Jaki olej do TDI

[PAOLO ESCO]

Nie dotykać gazu ma sobie pyrkać 15 min.

nie no bez przesady - po prostu zastosować się do instrukcji podanej na płukance. Są takie płukanki, gdzie piszą o zwiększeniu obrotów silnika do określonej warości przez pewien czas. Jedna z najlepszych to właśnie płukanka Millersa (o ile nie najlepsza), spokojnie można też kupić Motula i LM, pidziek miał też płukankę Amsoila oraz inne markowe - najlepiej te oparte jak powyżej podano na detergentach a nie na rozpuszczalnikach.

[Pidziek]

LM mozna kupić ale trzeba mieć się na baczności.
Raz klient przyniusł mi butelke po płukance LM z ruskimi napisami z allegro, śmiardziała inaczej niz ta kupiona u autoryzowanego dystrybutora w LM Polska.
Powiedział że po zastosowaniu ten od Polskiego dystrybutora zauważył ze olej spływający do miski olejowej po płukance nie był spieniony :shock:

Teraz sobie o tym przypomniałem :-)

[Orbit]

Auto stało 8 dni nie ruszane , o północy sąsiad poprosił aby go wyciągnąć bo się zakopał w czasie parkowania ..
2 razy grzałem świece , tak na wszelki wypadek ....
to wycie na początku do nawiew ...

[youtube]

[/youtube]

[Dzida]

Orbit, pięknie zapala jak na tyle stania. To LM 4600? BTW masz bardzo niskie spalanie chwilowe jak na tak długi postój, u mnie po 3 dniach nie ruszania samochodu, zaraz po odpaleniu było 1.7-1.8 l/h. Czyżby to zasługa tego dodatku ceratec?

[Orbit]

Orbit, pięknie zapala jak na tyle stania. To LM 4600? BTW masz bardzo niskie spalanie chwilowe jak na tak długi postój, u mnie po 3 dniach nie ruszania samochodu, zaraz po odpaleniu było 1.7-1.8 l/h. Czyżby to zasługa tego dodatku ceratec?

pali bardzo dobrze , nie ma żadnych łomotów stuków itd. no ale to było tylko - 10 C trzeba wspomnieć ze najpierw 2 razy grzałem świece ( profilaktycznie ) , nie mam zalanego Cerateca tylko MOs2 ... a czy to jest tego zasługa ? ... bardzo możliwe .. niskie spalanie chwilowe ? mi sie wydaje ze bardzo duże , jak się rozgrzeje to jest 0,4 ,

[xtremesystems]

dlatego pytalem o te dodatki
bo kolega elementauer poleca ceratec
a koledze orbitowi sprawuje sie zajebiscie MoS2

[teklin]

Olej Motul Specyfic 505.01 5W/40 i dolany ceramizer.
Na tym oleju silnik po uruchomieniu chodzi głośniej niż na jakimś starym niemieckim 506.01 0W/30. Zmieniam na inny.

[Dzida]

Orbit, co to za dodatek? Możesz podlinkować?

[Pidziek]

Czyżby to zasługa tego dodatku ceratec?

Czy ktoś pytał o kompatybilnosc wymiaszania się Ceratec-a z olejem syntetycznym czy HC ?
Żeby się nie okazało że na filtrze jest gorsza drożność na zimno .

Ja uważam że do oleju należy dolewać tylko wtedy czegokolwiek jak jest to robione w blendowni pod nadzorem inżynierów.

Jaką mamy penosc że po wlaniu jakiegoś magic środka mamy jednorodna mieszaninę ?

Jak oddziałowywuje na polarnośc ceratec ?

[Orbit]

Orbit, co to za dodatek? Możesz podlinkować?

MoS2 TUTAJ LINK
tylko musisz mieć świadomość tego ze w zimę silnik będzie się dłużnej nagrzewał ... ja to zauważyłem od razu po wlaniu . prawdopodobnie zmniejsza sie tarcie

Co do cerateca . na forum BOB IS THE OIL GUY , czytałem ze preparat dostaje sie do komory spalania i potrafi uszkodzić świece w silniku iskrowym ,

[xtremesystems]

no i MoS2 jest dwa razy tanszy od ceratec'a


Orbit. mos2 wybrales ze wzgledu na cene (bo tanszy od cerateca) czy swiadomie chciales dwusiarczek molibdenu zamiast ceramizera?

