dzis zrobilem sobie dokladne ogledziny Golfa VII jako ze pojechalem do salonu VW w Gdansku po odbior zamowionej maty do bagaznika.
No i Big pisal ze jakosciowo bije VII na glowe VI... ja sie temu zdecydowanie sprzeciwilem jako ze obcuje z VI na codzien od kilku miesiecy a VII ogladalem juz dwa razy. No wiec dzis obejrzalem trzeci raz... i mam ciekawe spostrzezenie - Golf VII ma wiekszosc materialow takiej samej dobrej jakosci jak VI, ale (uwaga!) czesc ma gorszej - VW zwariowal i zrobil z tylu boczki drzwi (przy podszybiu) z twardego plastiku.... w zadnym Golfie VI tam nie ma twardego jak skala plastiku tylko jest taki sam wszedzie - czyli przyjemny miekki, troche gumopodobny, a w VII z tylu jest ordynarny twardy kawal plastiku.. co ciekawe jest tak sprytnie zrobiony ze wyglada tak samo jak ten z przodu - ale wystarczy go sobie pomacac i postukac... Nie wiem czy to byla wersja trendline czy comfortline bo pan sprzedawca byl pochloniety rozmowa z klientem przez telefon i nie zwracal na mnie uwagi (gledzil z nim przez ponad 15 minut jak ja z kazdej strony ogladalem Golfine, wydaje mi sie ze chyba trendline z dodatkami (no bo 4 szyby elektryczne, skorzana kiera, itp., ale nie wierze zeby w comfortline dali twardy plastik, po prostu niemozliwe(????). Tak wiec - wnetrze VII jest nowoczesniejsze, kierownica wygladajaca na fotkach brzydko - na zywo wcale taka nie jest, ale matko bosko - czy oni zglupieli z tym plastikiem z tylu??? Jaka to jest niby oszczednosc? 10 euro? 20 euro? Przeciez chyba nie wiecej do diaska... ciekawe co jeszcze zdziadzili a czego sie nie widzi...
eh ci ksiegowi... przypomina to troche historie z Octavia II i tez "magiczna" przemiana boczkow drzwi podszybia z tylu z miekkiego na twarde.... :twisted:
Jaka to jest niby oszczednosc? 10 euro? 20 euro? Przeciez chyba nie wiecej do diaska... ciekawe co jeszcze zdziadzili a czego sie nie widzi...
eh ci ksiegowi... przypomina to troche historie z Octavia II i tez "magiczna" przemiana boczkow drzwi podszybia z tylu z miekkiego na twarde....
powtarzam to od dawna, dla ciebie to tylko 20 euro ale jak pomnożysz przez jakieś powiedzmy 500 tys. wyprodukowanych aut to ile Ci wyjdzie oszczędności dla koncernu?
Jaka to jest niby oszczednosc? 10 euro? 20 euro? Przeciez chyba nie wiecej do diaska... ciekawe co jeszcze zdziadzili a czego sie nie widzi...
eh ci ksiegowi... przypomina to troche historie z Octavia II i tez "magiczna" przemiana boczkow drzwi podszybia z tylu z miekkiego na twarde....
powtarzam to od dawna, dla ciebie to tylko 20 euro ale jak pomnożysz przez jakieś powiedzmy 500 tys. wyprodukowanych aut to ile Ci wyjdzie oszczędności dla koncernu?
10.000.000 euro?
eee tam - co to dla VW?
na waciki?
[ Dodano: Sro 14 Lis, 12 16:03 ]
Zamieszczone przez Flame
marlej108, z niepokojem czekam jak porównasz jakiegoś Bentleya ze swoim Golfem VI i określisz co ma gorsze :lol: :lol: :lol: :lol:
Bentleya watpie zebym tutaj dopadl, ale jakbys byl w 3miescie to podjedz do mnie swoim Audi A6....
siedizałem i ja wczoraj w gVII . czy jest ładniejszy z zewnątrz od VI .., chyba tak , choć te ostre przetłoczenie w górnej część drzwi jakoś mi nie pasuje. opadający dach z tyłu ale jak próbowałem wsiąść do środka to nie przeszkadzało mi to . za to odniosłem wrażenie że kanapa jest bardzo nisko i troche ciężej się wychodzi.
