Nie mialem z tym autem do czynienia, ale wrzucam to bo uwazam ze autko jest godne uwagi, a nie widzialem jeszcze na forum nic o nim, natomiast forumowi "testerzy" lubia testowac rozne autka i skoro byla juz 500tka to czemu nie 500 L. Auto majace wspolna z 500 chyba tylko nazwe bo w rzeczywistosci aspiruje wyzej. Wieksze rozmiary, wieksza plyta podlogowa, przestronnosc we wnetrzu, mysle ze to juz nie jest male autko miejskie, a raczej male auto rodzinne. Pewnie wiele osob powie ze za drogie jak na Fiata, ale warto przestudiowac cennik i co auto oferuje w wyposazeniu, pozatym moim zdaniem jest naprawde ladne i niebanalne i spokojnie moze konkurowac z takimi autami jak chocby Citroen C3 Picasso lub byc alternatywa dla popularnych kombi.
Wnętrze Fiata 500L nie jest już tak wyraziste, jak projekt nadwozia nawiązujący do stylu retro. W plastikowym kokpicie z lakierowaną konsolą brakuje trochę polo...
Wczoraj mijałem na uczelni w kolorystyce takiej jak na 3 zdjęciu od końca. Na pierwszy rzut oka skojarzył mi się bardziej z mini niż z 500. Z zewnątrz prezentuje się moim zdaniem bardzo plastikowo, średnio proporcjonalnie i brzydko. Pamiętam jak w tamtym roku byliśmy w Bosmalu na laboratoriach, akurat testowali te 500ki. Pooglądaliśmy co można było, i bardzo spodobała mi się kolorystyka kremowej deska. Od czerwonej aż wieje "zabawkowym" plastikiem.
Bylem, widziełm, siedziałem. Dla mnie nic specjlanego, zwłaszcza za takie pieniądze. Podobnie jak Szkoda, zdecydowanie bardziej wolę zwykłą 500-tkę. Ona przynajmniej ma charakter. To 500L to takie pomieszanie z poplątaniem. Z zewnątrz niby to dłuższa i wyższa 500-tka (choć, dla mnie, dodatkowo brzydsza od oryginału). Wnętrze zaś, to modyfikacja Pandy III. Mi dfo gustu zbytnio nie przypadło. Cdecydowanie wole oryginały, czyli albo Fiata 500, albo Fiata Pandę III.
To auto tak samo jak 500 to nie sa auta na Polski rynek. To maja byc auta do Wloch. W moim przekonaniu Fiat bardzo duzo stracil po wywaleniu z Polski produkcji Pandy. Druga sprawa podniesienie ceny o te kilka tysiecy na Pande 3 wcale nie wyszlo im na dobre.
No i kolejna sprawa to ujednolicenie wnetrz, guzikow itd. Narzekaja ze VW jest nudne, takie samo itd. A jak wyglada porownanie Pandy z 500-tka. Masa guzikow taka sama
Ja jestem wielkim milosnikiem 500tki. Idealne auto dla dziewczyny, dla faceta moze troche mniej, ale tak czy owak - jest przepiekne. Co do 500L to mi sie podobam siedzialem, widzialem na miescie. Materialy wewnatrz niektore dobre, niektore tandetne.
Gdyby byl tanszy to bylby calkiem fajnym autem, a tak kto to u nas kupi?
ps. 500tke w promocji mozna kupic chyba dalej z 2012 r. za 36.700 z klima i fajnym wyposazeniem w ramach serii Color Therapy czy cos takiego. O malo nie kupilem go Zonie, na szczescie ona nie ma prawo jazdy ;-)
Powiem tak: mamy to auto w firmie (egzemplarz testowy, produkujemy do niego jeden z głównych podzespołów). To niesamowicie brzydkie i tandetne auto. Produkowane jest w Serbii, żeby było taniej. Totalny low-cost. Zdjęcia powyżej nie oddają w ogóle prawdziwego wyglądu auta. Przede wszystkim to nie 500-tka, jest wykonany na zupełnie innej platformie (Fiata Punto !!!). Powinni podać Fiata do sądu za używanie nazwy 500, ponieważ z 500 to auto nie ma NIC wspólnego. Ludzie myślą że kupują 500-tkę w wersji mini-van. Auto jest wysokie, wąskie, siedzenia jak taborety, coś jak stara Panda. Pozycja za kierownicą fatalna.
Fiat od pewnego czasu wdraża bryły aut jako zaokrąglonych prostopadłościanów (np. nowa Panda). Nie wiem co im odbiło, to przeczy ogólnym zasadom projektowania brył samochodów. Siada aerodynamika, siada fajny wygląd, środek ciężkości auta jest bardzo wysoko itd... Szkoda pisać, trzeba być fanem (fanatykiem ?) Fiata, żeby kupować takie auta.
Komentarz