[PAOLO ESCO]

preparat dostaje sie do komory spalania i potrafi uszkodzić świece w silniku iskrowym

Pojawiają sie też opinie, że nie wpływa negatywnie a wprost przeciwnie- świece były czystsze :roll: Tutaj bym nie demonizował - bo z kilku napisanych zdań na w/w forum nie wywyciągał bym tak daleko idących wniosków...ale kto wie, choć nie sądzę by TUV czy Decra tego nie sprawdziły.
Za to Ceratec zbiera bardzo pozytywne wypowiedzi są na temat jego zastosowania w silnikach diesla.
Cera Tec zawiera azotek boru (nr Numer EC 233-136-6 / Numer CAS 10043-11-5) - (cena azotku boru jego jest średnio o 30% wyższa niż diamentu :shock: - stąd wysoka cena Cerateca) oraz modyfikatory tarcia. Podobnie jak jeden z markowych olejów na naszym forum (wspominałem już kiedyś o tym oleju w wątku).
Powłoki powstałe z azotku boru mają podobne właściwości fizyczne i chemiczne jak diament tz: (np. wysoka twardość, ustępując jedynie diamentowi, wysoka odporność na ścieranie, niski współczynnik tarcia, niski współczynnik rozszerzalności cieplnej, wysoka odporność na temperatury itp. ).

[Pidziek]

Kiedyś pisałem o Ceratec.
Ceratec jest też używany w smarach np. TEXTAR.
A że drogi to chyba jest LM a nie sam dodatek na którym zrobiono i robi się reklamę.

Drogimi są C30 czy bardziej zaawansowany disiarczek wolframu..

[Orbit]

no i MoS2 jest dwa razy tanszy od ceratec'a


Orbit. mos2 wybrales ze wzgledu na cene (bo tanszy od cerateca) czy swiadomie chciales dwusiarczek molibdenu zamiast ceramizera?

nie , nie na cenę , szczerze .... chociaż sprzedawca polecał ten preparat , twierdząc iz leje to do swojej BMW 7 to trochę się boje ""dopalaczy"" które pozostawiają coś po sobie , aczkolwiek nie twierdze iż tego nie użyje ... swego czasu naczytałem się o teflonie który to robi niezły bajzel w silniku ... , MOS2 , jeśli się nie sprawdzi , zlewasz i po zawodach , Ceratek jak i inne tego typu środki jak by nie było w jakiś sposób ingerują w sama konstrukcje silnika . Rok temu miałem zalany Militec-1 także jesien -zima , kompletnie zero problemu ,. Taka anegdota , zanim wlałem do silnika Militec-1 , wypróbowałem na maszynce do strzeżenia ... posmarowałem tym siuwaxem okładziny strzyżące ... Byłem w TOTALNYM SZOKU !!! po 2 minutach pracy maszynka dostała takich obrotów, jak by pracowała kompletnie bez tych okładzin , a najciekawsze ze same okładziny wydawały się suche ... po wlaniu Militeca , bardzo szybko spadło o 0,1 chwilowe spalanie ,jednak jest sporo mieszanych opinii na temat tego preparatu ... chociaż sam nie zauważyłem nic niepojącego

Paolo, ja tylko przytoczyłem jedną z opinii kogoś z tamtego forum ...

[Pidziek]

Teflon spala sie wydzielajac gaz bojowy fosgen poczytaj na zagranicznych forach gaktycznie były jaja.
Dlatego unikac olejów na teflonowatych dodatkach.

CERATEC jest fajny do smaru.

Militec to lepsza odmiana MAX-LIFE chyba z tego co pamiętam ?
Nie robi tego jedna firma obecnie Plastmal ?

[xtremesystems]

Podobnie jak jeden z markowych olejów na naszym forum (wspominałem już kiedyś o tym oleju w wątku).

paolo ja cie prosze . pisz nazwami. wiemy ze nie jestes sprzedawca . ale ciezko czyta sie takie cos ,. teraz trzeba sie domyslac , kiedy i jaki olej wspominales a i tak mozna sie nie domyslec


chodzi o lazerway?


btw co myslisz o pomieszaniu lazerway z ceratecem w moim silniku?