w każdym bądż razie z zewnątrz , jak pisał marlej , niewiele sie różnią .
w środku - deska troche płaska u góry , panel wokół radia z jakiegoś "czesanego" ciemnego plastiku /nie spojrzałem jaka to wersja w końcu / , ale ten plastik był chyba fajniejszy niż zupełnie czarny u mnie , choć pachnie to lekką tandetą typu plastikowe aluminium. fajne radio , można sobie przesuwać ikonki jak w telefonach /nie wiem jak to sie nazywa fachowo / . generalnie , może dlatego że sie przyzwyczaiłem , ale kształt deski podoba mi się bardziej u mnie. ładniejszy rączka do zamykania w GVI ,ładniej ułożone przyciski do szyb w GVI . kierownica , chuj wie po co , z wykończeniem piano :?
sławne :haha: boczki z tyłu twarde :diabelski_usmiech
i to by było na tyle...
śmieszniejsze jest to że siedziałem w touranie 10 minut i bardzo mi się podobała jakość , ergonomia miejsca kierowcy , ilość miejsca /byłem pod wrażeniem / , wychodzę patrzę z tyłu a to sharan ad: :lol:
no tak , pomyślałem , starzyście i pierdołowaciście...
Bylem dzisiaj w ASO i przy okazji poswiecilem troche czasu na obejrzenie nowego Golfa.
Akurat tak sie zlozylom ze wersja Comfortline stala na przeciw wersji 6 Comfortline.
WYGLAD
Ok jest kilka bardziej "agresywnych", kanciastych przetloczen, ale powiem szczerze ze jakies 1-2 minuty zajelo mi zauwazenie ze maska w G7 jest wyprofilowana na zewnatrz, a w G6 do srodka
Roznice w wygladzie sa wedlug mnie male. Nawet jak stanie sie troche dalej to ciezko od razu znalezc "10 roznic". Zderzak z przodu nie jest tak wysuniety, maska wyprofilowana na zewnatrz, troche inne przetloczenie na drzwiach oraz nad drzwiami przy dachu i klapie bagaznika.
RESZTA
+ Korek wlewu paliwa przekreca sie tylko o 90°. Fajny bajer.
+ Uchwyty na napoje w tylnym podlokietniku.
+ Regulacja zaglowkow fotelow - blokada jest za pomoca przycisku w samym zaglowku. Na pewno jest to wygodniejsze rozwiazanie.
+ Zatyczki na uchwyty IsoFix w tylnej kanapie.
+ Schowek (uchwyt) na trójkat w klapie bagaznika.
+ Kierunkowskazy z "fortepianowa" obwodka. :|
-/+ Schowek na okulary jest duzy. Niestety otwiera sie w taki sposob, ze chyba wszystko bedzie z niego wypadac. No, moze po wycwiczeniu refleksu bedzie lepiej
-/+ Boczne lusterka wraz z ta mala szybka pomiedzy nimi a przednimi slupkami. Generalnie moze latwiej jest sie dostac do samych lusterek, bo po otwarciu drzwi widac jakies plastikowe zaslepki. Moge wkleic zdjecie, bo pstryknalem :P
- Panel oswietlenia nad tylna kanapa oraz jego okolice bardzo sie uginaly przy nawet najmniejszym nacisnieciu. Sprawialo to wraznie bardzo tandetnego wykonania.
- Twardy plastik na calych tylnych drzwiach. Przod (deska rozdzielcza, drzwi, srodkowy tunel) jest wykonany tak samo jak w G6: górna czesc z miekkiego materialu, dolna z twardego plastiku.
- Drzwi otwieraja sie tylko na dwa razy.
- Przyciski sterowania otwieraniem szyb. Blagam ludzie, to jest jakas tandeta! Cos jakby pomieszanie plasiku z guma, gdzie ostatecznie pod palcem ma sie wrazenie ze to sie zaraz rozpadnie, powygina i jeszcze nie wiadomo co.
- Brak górnej oslony silnika (jak otworzylem maske, to nie bylo zadnej z logo VW ). Aku w szmacie
- Kierownica jest ciensza niz w G6.
- Logo-klamka klapy bagaznika nie jest ulozona w plaszczyznie klapy. Gorna krawedz wystaje znacznie (logo jest chyba ustawione prostopadle to podlogi). Wydaje mi sie ze w HB bedzie sie tam zbierac sporo syfu.
Mam niestety pewnie podejrzenia, ze nowy Golf VII jest zrobiony z wg teorii planowego postarzania produktu i ciekawe jak bedzie z jego trwaloscia. Nie przyjrzalem sie tym plastikom guzikow od szyb, ale na forum golfa tez o tym ktos pisal i na autogalerii, ze jakies dziadostwo. Ja natomiast jestem pierwszym ktory odkryl twardy plastik z tylu hehe - czyli skoro siedziales w comfortline to znaczy ze nie jest to charakterystyczne dla najtanszej wersji trendline tylko dla chyba kazdej wersji VII.....
Mam wrazenie, ze spece z VW oszczedzaja gdzie moga liczac ze wiekszosc osob nie zauwazy tandety, i pewnie maja racje niestety. Dopoki jeszcze mozna porowynywac ze soba oba modele to bedzie widac, ale jak VI zniknie zupelnie z salonow to juz nie bedzie z czym.
VI to tak naprawde technicznie V a wiec to samo co A3 czy O2... i w sumie nic tam nie bylo robione (poza silnikami) na zasadzie - ze ma posluzyc kilka lat i sie rozpasc... a ciekaw jestem jak to bedzie teraz - skoro VW stosuje te nowa platforme...
Ps. mi nowy Golf VII przypomina w sumie polaczenie wizualne VI i Polo, ktore od VI ma nieco bardziej agresywne linie.
Ps.2 zwrociles uwage jak w VII dziwacznie wygladaja przednie drzwi jak sie je otworzy siedzac w kabinie -jaki maja wlasnie dziwny ksztalt przy lusterku?
dużo się nie zmienił wizualnie względem VI zewnętrznie, ale o to chodzi w golfie i tym się wyróżnia wśród konkurencji, że zmiany są subtelne. W zasadzie można powiedzieć że od V przechodzi kolejne "lifty" tak na oko.
środek ładny deska itp, ale pamiętajcie że to topowa wersja w środku na to wygląda, w uboższych będzie dużo gorzej. :P
Mam niestety pewnie podejrzenia, ze nowy Golf VII jest zrobiony z wg teorii planowego postarzania produktu i ciekawe jak bedzie z jego trwaloscia.
WSZYSTKIE samochody osobowe na rynku są robione w ten sposób...
Dokładnie ale mogliby choć nam "osłodzić " te gorzką rzeczywistość ładnym i przyjemnym w obcowaniu środkiem a nie niewyszukanym plastikiem....
Przyjdzie ta chwila, że dobrze się będziemy zastanawiać nad sensem zmiany naszych paroletnich skodzinek na te nowe twory wprost z wtryskarek PCV. Lepiej będzie wydać na coraz tańsze w naprawie sprzęgło , wtryski czy inną duperele raz na jakiś czas ale jeździć czymś przyjemnym "w dotyku" niz tymi nowościami które raczej prędzej niż później też się posypią
Nie wiem może jestem dziwny ale coś ostatnio VW dla mnie się cofa,i design ten sam od wielu lat i silniki Tsi to do końca nie przemyślana jednostka. Ale żeby nie być tak okrutnym to trzeba przyznać ze komfort jazdy trzyma na dobrym wysokim poziomie
Pozdrawiam
Bylem dzisiaj w salonie i rzeczywiscie w wersji Highline,boczki drzwi tylnych calkowicie z
plastiku zrobione :szeroki_usmiech .
A wersja 1.6 TDI 105 KM ujezdza z tylu beleczke :diabelski_usmiech .Dobrze,ze wersje
140/150 KM maja juz wielowahacz.
Ale w O3 jak i w Leonie dopiero wersje 180 KM,oraz RS/FR/CUPRA i 4x4 beda miec
wielowahacz.
Tak wiec oszczednosci na maksa.
Tato,tato...czy to auto jest chore?
Nie synku...to diesel PD.
Honda...the power of dreams.
Byla Octavia...jest Accord i CBR 650F
Komentarz