Dzięki wydatnej pomocy kolegi djczasa stałem się posiadaczem OII w topowej wersji (czyli R S) z silnikiem benzynowym. Na razie odbyłem nią trasę KRK->WAW i pojeździłem trochę po mieście. Przebieg na dzisiejszy dzień to 500 km. Na razie samochód docieram, czyli jeżdżę nie przekraczając 4 tys. obr czyli wykorzystuję 2/3 jego możliwości ale i tak jestem pod ogromnym wrażeniem.
To diabelsko szybki samochód. W trasie przy 4 tys obr na VI biegu jedzie 180 km/h. Przyspieszanie do tej prędkości jest bezproblemowe nawet na VI biegu. W trasie jadąc 130-180 km/h i stosując często 'szybkie odejścia' (czyli gaz do dechy do tych 4 tys obr żeby pozbawić złudzeń współfajterów) spalanie wyniosło 10 l/100 km z groszami. Nie jest to rekord oszczędności, ale przy jak dla mnie dość dynamicznej jeździe wynik dość satysfakcjonujący.
W mieście/podmiastem w trybie jazdy Family Mode (żona + dzieci) pali jakieś 9-10 l/100 km. W trybie "streetfajting z limitem 4tys obr/min" pali 12-13. W mieście, w konkruencji z innymi samochodami można robić praktycznie robić co się che. Spotkałem tylko jednego mercedesa tak z 8-letniego, w wersji coupe 2-os. z cyferką "500" na bagażniku, który był szybszy.
Oczywiście świetnie się prowadzi - zakręt na mokrym skrzyżowaniu pod kątem 90 stopni na II-ce z gazem do deski wykonuje ultra-precyzyjnie (z ESP) zero pod/nad sterowności.
W mieście na wielopasmówkach można super wślizgiwać się w "wolne sloty". Widzisz wolną przestrzeń i jest twoja, nawet nie trzeba patrzeć w lusterko wjeżdżając w nią. W 99% nic innego na drodze nie ma takiego przyspieszenia. Ten 1% jest łatwo zauważalny...
Niesamowity samochód, ciągle zastanawiam się po co go sobie kupiłem... but it's too late, I am already on the dark side of the Force
To diabelsko szybki samochód. W trasie przy 4 tys obr na VI biegu jedzie 180 km/h. Przyspieszanie do tej prędkości jest bezproblemowe nawet na VI biegu. W trasie jadąc 130-180 km/h i stosując często 'szybkie odejścia' (czyli gaz do dechy do tych 4 tys obr żeby pozbawić złudzeń współfajterów) spalanie wyniosło 10 l/100 km z groszami. Nie jest to rekord oszczędności, ale przy jak dla mnie dość dynamicznej jeździe wynik dość satysfakcjonujący.
W mieście/podmiastem w trybie jazdy Family Mode (żona + dzieci) pali jakieś 9-10 l/100 km. W trybie "streetfajting z limitem 4tys obr/min" pali 12-13. W mieście, w konkruencji z innymi samochodami można robić praktycznie robić co się che. Spotkałem tylko jednego mercedesa tak z 8-letniego, w wersji coupe 2-os. z cyferką "500" na bagażniku, który był szybszy.
Oczywiście świetnie się prowadzi - zakręt na mokrym skrzyżowaniu pod kątem 90 stopni na II-ce z gazem do deski wykonuje ultra-precyzyjnie (z ESP) zero pod/nad sterowności.
W mieście na wielopasmówkach można super wślizgiwać się w "wolne sloty". Widzisz wolną przestrzeń i jest twoja, nawet nie trzeba patrzeć w lusterko wjeżdżając w nią. W 99% nic innego na drodze nie ma takiego przyspieszenia. Ten 1% jest łatwo zauważalny...
Niesamowity samochód, ciągle zastanawiam się po co go sobie kupiłem... but it's too late, I am already on the dark side of the Force
Komentarz