[PAOLO ESCO]

chodzi o lazerway?

o Amsoila :diabelski_usmiech

co myslisz o pomieszaniu lazerway z ceratecem w moim silniku?

nie wiem czy zbyt mocno nie kombinujesz - orbit pisał --- >

musisz mieć świadomość tego ze w zimę silnik będzie się dłużnej nagrzewał ... ja to zauważyłem od razu po wlaniu . prawdopodobnie zmniejsza sie tarcie

a Ty z tego co wynika z wczesniejszych Twoich postów chcesz by silnik szybko osiągał optymalną temeraturę - inna sprawa, że już niedługo większość osób będzie chciała, by olej miał jak najniższą temeraturę w lecie.
Jeszcze jedno - Michał (ten do którego dawałem Tobie nr tel i rozmawialiście na temat 1,6 TDI CR) dzwonił ostatnio i rozmawialiśmy na temat oleju który ma zalany (akurat LM TT4200) - po 8 dniach stania odpalił bez najmniejszego problemu a silnik pracował bardzo cicho- akurat na tym przypadku widać , ze olej dobrze dobrany do silnika. Michał-pozdrawiam :wink:
Myślę, że LazerWay LL 5W/30 może sprawować się jeszcze lepiej a kolejnym olejem do wypróbowania w tym silniczku był by Millers XF Longlife 5W/30 (cena lekko przesadzona, choć TT4200 też ma niemałą - w porównaniu z nimi LazerWay to okazja Link

[xtremesystems]

michal mowil ze pasuje mu TT4200 ale ze jakies rewelacji nie ma. wiem ze teraz bedzie zalewal lazerway'a (przedemna) wiec ciekawe co o nim napisze

z tego co gadalismy to moj egde szybciej sie rozgrzewa niz jego toptec

[PAOLO ESCO]

moj egde szybciej sie rozgrzewa

większe tarcie

niz jego toptec

mniejsze tarcie.

ciekawe co o nim napisze

ciekawe. Może ja szybciej do ojca 1,9 TDI jakiegoś LazerWay wleję.

[leonn]

moj egde szybciej sie rozgrzewa
większe tarcie

niz jego toptec
mniejsze tarcie.

U mnie po wynianie na LM, też się szybciej nagrzewa i olej i płyn. To zasługa PAO, czy większego tarcia? Ale podobno, na Amsie tez sie szybciej nagrzewa.
No idzie zgłupieć ad:

[beaviso]

Powiem Wam, bez żadnych laboratoryjnych badań, że tak po prostu i zwyczajnie jestem zadowolony ze zmiany Edge 5W30 (LL III) na Lotos Quazar Hi-Tec 5W40 (pół roku temu). Silnik (BXE) po odpaleniu jest wyraźnie cichszy. Rok temu w zimie był przez pierwszą co najmniej minutę jak traktor, klepał suchym stukotem, teraz po paru sekundach jest tylko "TDI"
Z innych uwag - w ostatnim okresie moje auto przestało aż 16 dni bez przerwy na powietrzu nie ruszane, przez cały okres największych mrozów. Doczekałem się w końcu tylko -3 i poszedłem spróbować szczęscia. Jedno podgrzanie, przekręcenie, jeden obrót rozrusznika i... odpaliła jakbym zostawił ją 3 godziny temu. Duże, pozytywne zaskoczenie. Wyszedłem na zewnątrz i wstydu nie było, wreszcie auto nie budzi połowy sąsiadów. Różnica jest słyszalna.
Drugie auto na tym samym lotosowskim oleju jeździ codziennie. Odpalało od ręki nawet po kilkugodzinnym postoju przy -24 st.C, Vecterka 1.9 CDTI, nie trzeba bać się 5W40 na zimę.

M.

[xtremesystems]

kolejnym olejem do wypróbowania w tym silniczku był by Millers XF Longlife 5W/30

a czemu pod uwage nie bierzesz tridenta LL z norma 507 i cena zblizona do Lazerway'a?

[barteq]

beaviso, Czyli lepiej chodzi na Lotosie? który jak widzę ma dosyć dużą lepkość przy 40stC - 86,4

[beaviso]

Barteq, mogę oceniać to tylko i wyłącznie wg własnych odczuć. Zrobiłem 70 kkm na Edge 5W30 (zakładam, że fabrycznie też był taki, jeśli nie to od 25 do 70 kkm na Edge), a ostatnie 5k na tym Lotosie. Dla mnie jest po prostu ciszej, dźwięk uruchomionego silnika nie przeraża, a potrafił Zobaczymy co będzie jak się trochę "wyjeździ", bo Edge musiałem zmieniać wg wskazań komputera, wypadało co ok 25 kkm, co mnie bolało (auto wówczas było jeszcze firmowe), a silnik jeszcze bardziej cierpiał - i może to było słychać. Zużycie podobne, robiłem niedawno dolewkę, oceniam je na 1 litr na 10kkm.

M.

[Pidziek]

1L na 10 000km w nowym aucie to przegięcie ...

Jakby właściciele Fiatów mieli takie zużycie to musieli by notorycznie zacierać silniki po 30 000km w wyniku braku oleju :lol: