słuchajcie, faktem jest że w Polsce ilość służb uprawnionych do różnych dziwnych rzeczy jest parafrazując klasyka gatunku- PORAZAJĄCA !!!!
po co sokistom mozliwość podsłuchów, że o innych bzdurnych wynalazkach nie wspomnę
myślę, że może w przypadku celników chodziło o rejony nadgraniczne gdzie notorycznie się szwendają
ale prawda jest też taka, że mamy kiepskie drogi, bzdurne oznakowania, przepisy do których 80% kierowców się nie stosuje(nie tylko dlatego, że są bzdurne) oraz znaczną grupę bezmózgowców za kierownicą
albowiem niestety większość kierocwów jest pozbawiona wyobraźni(typu jazda po lewym pasie 80km/h na wielopasmówce, stwarzanie niebezpiecznych sytuacji itepe :roll: ) a w pozostałych wstępuje okresowo na drodze duch wojewody Kisiela i czują, że moc jest z nimi
nie ma znaczenia kto ile przejeżdża-są kierowcy którzy robią minimalne przebiegi i keżdżą dobrze, są kierowcy którzy jeżdżą setki tys km rocznie i mają maniery zabójców
popieram eliminowanie debili z dróg(obojętnie czy jeżdżą zgodnie czy niezgodnie z przepisami) i poprawę tych dróg i ich oznakowania
miało powstać stowarzyszenie OCP które mogłoby sie tym zająć jako organizacja ale widać większość z nas woli wylewać swoje frustracje niż cokolwiek robić
ja w swoim małym zakresie potrafiłem zmobilizować mieszkańców mojej ulicy i zmusić Urząd Miasta do postawienia takich znaków które uregulowały nieco drogowy bezsens- ale chciałem
a Wy?
ograniczymy się tylko do gadania czy wreszcie coś zrobimy? :diabelski_usmiech
po co sokistom mozliwość podsłuchów, że o innych bzdurnych wynalazkach nie wspomnę
myślę, że może w przypadku celników chodziło o rejony nadgraniczne gdzie notorycznie się szwendają
ale prawda jest też taka, że mamy kiepskie drogi, bzdurne oznakowania, przepisy do których 80% kierowców się nie stosuje(nie tylko dlatego, że są bzdurne) oraz znaczną grupę bezmózgowców za kierownicą
albowiem niestety większość kierocwów jest pozbawiona wyobraźni(typu jazda po lewym pasie 80km/h na wielopasmówce, stwarzanie niebezpiecznych sytuacji itepe :roll: ) a w pozostałych wstępuje okresowo na drodze duch wojewody Kisiela i czują, że moc jest z nimi
nie ma znaczenia kto ile przejeżdża-są kierowcy którzy robią minimalne przebiegi i keżdżą dobrze, są kierowcy którzy jeżdżą setki tys km rocznie i mają maniery zabójców
popieram eliminowanie debili z dróg(obojętnie czy jeżdżą zgodnie czy niezgodnie z przepisami) i poprawę tych dróg i ich oznakowania
miało powstać stowarzyszenie OCP które mogłoby sie tym zająć jako organizacja ale widać większość z nas woli wylewać swoje frustracje niż cokolwiek robić
ja w swoim małym zakresie potrafiłem zmobilizować mieszkańców mojej ulicy i zmusić Urząd Miasta do postawienia takich znaków które uregulowały nieco drogowy bezsens- ale chciałem
a Wy?
ograniczymy się tylko do gadania czy wreszcie coś zrobimy? :diabelski_usmiech
Komentarz