywistością (wystarczy popatrzeć na znikomą sprzedaż wszelkiej maści "nie przymierzając" Lexusów i Infinity), żeby opłacało się utrzymywać sprzedaż w Europie. Podobnie jak nie mają tu modeli Genesis, czy Equus.

[zepter00]

"Znikoma" sprzedaż w Niemczech jest większa niż średnia w Polsce :wink:

[Flame]

zepter00, to też nie dziwne, bo Niemcy w klasie aut luksusowych nie uznają innych niż swoje.

Zresztą oni powoli zawładnęli w tym segmencie więcej rynków, a już największym szokiem jest to jak we Francji ( gdzie jest że tak powiem bardzo silny patriotyzm samochodowy) powypierali te wszystkie Velsatisy, C6 itp.

[Morgoth]

"Znikoma" sprzedaż w Niemczech jest większa niż średnia w Polsce :wink:

W sztukach na pewno, w % lub udziale w rynku niekoniecznie.

Zresztą oni powoli zawładnęli w tym segmencie więcej rynków, a już największym szokiem jest to jak we Francji ( gdzie jest że tak powiem bardzo silny patriotyzm samochodowy) powypierali te wszystkie Velsatisy, C6 itp.

Pomocne są w tym niemieckie gazety ukazujące się w kilku europejskich językach. W ten sposób tworzy się lobby, buduje opinię, odpowiednio dobiera modele do testów, wygrywa testy i wyśmiewa konkurencję (np. twierdząc że jakaś marka nie jest premium, vide Volvo - może i nie jest, ale bije niemiaszków po tyłkach na wielu rynkach, w tym w PL).

BTW Znajomy Francuz kupił Opla Insignię i na pytanie dlaczego nie jakąś francę, odparł "I'm afraid French cars are not very reliable" ;-) Sami się o to prosili, jak nie udziwnionym wyglądem, to sypiącą się elektroniką, czy słabymi serwisami i utrzymywaniem wysokich cen za swoje drugoligowe produkty. Wyliczać można długo, a niemiaszki nawet jak zaliczają wtopę (np. rozrząd w TSI, problemy z TDI) to i tak Volk ich kocha jak Europa długa i szeroka.

[Ayu]

Siedziałem, oglądałem. Nobla temu kto wymyślił podlokietnik w takiej wersji wraz z tunelem środkowym. Nie umiałem ustawić fotela kierowcy i kierownicy tak by było wygodnie, po prostu w Optimie wg mnie to niemożliwe. Dla mnie dyskwalifikacja.
Miły pan sprzedawca powiedział, że jest szansa iż pojawi się wersja 274KM w Polsce bo auto się nie sprzedaje w obecnej ofercie, to znaczy nie tak jak Centrala by chciała.

[Big]

bo auto się nie sprzedaje w obecnej ofercie, to znaczy nie tak jak Centrala by chciała.

auto niestety nie sprzedaje się wcale choć jest ładne i ciekawe. Niestety wszystko dobija absurdalnie wysoka cena, długi okres oczekiwania - pół roku !!! - i brak możliwości konfiguracji auta (gotowe pakiety wyposażenia, bez możliwości domówienia czegokolwiek poza navi i metalikiem).
Klapa po całości, tak samo jak z siostrzanym modelem i40.

[Ferd]

Mi tam taka Optima z silnikiem 2.0T 274 konie w zupełności by wystarczyła. Oczywiście jakby dała się zagazować. Mam skromne wymagania,ale absolutnie konieczne są: klima, najlepiej manualna, elektryka z przodu, systemy bezpieczeństwa, może tempomat, atermiczne szyby z przednią grzaną. Starczy po co mi gadżety, których nie wykorzystuję, a do niektórych nawet mam wstręt - podgrzewane fotele.

[piramida]

Ferd, zagazować to sobie możesz 1.6 z grupy vag :lol:

[AdamB]

Mi tam taka Optima z silnikiem 2.0T 274 konie w zupełności by wystarczyła. Oczywiście jakby dała się zagazować.

