Nowy QQ

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Andja
    Rider
    • 2006
    • 596

    #26
    Big
    w podniesionym 'kompakcie' jesteś trendy :wink: i masz SUVa...prawie :lol:

    Komentarz

    • daneczek76
      RS
      S_OCP Member
      • 2006
      • 3642
      • Toyota

      #27
      Niech mi ktoś powie gdzie jest fenomen tego QQ że ludzie to kupują - bo nie wiem - Mi się to jakoś nie widzi ten samochód - czy może to jest to moda lub owczy pęd za niby SUVem który tak naprawdę nie wiem do czego służy.
      [b]SPOT OLSZTYN ostatni piątek miesiąca godz.19.00 parking przed TP SA

      Komentarz

      • mattyah4x4
        Rider
        • 2013
        • 664

        #28
        poczytajcie sobie
        o nowej QQ Kaszance - jaki o udawanej" motoryzacji w ogóle

        Diesel Service Śmietana
        43-210 Kobiór
        ul. Kobiórska 77 tel. (32) 218 86 16

        uwaga
        nie robimy pompowtryskiwaczy

        Komentarz

        • perfex
          L&K
          • 2005
          • 1117

          #29
          Zamieszczone przez Andja
          Big
          w podniesionym 'kompakcie' jesteś trendy :wink: i masz SUVa...prawie :lol:
          W podniesionym aucie masz w d. dziury i krawężniki, widzisz więcej, nie składasz się przy wsiadaniu i przy ew. dzwonie z niskim autem masz większe szanse przeżycia, ot cały sekret...
          Pozdrawiam
          perfex

          Octavia HTP

          Komentarz

          • mattyah4x4
            Rider
            • 2013
            • 664

            #30
            dokładnie tak... chyba, ze ktoś jest fanem jeżdżenia dupa po asfalcie (czyli w normalnej osobówce ma fotel ustawiony w pozycji "najniżej") - wtedy takie auto odradzam :lol:

            (a Nissana-Renault, w szczególności Kaszanę - odradzam zupełnie)
            Diesel Service Śmietana
            43-210 Kobiór
            ul. Kobiórska 77 tel. (32) 218 86 16

            uwaga
            nie robimy pompowtryskiwaczy

            Komentarz

            • Big
              RS
              S_OCP Member
              • 2007
              • 6389

              #31
              Zamieszczone przez perfex
              W podniesionym aucie masz w d. dziury i krawężniki
              No chyba nie tak do końca, bo zawias dostaje tak samo w d.... jak w każdym jednym aucie. Co więcej, są to auta o konstrukcji samonośnej, a nie ramowej i ze standardowym zawieszeniem (niewzmocnionym), które dostaje takie same baty od dziur i kolein jak w każdym jednym aucie np. Focusie czy Astrze. Jedyne co, to to, że możesz przejechać przez większą koleinę w lesie nie zawieszając na niej auta, ale 99% właścicieli aut typu SUV nigdy nie zjechało nimi z asfaltu !
              Tak naprawdę, aby mieć w d... dziury i krawęzniki trzeba by zainwestować w pradziwą terenówkę typu Defender czy Land Cruiser, która ma ramową konstrukcję i wzmocnione zawieszenie.
              Poza tym, na profilu opony 55 czy 50 (a takie profile opon są w SUV-ach) to na te krawężniki, czy dziury musisz dokładnie tak samo uważać jak w każdym jednym aucie.
              Zamieszczone przez perfex
              nie składasz się przy wsiadaniu
              O i z tym moge się zgodzić. Tu faktycznie + dla SUV-a
              Zamieszczone przez perfex
              przy ew. dzwonie z niskim autem masz większe szanse przeżycia
              Szczerze mówiąc ... guzik prawda Od dobrych kilkunastu lat auta są tak konstruowane, aby przy kolizji 2 aut o różnej wielkości, to wieksze auto przejmowało na siebie większą częśc energii uderzenia.
              Kiedys świetnie było to pokazane przez Renault gdzie zderzano ze sobą malutkie Twingo i dużą Lagunę i zniszczenia w obu autach były porównywalne.

              Porównajmy 2 SUV-y , Forda Kugę i Kie Sportage.
              Ceny jak z auta klasy średniej, czyli odpowiednio Mondeo i Optimę. Komfort jak w autach klasy kompakt, czyli Focusie i Ceedzie. Materiały i jakość jak w kompaktach. Ilośc miejsca w kabinie, jak w kompactach. Właściwości jezdne jak w vanach, albo i gorzej (wysoko położony środek ciężkości robi swoje). Spalanie, jak w vanach (aerodynamika podniesionego samochodu robi swoje). Właściwości terenowe, lub pseudoterenowe? z napędem 4x2 , żadne ! Z napędem 4x4 na poziomie podniesionego kombi klasy średniej z napędem 4x4 (Octavia Scout, Passat AllTrack). Poręczność w mieście, na poziomie aut klasy kompact. Niby siedzi się wyżej i lepiej widać, ale wymiary zewnetrzne to taki kompact + , czyli np. O III. w każdym razie dużo łatwiej manewrować w miejskiej dżungli autem klasy B niż SUV-em.
              Właśnie dletgo nie widzę sensu kupowania auta klasy SUV. No chyba, że po to żeby, jak to któryś z kolegów powyżej napisał, wyglądać bardziej trendy.
              Dla mnie SUV-to taki złoty łańcuch na szyji. Nic nikomu nie daje, ale wyglada się w nim bardziej na czasie, ze względu na obecnie panującą modę.
              Czarny Elegance

