Polonezem 200 km/h!

[LUKI]

Z tego co widziałem wskaźniki ciśnienia doładowania wszystkie są wyskalowane od ujemnego ciśnienia, czyli ssania do dużego dmuchania

Czy ktoś może mi wytłumaczyć w jakiej systuacji występuje to ssanie w silniku doładowanym? Czy jest to kwestia tego gdzie podłączy się wskaźnik? Czy jest jakaś różnica między dieslem a benzyną?

[szkoda]

Polonezem 200 km/h!

Miński sąd aresztował w środę na 3 miesiące 21-letniego pirata drogowego z Warszawy, który jechał z prędkością 200 km na godzinę, a uciekając przed policją, przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle i spowodował kolizję drogową - poinformowała Komenda Stołeczna Policji.

Piotr W. jechał polonezem w niedzielę w kierunku Mińska Mazowieckiego z prędkością blisko 200 km na godzinę, niebezpiecznie manewrując między pojazdami. W pościg za nim ruszyła mińska drogówka. Mężczyzna uciekając policji, przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle z prędkością 150 km na godzinę, doprowadził do kolizji z innym samochodem i omal nie przejechał policjanta, który sygnalizował mu, by zjechał na pobocze.

Do pościgu dołączyli inni funkcjonariusze. Pirat próbował ukryć się przed policją na działce letniskowej. Gdy policjanci z mińskiej drogówki wkroczyli na posesję, zaczął rzucać w ich kierunku cegłami i kamieniami. Funkcjonariusze obezwładnili go, odnaleźli również porzucony nieopodal samochód. Piotr W. trafił do policyjnego aresztu, a polonez - na strzeżony parking.

Mężczyzna był trzeźwy. Trwa sprawdzanie czy nie był pod wpływem niedozwolonych środków odurzających. Postawiono mu zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa katastrofy, za co grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
[interia.pl - link] by howard7

[QBA]

No co... Szesnacha potrafi :twisted: Chociaz ja osobiscie balbym sie tyle pojechac

[bartolini1978]

:|Ja jechałem kiedyś Polonezem 1.4 180km/h i powiem ze to jest jak jazda na byku . Celujesz w czarne a próba utrzymania się na pasie graniczy z cudem .Hamulce tak działają ze otwarcie drzwi w czasie jazdy daje lepszy efekt .

[Garret]

Hehe bartolini1978 fajne stwierdzenie aczkolwiek uważam, że troche przesadzasz - na wprost sie nawet jechało - efekt żyroskopowy :lol: Za to zakręty! Zwłaszcza takie naprzemienne w lewo i w prawo :lol: No i hamowanie z nurkowaniem przodu - samochód słabo zwalniał ale pad przodu na pysk robił swoje i człowieka rzucało na kierownicę;-)
Ja najszybciej jechałem 160 licznikowo - silnik 1.6 gaźnik , tyle, że rozpędzanie trwalo wieki wbrew wyciu silnika (ah ten wał podparty na 3 łozyskach, długie popychacze). Śmiejcie się ale to było moje pierwsze auto i ... lubiłem drania W zimie płytki chodnikowe do bagażnika (kto tam uzywał zimówek ) i ognia! A w sytuacji podbramkowej łańcuchy- tylni napęd + sztywny most na resorach - można było orać;-) Ehh.. sorki za rozpisanie, stare czasy

[djczas]

ja Tymo, Luca, NICO oraz Aligator mieliśmy okazje jechać z poldkiem 180 a w poldku było 5 albo 6 osób ten to był twardziel

[paf]

moim pierwszym autem też był poldek - 90 - przejściówka - dobra bestia - dokładnie jak napisał Garret,
świetna sprawa gdy 3 osoby na pokładzie - power by LPG - i rura 150 i ciągnie....
nagle bum brum trach i urwał się tłumik zaraz na wysokości przednich kół
wtedy nie było auta na drodze o fajniejszym brzmieniu

nie pamietem czy jechałem kiedyś szybciej ale już to było super

[rob555]

Ja o polonezie nie dam zlego slowa powiedziec.
To na Caro 1.6 uczylem sie latac bokiem i jezdzilem na wszystkie KJS w okolicy. To rowniez na poldku uczylem sie podstaw tuningu
Co tu duzo mowic ale 5 lat katowania (naprawde katowania) i nic oprocz gumek w zawieszeniu sie nie sypalo. A auto mialo glebe zapodana felgi 14 bilsteiny i naprawde jak na poloneza to byl gokard.
Silnik 1.6 po malych przerobkach glowicy latal licznikowe 190 bez wiekszych problemow a przy spokojnej jezdzie w trasie palil 5,5-6 l !!
Naprawde jedyna fura ktora bez problemow przejezdzala przez blokady na parkingu (sprawdzone)

[pyza99]

a przy spokojnej jezdzie w trasie palil 5,5-6 l !!

:shock: supeerrr wóz... ja bym nie sprzedawał :diabelski_usmiech