I rozumiem , że musi mieć wlew gazu schowany aby przypadkiem nikt nie zauważył że ma LPG bo obciach w takim aucie i oczywiście tankowanie gdzieś na zadupiu gdzie mnie nikt nie zna. :szeroki_usmiech Jak pewien pan z Krakowa w Subaru STI LPG. (Koledzy ze spotów krakowskich jeszcze z czasów KFC wiedzą o kogo chodzi). :szeroki_usmiech

[Ferd]

.

Mi tam taka Optima z silnikiem 2.0T 274 konie w zupełności by wystarczyła. Oczywiście jakby dała się zagazować.

I rozumiem , że musi mieć wlew gazu schowany aby przypadkiem nikt nie zauważył że ma LPG bo obciach w takim aucie i oczywiście tankowanie gdzieś na zadupiu gdzie mnie nikt nie zna. :szeroki_usmiech Jak pewien pan z Krakowa w Subaru STI LPG. (Koledzy ze spotów krakowskich jeszcze z czasów KFC wiedzą o kogo chodzi). :szeroki_usmiech

:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

CZY JA COŚ TAKIEGO NAPISAŁEM LUB SUGEROWAŁEM !!!! Mam w głębokiej d.... co kto myśli o mnie, że mam gaz czy nie. Mam gaz prywatnie, bo lubię jeździć dużo, ekonomicznie i szybko. Po co mam przepłacać za samą benzynę. Radzę koledze zmienić dilera, bo po obecnych środkach wyciąga się całkowicie złe i nieusprawiedliwione wnioski z prawdziwych faktów i przesłanek. Gaz tankuję tylko na najbardziej markowych stacjach, skąd pomysł na budę na wsi.

:diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

[AdamB]

Ferd, a co się tak unosisz :lol: jakby Cię to dosłownie dotyczyło :lol:

[piotrek_os]

Mam w głębokiej d.... co kto myśli o mnie

tak z czystej ciekawosci ile ty masz lat?

[Ferd]

Ferd, a co się tak unosisz :lol: jakby Cię to dosłownie dotyczyło :lol:

Ja się nie unoszę, tylko kolega tyle dziwnych rzeczy o lpg napisał, że sam nie wiem. Ten z subaru ma jakieś kompleksy czy co ? W mojej części kraju, na tankowanie gazu podjeżdżają takie fury, że głowa mała i nikt z tego nie robi jakiegokolwiek problemu

[AdamB]

Ten z subaru ma jakieś kompleksy czy co ?

Ło i to jakie miał kompleksy, tak wielkie, że wlew LPG miał w bagażniku zamontowany :lol:

[piotrek_os]

klima, najlepiej manualna

przeważnie kazdy chce klimatronic :diabelski_usmiech

[Ferd]

.

Mam w głębokiej d.... co kto myśli o mnie

tak z czystej ciekawosci ile ty masz lat?

Po trzydziestce :diabelski_usmiech

Widzę, że kolega wnikliwy, to doprecyzuję. Mam w głębokiej d.... co ktoś myśli o mnie w sprawie gazu - czy mam gaz czy nie. Podobnie czy mam gaz czy samą benzynę czy diesla.

Samochód nie jest mi obojętny. Prywatnie Octavia jest absolutnie bezproblemowa, nie rzuca się w oczy, nie kłuje, nie jest obciachowa. Jej status prestiżu jest zerowy, jałowy. Jak bym musiał, to jeździłbym samochodem o statusie dodatnim, np. Porsche (ale prywatnie np. po co się tak rzucać w oczy, denerwować ludzi i drogo serwisować :szeroki_usmiech ), natomiast w chwili obecnej nie jeździłbym Dacią, bo to obciach (jeszcze), ten słynny status ujemny :diabelski_usmiech .

[marlej108]

Mi sie optycznie Optima (gra slow hehe;-) bardzo podoba, ale cena wzieta z sufitu.

Bez przesady, i widac ze sprzedaje sie fatalnie, bo w 3miescie to jak jedna na dwa - trzy tygodnie zobacze to juz jest dobrze... taniej o 15.000 to sprzedaz ruszy :-)