              Komentarz

              • mattyah4x4
                Rider
                • 2013
                • 664

                #32
                Zamieszczone przez Big

                Porównajmy 2 SUV-y , Forda Kugę i Kie Sportage.
                miałeś osobiście jakiegoś suv`a lub crossovera ? tak z ręką na sercu, jakiego i ile zrobiłeś nim kilometrów ? 8)
                Diesel Service Śmietana
                43-210 Kobiór
                ul. Kobiórska 77 tel. (32) 218 86 16

                uwaga
                nie robimy pompowtryskiwaczy

                Komentarz

                • Big
                  RS
                  S_OCP Member
                  • 2007
                  • 6389

                  #33
                  Zamieszczone przez mattyah4x4
                  miałeś osobiście jakiegoś suv`a lub crossovera ?
                  Nie i ... nie chcę mieć
                  Ktoś tu w innym wątku na tym forum, mądrze napisał, że nie trzeba czegoś mieć, żeby się o tym wypowiadać i widziec tego wady i zalety.
                  Jeździłem za to na jazdach testowych RAV4 i Quasquaiem oraz Kią Sportage. Wrażenia masz zawarte w poscie powyzej. Jak dla mnie są to auta absolutnie nie warte swojej ceny i udajace to czym naprawdę nie są i niegdy nie będą.

                  [ Dodano: Pią 15 Lis, 13 11:24 ]
                  Zamieszczone przez mattyah4x4
                  tak z ręką na sercu, jakiego i ile zrobiłeś nim kilometrów ?
                  Ok. 350 km jako pasazer w Nissanie Quasqai. Wrażenia niezbyt dobre. Tylne zawieszenia głosne jak diabli (auto miało wtedy 6 miesiacy). Materiały kokpitu fatalne jak na ta cenę. MIejsca tyle co w typowym kompakcie. Bagażnik równiez niewielki.
                  Czarny Elegance

                  Komentarz

                  • Ayu
                    RS
                    • 2009
                    • 4154

                    #34
                    Big, przejedź się Range Roverem Evoque, tylko tym 240 konnym - zmienisz zdanie. Nie wszystkie SUV-y są nie warte swojej ceny :wink:

                    Komentarz

                    • zepter00
                      RS
                      • 2008
                      • 2304

                      #35
                      Sorry hotrain ale RR Evoque to jest dopiero mocno przepłacony SUV :wink:
                      Moja czeska kochanka :-D http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=37223 serwisowana przez DGW. ;-]

                      "Superbaśka" zastępcza http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...perb+++tdi+awx

                      Masz coś do mnie? Lepiej przeczytaj to ;-] http://tomianek.pinger.pl/m/839401

                      Komentarz

                      • Big
                        RS
                        S_OCP Member
                        • 2007
                        • 6389

                        #36
                        hotrain, ale ja pisze o autach dostępnych dla zwykłych ludzi. Ja wiem, że jest Porsche Cayene, czy Range Rover, ale te auta kosztują co najmniej 200 tys zł i to sprawia, że są dostępne dla nielicznych.
                        Poza tym, jesli miałbym już w kieszeni te 200 tys zł, to zdecydowanie bardziej wolałbym je wydać na limuzynę klasy wyższej średniej (np. BMW 5) niz na jakiegoś SUV-a klasy premium.
                        Aczkolwiek powiem ci, że jeśli już w takich pieniądzach się obracamy to np. z oferty mojej ulubionej marki, czyli BMW za nic nie wybrałbym żadnego SUV-a.
                        Wsiadając np. do X3 i 3 w zwykłej trójce czujesz jakość za którą płacisz, w X3 już niekoniecznie. Własciwości jezdne również są na korzyć zwykłej 3-jki.
                        Po prostu do mnie SUV-y absolutnie nie przemawiają.
                        Tak jak napiałem na początku - SUV, według mnie, to auto które wszystko udaje, ale w niczym nie jest do końca dobre.
                        Czarny Elegance

                        Komentarz

                        • Ayu
                          RS
                          • 2009
                          • 4154

                          #37
                          Zamieszczone przez zepter00
                          Sorry hotrain ale RR Evoque to jest dopiero mocno przepłacony SUV :wink:
                          Jeżdżę czasem takim, pozwolę sobie mieć inne zdanie.

