Audi z silnikiem 888 KM

[Witeek]

Miejsc do spacerów jest masa, w okolicy dużo miejsc do podjechania/obejrzenia - cud miód malina

tez polecam Szczawnice, a okolica mniej wymagajaca wysilku, na czym jak pisales Ci zalezy

jesli bys tam sie zdecydowal to calkiem znosnie jest tu

http://domkigoralskie.republika.pl/

w centrum miasta, ale bardzo cicho, ulica biegnie gora, bo domki sa nad sama rzeka

[NEOrADEk]

Audi z silnikiem 888 KM

Firma MTM przygotowała Audi R8 z silnikiem o mocy 888 KM! Udało się to dzięki zastosowaniu w silniku 4,2 V8 FSI układu turbo.

Maksymalny moment obrotowy tego modelu, który polakierowano na czarny mat i wyposażono w chromowane felgi, wynosi 610 Nm, a to powinno wystarczyć do sprawnej jazdy. Bo chyba o sprawnej jeździe można mówić, gdy nasz samochód przyspiesza do 100 km/h w 3 sekundy, a jego prędkość maksymalna wynosi 360 km/h.

Równie duże wrażenie robi jego cena - około 280 000 euro. Nic dziwnego, że samochód został zaprezentowany podczas targów w Dubaju.

[autokrata.pl link]

[splawik]

O to te R8 z silnikiem , który w kilku R8 spłonął podczas testów. Ciekawe jak się będzie spisywał.
Cholerka jakiś fajniejszy jest ten od tego "mojego". :P :wink:

[NEOrADEk]

z tym matowym lakierem to normalnie batmobile

[jlupino]

O to te R8 z silnikiem , który w kilku R8 spłonął podczas testów.

Dokładnie ten sam model.Trzeba mieć nie dużo odwagi,żeby ryzykować jazde tym "palnikiem" na kołach.

[Octan]

Ale gang silnika ma zajeb...sty. Mam po sąsiedzku dealera Audi i często widzę R8 w akcji.Ognisty samochód w przenośni i jak się okazuje w sensie dosłownym.
Koledzy ale czy te pożary to wada? .Wyobraźcie sobie 250 na zegarze i pióropusz ognia z tyłu.Cóż za wrażenie dla publiki.

[abyss]

...Wyobraźcie sobie 250 na zegarze i pióropusz ognia z tyłu.Cóż za wrażenie dla publiki.

... i dla firmy ubezpieczeniowej

Zastanawiam się jak utrzymać matowe auto w czystości? Toż na tym każdy pyłek widać.
Chyba, że jakaś sprytna technologia tego matu i de facto nie jest "chropowaty".

[BaPit]

Dokładnie ten sam model.Trzeba mieć nie dużo odwagi,żeby ryzykować jazde tym "palnikiem" na kołach.

Ostatnio mi taki wklepał. I to dość sromotnie, ale akurat jechałem 50-konnym Polo I powiem Wam, że wcale nie spłonął Za[piip]erdalał, aż miło. Żałowałem, że nie byłem innym pojazdem, bo łatwo bym skóry nie oddał :wink: :lol:

Pozdr!
BP