                          Big ja to rozumiem, po prostu wsiadając do SUVa trzeba mieć świadomość, że to jest inne auto i jeździ się tym inaczej. Lepiej, gorzej, to już kwestie indywidualnych preferencji.
                          Jest po prostu inaczej.
                          Dla mnie ideałem SUVa jest Forester MY07 - mimo, że na płycie podłogowej Imprezy - czyli ciasno. :szeroki_usmiech

                          Komentarz

                          • Andja
                            Rider
                            • 2006
                            • 596

                            #38
                            Zamieszczone przez zepter00
                            Sorry hotrain ale RR Evoque to jest dopiero mocno przepłacony SUV :wink:
                            oj chyba nie masz racji. Evoque daje radę

                            Komentarz

                            • perfex
                              L&K
                              • 2005
                              • 1117

                              #39
                              Zamieszczone przez Big
                              No chyba nie tak do końca, bo zawias dostaje tak samo w d.... jak w każdym jednym aucie. Co więcej, są to auta o konstrukcji samonośnej, a nie ramowej i ze standardowym zawieszeniem (niewzmocnionym), które dostaje takie same baty od dziur i kolein jak w każdym jednym aucie np. Focusie czy Astrze. Jedyne co, to to, że możesz przejechać przez większą koleinę w lesie nie zawieszając na niej auta, ale 99% właścicieli aut typu SUV nigdy nie zjechało nimi z asfaltu !
                              Chodzi mi o to że w suvie/crosowerze nie martwi cie wysokość krawężników oraz głębokość kolein. Jasne ze zawiesznie tak samo dostaje jak w kompakcie, i... co z tego? Taka jego robota zeby dostawać :wink: Jak sie do suva nie kupuje idiotycznego profilu opon czyli poniżej 55 to można spokojnie jeździć po naszych tzw drogach. Jeżeli powiesz że jeżdżąc płaskim autem nie wytrzeszczasz oczu przy parkowaniu na krawezniku i nie słyszysz czasem chruuuup tzn. że ktoś z nas nie jest kierowcą :P
                              Zamieszczone przez Big
                              Szczerze mówiąc ... guzik prawda Od dobrych kilkunastu lat auta są tak konstruowane, aby przy kpolizji 2 aut o różnej wielkości, to wieksze auto przejmowało na siebie większą częśc energii uderzenia.
                              Kiedys świetnie było to pokazane przez Renault gdzie zderzano ze sobą malutkie Twingo i dużą Lagunę i zniszczenia w obu autach były porównywalne.
                              Niestety, bzdura. Fizyka sie kłania E=mc2. Cięższy Zawsze wygra o ile sa takie same prędkości. A suv jest cięższy a do tego płaskie auto nie trafi kierowcy wyższego auta w rękę i korpus przy zderzeniu bocznym tylko w okolice nóg. Proste.
                              Zamieszczone przez Big
                              Właśnie dlatego nie widzę sensu kupowania auta klasy SUV. No chyba, że po to żeby, jak to któryś z kolegów powyżej napisał, wyglądać bardziej trendy.
                              Dla mnie SUV-to taki złoty łańcuch na szyji. Nic nikomu nie daje, ale wyglada się w nim bardziej na czasie, ze względu na obecnie panującą modę.
                              Można ich nie lubić, a można je lubić To kwestia gustu, maaaało może być "rzeczowych" argumentów. Dla kogoś głupie może być wysokie zawieszenie a dla innego hektar miejsca na tylnej kanapie bo rzadko tam podróżuje

                              Ps. Nie znam Nikogo kto z wyższego auta ma chęć wrócić do płaskiego.
                              Pozdrawiam
                              perfex

                              Octavia HTP

                              Komentarz

                              • Prim
                                L&K
                                • 2013
                                • 1040
                                • Audi

                                #40
                                Zamieszczone przez perfex
                                Ps. Nie znam Nikogo kto z wyższego auta ma chęć wrócić do płaskiego
                                to prawda. Jazda wyżej szczególne w aucie premium jest... "zatracająca".. szybko, wygodnie i ... no właśnie WYSOKO!
                                Paseratti B8 1.8 TSI DSG

                                VW Jetta 1.2 TSI

                                Komentarz

                                • bobolino
                                  Rider
                                  • 2010
                                  • 392

                                  #41
                                  Zamieszczone przez perfex
                                  Ps. Nie znam Nikogo kto z wyższego auta ma chęć wrócić do płaskiego.
                                  Dopóki taki Ktoś nie ma okazji zmierzyć się z "testem łosia" w drogowych warunkach.
                                  Wtedy z chęcią zamieniłby SUVa na płaskiego.
                                  Ale wtedy jest już "zu spät", aby wyprowadzić takie auto z poślizgu.
                                  Rzecz jasna, iż rozsądnie jeżdżąc i mając lepszy przegląd drogi przed sobą, można uniknąć takich sytuacji.
                                  Są plusy, są minusy.
                                  Osobiście również preferuję wyższe auta, ale szczególnie zimą trzeba uważać na każdy zakręt.

                                  Komentarz

                                  Pracuję...